FORUM
CENY TRZODY
okolice wojce pisze:vicia1223 pisze:niby 5.30 zadna rewelacja ale z dodatkami za miesnosc , umowa ,ewentualnie za ilość to ok 6zł brutto wyjdzie.
także te 4.50 za żywą to podobnie wyjdzie.
A półtusze na giełdzie klasy E 6,1 z dostawą ,czyli zakłady mięsne za darmo pracują ,ciekawe to
czy za darmo to juz ich sprawa , pisze bo wiem jak to wyglada. przy cenie 6 zł vat wynosi 36gr , takze oni tego nie płaca tylko panstwo.
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... esem_.html
czy ktoś zna szczegóły w sprawie protestu?
czy ktoś zna szczegóły w sprawie protestu?
ceny
koledzy piszecie ile można otrzymać za żywiec teraz przed świętami zobaczycie w nowym roku-połowa lutego to będzie po 3 zł.-jak rolnicy dostaną dopłaty to muszą dołożyć do ZM bo one są w ciągłej restrukturyzacji itp, muszą się podzielić z firmami paszowymi, nawozowymi,- z całą otoczką rolnictwa. już ktoś pisał- od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza. A na starość dostanie rolnik 600 zł , to np. BCC ciągle wypomina że budżet musi dokładać do KRUS. Rolnicy dostają jamłużne, nikt oficjalnie nie chce powiedzieć jaka część gospodarki pracuje na rzecz rolnictwa, ile osób dzięki rolnikom ma pracę w sektorze rolno-spożywczym. ROLNIK uczciwie pracuje,a ciągle zerują na nim pośrednicy np. markety jeden przez drugi- jak by tu towar podać taniej aby zwabić klienta .Wszystko odbija się kosztem rolnika , przecież dostaje dopłaty . Nie zdziwię się jak po świętach cena żywca pójdzie w dół.
Re: ceny
oczywiście zgadzam sie z tym ze emerytura będzie bardzo niska ale każdy może ja powiększyć na własną rękę do czego serdecznie zachęcam, przecież po to pracujemy całe życie aby korzystać z niego w wolnym czasie czyli np. a emeryturzeMARTECH pisze:koledzy piszecie ile można otrzymać za żywiec teraz przed świętami zobaczycie w nowym roku-połowa lutego to będzie po 3 zł.-jak rolnicy dostaną dopłaty to muszą dołożyć do ZM bo one są w ciągłej restrukturyzacji itp, muszą się podzielić z firmami paszowymi, nawozowymi,- z całą otoczką rolnictwa. już ktoś pisał- od myszy do cesarza wszyscy żyją z gospodarza. A na starość dostanie rolnik 600 zł , to np. BCC ciągle wypomina że budżet musi dokładać do KRUS. Rolnicy dostają jamłużne, nikt oficjalnie nie chce powiedzieć jaka część gospodarki pracuje na rzecz rolnictwa, ile osób dzięki rolnikom ma pracę w sektorze rolno-spożywczym. ROLNIK uczciwie pracuje,a ciągle zerują na nim pośrednicy np. markety jeden przez drugi- jak by tu towar podać taniej aby zwabić klienta .Wszystko odbija się kosztem rolnika , przecież dostaje dopłaty . Nie zdziwię się jak po świętach cena żywca pójdzie w dół.
zapraszam na bezplatna analze finansów moj nr to 608872475
Nie sądzę aby moi przedmówcy mieli rację, ja zawsze umawiam odbiory swoich świnek na 2 miesiące do przodu co robiłem zresztą i dzisiaj i musze wam powiedzieć że do końca lutego mój zakład ma pusto!!! umówionych oprócz moich mają może na cztery czy pięć dni, i jak mówił wlaściciel robi się bryndza ze świnkami.
Zyczę wszystkim Wesołych Świąt i optymizmu w Nowym Roku.
Zyczę wszystkim Wesołych Świąt i optymizmu w Nowym Roku.
-
marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
-
WOJCIECH1236
- Posty: 711
- Rejestracja: wtorek 25 mar 2008, 19:41
- Lokalizacja: Śląskie
-
PO-pulista
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Tucznik będzie spadał, ale z jakiego poziomu. Moim zdaniem ZM tylko wyrównają cenniki, nikt już nie zapłaci tyle za żywą ile drugi za WBC. Co do zboża to obawiam się iż będzie to tylko marsz cenników w górę. Perspektywy na następny sezon też nie przewidują zboża za bezcen. Sprzedaż nawozów leży na łopatkach, oziminy lepsze niż w ubiegłym sezonie ale super to one nie są.
Panowie emocjonalnie do tego nie podchódźmy. Ostatnie dwa miechy faktycznie słabe, Styczeń i luty może być jeszcze gorzej i w marcu po głębokiej analizie wytniemy stada 
A tak na poważnie te same problemy ma cała Europa więc poczekajmy może oni wypadną wcześniej ??
Pełnoporcjówki znów do góry
grower 980 brutto
finiszer 940 brutto
Wszystkim życzę zdrowych, spokojnych, bezstresowych Świąt. Zapomnijmy chociaż na chwilę o naszej niedoli i cieszmy się ze spotkań w gronie rodzinnym przy naszym kabanie
A tak na poważnie te same problemy ma cała Europa więc poczekajmy może oni wypadną wcześniej ??
