FORUM
CENY TRZODY
-
PO-pulista
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
http://www.wir.org.pl/kalk/trzoda.htm
A teraz prawdziwa rewelacja, można trochę się doczepić do tych cen zboża z zakupu wydają się zbyt niskie ale wychodzi na to iż spasając własne zboże dokładamy do tucznika więcej niż gdybyśmy je kupowali.
A teraz prawdziwa rewelacja, można trochę się doczepić do tych cen zboża z zakupu wydają się zbyt niskie ale wychodzi na to iż spasając własne zboże dokładamy do tucznika więcej niż gdybyśmy je kupowali.
koszt uprawy 1 ha jęczmienia u nas na południu;
-paliwo 100litrów-450 zł,
-mat. siewny 350zł
-nawozy 470zł
-śr.och .roślin 150zł
nie liczę amortyzacji i innych kosztów.
Po podsumowaniu wychodzi 1420zł na ha,
średni plon to3,5-5 ton z ha (nie licząc roku2010 1,5t z ha)
wobec czego tona zboża wacha się od 300 do 500zł,oczywiście nie liczę amortyzacji i kosztów pracy , a do tego należałoby dodac dopłaty około 800zł z ONW.
Według moich obliczeń od 2 lat taniej wychodzi kupic niż wyprodukowac,oczywiście u nas w górach.
-paliwo 100litrów-450 zł,
-mat. siewny 350zł
-nawozy 470zł
-śr.och .roślin 150zł
nie liczę amortyzacji i innych kosztów.
Po podsumowaniu wychodzi 1420zł na ha,
średni plon to3,5-5 ton z ha (nie licząc roku2010 1,5t z ha)
wobec czego tona zboża wacha się od 300 do 500zł,oczywiście nie liczę amortyzacji i kosztów pracy , a do tego należałoby dodac dopłaty około 800zł z ONW.
Według moich obliczeń od 2 lat taniej wychodzi kupic niż wyprodukowac,oczywiście u nas w górach.
Proponuje rozważyć tym wszystkim którzy ratowali dudę gdy wyszły na jaw opcje i sprzedawali mu w tym czasie tuczniki... Chyba poczuliście na własnej skórze jak was wyd*mał jak tylko odbił się od dna dzięki waszej pomocy... Teraz śmieje się was popijając wysky przy swoim basenie... Ale myślę że to co niektórych czegoś nauczy i przypomną to sobie jak świnek będzie brakować... Ja osobiście sprzedałem mu tylko raz i jak okradł mnie na wbc to podziękowałem... A tak do tematu strajków - wywalczyć coś można jak są świnki po 5zł i się o nie proszą... wtedy trzeba umówić wszyscy i podłożyć im umowę na rok z minimalną ceną a jak się nie podoba to wypad, ale wtedy nikt o tym nie myśli bo jest przecież dobrze... Mądry Polak po szkodzie jak mówi stare porzekadło
-
marcin jedrasik
- Posty: 71
- Rejestracja: piątek 15 lut 2008, 21:22
- Lokalizacja: lubelskie
Piotrwlkp pisze:Proponuje rozważyć tym wszystkim którzy ratowali dudę gdy wyszły na jaw opcje i sprzedawali mu w tym czasie tuczniki... Chyba poczuliście na własnej skórze jak was wyd*mał jak tylko odbił się od dna dzięki waszej pomocy... Teraz śmieje się was popijając wysky przy swoim basenie... Ale myślę że to co niektórych czegoś nauczy i przypomną to sobie jak świnek będzie brakować... Ja osobiście sprzedałem mu tylko raz i jak okradł mnie na wbc to podziękowałem... A tak do tematu strajków - wywalczyć coś można jak są świnki po 5zł i się o nie proszą... wtedy trzeba umówić wszyscy i podłożyć im umowę na rok z minimalną ceną a jak się nie podoba to wypad, ale wtedy nikt o tym nie myśli bo jest przecież dobrze... Mądry Polak po szkodzie jak mówi stare porzekadło
Piotrwlkp.- Wreszcie ktos cos napisał bardzo madrego , szacunek
-
andrzej-guzik
- Posty: 875
- Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
- Lokalizacja: Wlkp
-
PO-pulista
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ja używam więcej nawozów, więc nie jestem dobrym obiektem do tych wyliczeń,choć powiem wami i tak w ostatnich trzech latach ograniczyłem o 30% wysiew nawozów wieloskładnikowych z powodu drastycznych podwyżek ich cen.krims pisze:Po pulisto, nie chodziło mi o wyliczenia przedstawione przez "specjalistów" tylko przez rolników z forum.