Pełnoporcjówki znów do góry
grower 980 brutto
finiszer 940 brutto
Wszystkim życzę zdrowych, spokojnych, bezstresowych Świąt. Zapomnijmy chociaż na chwilę o naszej niedoli i cieszmy się ze spotkań w gronie rodzinnym przy naszym kabanie
http://www.youtube.com/watch?v=4aniv65M ... re=related
trzeba sobie radzić jak na dzikim zachodzie
tam też nie było lekko
Oby nie zrobić takiej pustyni w obiektach inwentarskich.
trzeba sobie radzić jak na dzikim zachodzie
tam też nie było lekkoOby nie zrobić takiej pustyni w obiektach inwentarskich.
Panowie powiem szczerze że niektórych z was podziwiam za ekonomiczne zarządzanie swoimi gospodarstwami, kupujecie prosiaka + zboże + dodatki sprzedajecie to co z tego wyszło i jeszcze jesteście do przodu Ja mam 90% swoje zboże i swoje prosięta od swoich macior które dają średnio 11 odsadzonych w miocie tucz trwa 4 mies. z wykształcenia jestem rolnikiem i ekonomistą i nie widzę tu kokosów 
Wielki szacunek z mojej strony dla was którzy jeszcze paracie się tym zajęciem i nabijacie kasę holendrom i duńczykom oraz sponsorujecie zakłady mięsne.
A co do rolników na zachodzie to oni przetrwają dłużej od nas oni tam mają inny system kredytowy i wsparcie ze strony rządów, nam do nich daleko.
Ja mam 90% swoje zboże i swoje prosięta od swoich macior które dają średnio 11 odsadzonych w miocie tucz trwa 4 mies. z wykształcenia jestem rolnikiem i ekonomistą i nie widzę tu kokosów Wielki szacunek z mojej strony dla was którzy jeszcze paracie się tym zajęciem i nabijacie kasę holendrom i duńczykom oraz sponsorujecie zakłady mięsne.A co do rolników na zachodzie to oni przetrwają dłużej od nas oni tam mają inny system kredytowy i wsparcie ze strony rządów, nam do nich daleko.
mi się wydaje ze większość rolników którzy kupują większe ilości prosiaka maja takie czy inne kontrakty z zakładami mięsnymi i dlatego jakoś się to kula bo w końcu jak długo można dokładać jeszcze jedno moje spostrzeżenie że jak mleko było tanie przez krótki czas to od razu pojawiły się programy wspomagające mleczarzy myślę tu o 50 tys na rozwój albo przestawienie produkcji no i od 3 stycznia rusza program na modernizacje rolnictwa i pierwszeństwo mają mleczarze my trzodziarze nie potrafimy skutecznie czegokolwiek wywalczyć jesteśmy tak słabi organizacyjnie zresztą głupiego spotkania nie potrafimy zorganizować a co tu dopiero wywalczyć program wspomagający chyba nikomu nie zależy na rozwoju rodzimych hodowców świń
Myślę że mlecarze mają silne lobby i u nas i w Brukseli ,od wejścia do unii dostali kilka dodatków np dopłaty do TUZ ,do krów,a my program aujeszkiego,który zlikwidował trochę stad ,brak wsparcia z Inwestycji na budowę nowych chlewni czy ściganie nas jak przestępców za handel zewnątrz wspólnotowy(np z Słowakami)Jakim cudem jeszcze z tego żyjemy to się sam zastanawiam.
Najgorsza płaca w budżetówce itak jest lepsza od naszego trudu
Najgorsza płaca w budżetówce itak jest lepsza od naszego trudu
Jest jednak zasadnicza różnica, mleczarnie są bardziej związane z dostawcami ,mleko jest kwotowane surowca nie kupisz gdzie chcesz, ile chcesz, kiedy chcesz i za ile chcesz a żywiec i owszem !! Wymogi jakościowe wobec mleka, kwotowanie i nie najwyższe ceny wymusiły koncentrację produkcji lub tak jak w naszej wsi (nieco ponad 90 numerów) rezygnację z produkcji, w 2002 padła pobliska mleczarnia i na dzisiaj jest we wsi 17 krów, mleka do mleczarni nie oddaje nikt a jeszcze w latach 90-tych było ponad 200 szt, pamiętam bo żona była wtedy sołtysem !
-
PO-pulista
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
To nic dziwnego, że ten co kupi zboże po mniej niż 600zł za tonę wyjdzie lepiej niż ten co skarmia własne. Wyprodukowanie tony zboża to koszt ok 600zł więc w dobie niskich cen zboża Ci co mieli własne dokładali do interesu pośrednio przez uprawę.
Co do mleka to Eldorado skończy się razem z końcem kwot mlecznych. Ja nie wierzę w żadne tam kontraktacje , nad rolnikami musi wisieć bat w postaci kar za nadprodukcje. Jeżeli tego nie będzie to znajdą się tacy którym ciągle będzie mało nie ważne że przez ich łakomstwo spadnie cena,dla takich liczy się tyko satysfakcja z największego stada krów na wsi, w gminie,powiecie.
Co do mleka to Eldorado skończy się razem z końcem kwot mlecznych. Ja nie wierzę w żadne tam kontraktacje , nad rolnikami musi wisieć bat w postaci kar za nadprodukcje. Jeżeli tego nie będzie to znajdą się tacy którym ciągle będzie mało nie ważne że przez ich łakomstwo spadnie cena,dla takich liczy się tyko satysfakcja z największego stada krów na wsi, w gminie,powiecie.
-
turbogrocho49
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