I tak pod pszenice wysiałem 250kg polifoski 8 w cenie 1600zł za tonę to takie minimum jak na mnie i tak to daje już 400zł na hektar.
Na wiosnę wysieje 400kg saletrzaku cena zakupu 980zł tona na hektar wychodzi 392zł. Więc razem oprócz tego wapnowania i obornika co 4 lata wychodzi 792zł na ha.
Co do innych danych to nie chce mi się liczyć gdyż napisać 450zł paliwo jest łatwo ale czy paliwo to jedyny koszt uprawy,nigdy nic się koledze nie zużyje,jak założy nowe lemiesze za 140 zł jeden to pewnie orze już na nich do śmierci a to nie jedyny wydatek w uprawach gdyż sprzęt się psuje i wymaga napraw.
-
mateuszkonrad
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 04 lis 2008, 00:49
- Kontakt:
Cena
Dzisiaj sprzedałem podstawa 3,29 a skupujący powiedział od poniedziałku na 100 procent poniżej 3zł a zapisy na10 luty. Kolega przyniósł mi wczoraj kwit sprzedaży z 1964r 3,20zł ,a paliwo 1 litr 1,30 zł ,czy aby było lepiej musi komuna wrócić? Co sądzicie na ten temat ?

-
Rolnik1257
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek 04 paź 2010, 21:38
- Lokalizacja: lubelskie
-
Rolnik1257
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek 04 paź 2010, 21:38
- Lokalizacja: lubelskie
-
Rolnik1257
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek 04 paź 2010, 21:38
- Lokalizacja: lubelskie
Niedługo nie będziemy razem bo nas nie bedzie wcale. Kto to wytrzyma. Ten co ma 2 żrodla dochodów po równo. W chwili obecnej jest -100. A co będzie dalej nie wiadomo.matiko33 pisze:Kolego odnośnie przerwania tego wyzysku potrzebny nam drugi Lepper jaki by on nie był umiał walczyć. Jeśli taka potrzeba umiał skrzyknąć rolników.
A o to tu chodzi żebyśmy byli razem a nie każdy sobie.
-
Rolnik1257
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek 04 paź 2010, 21:38
- Lokalizacja: lubelskie
-
turbogrocho49
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
Sami jesteśmy sobie winni ,obserwując ostatnio wypowiedzi odnosze wrażenie że Ci więksi maja najgorzej i w obecnym czasie wcale im nie zazdroszczę.howając tysiące kabanów innego wyjścia nie macie jak oddac je ZM bo kto taką ilośc przerobi?. Czy nie lepiej podpisac albo umówic się z małą masarnią produkowac 1-dziesiątą tego i miec stały zbyt i w miarę przyzwoitą cenę ,u nas takie zakłady rzeżniczo-masarskie funkcjonują posiadają kilka sklepów a i chłopu kilka groszy dołożą.
4,10 zł żywa brutto-1,5%
4,10 zł żywa brutto-1,5%
Ostatnio zmieniony czwartek 20 sty 2011, 22:34 przez niecew8, łącznie zmieniany 1 raz.
Dokładnie tak jest wiec ceny trudno będzie przewidziec .Tak jak ilośc trzody która zostanie do żniw.a1980 pisze:słyszałem : we francji podpisują umowy po 220 euro za tone pszenicy na wrzesieńturbogrocho49 pisze:Odbijemy w następnym roku, jak świnie będą po 6 za żywą, a jeczmień i pszenica po 300 za tone
Koledzy pomyślcie np o mojej produkcji mam ok 600 sztuk trzody chlewnej i 15 hektarów pod zasiewami, tylko pomyślcie ile ton kupić muszę żeby utrzymać taką produkcję. A przy dzisiejszych cenach w skupach np. ZH Juźwiakowski płacą 3,29zł za kg + vat i mięsność to hodowla staje się coraz mniej opłacalna!
Powinniśmy promować polskie mięso i nie pozwolić sprowadzać NIMIECKIEJ PADLINY do naszego kraju.
Po prostu chcą wykończyć wszystkich rolników
Powinniśmy promować polskie mięso i nie pozwolić sprowadzać NIMIECKIEJ PADLINY do naszego kraju.
Po prostu chcą wykończyć wszystkich rolników










