wychowanie loszki

pysiek99
Posty: 290
Rejestracja: niedziela 04 paź 2009, 14:22
Lokalizacja: Mazowsze

wychowanie loszki

Post autor: pysiek99 »

Witam


Panowie mam pytanie

jak wygląda wychowanie loszki od prosiaka tzn jak sie je przetrzymuje czy w osobnym kojcu czy z innymi loszkami jak wygląda karmienie jakie pasze itd...


p.s Proszę nie piszcie żebym lepiej kupił lochę bo dla mnie te informacje które napiszecie będą czysto teoretyczne...poprostu mnie to ciekawi i chcę się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce...
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

pysiek99 w większości gospodarstw do 5-go m-ca ,jedzą jak tuczniki później ocena pokroju i pasza jak dla loch prośnych ,7m-cy inseminacja i masz teoretycznie maciorę....
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

Witam cię kolego ,też robie reprodukcje na potrzeby własne, u mnie to tak wygląda; z całego stada wybrałem 5 loch babek-cechy-mleczne, opiekuńcze plenne, i które w dwóch miotach ostatnich rodziły większość loszek,bo do reprodukcji wybieram lochy od 3 miotu i służą do 6 miotu.Po wyproszeńiu zawsze w grupach z innymi lochami zostawiam przy nich max 8 szt.(więcej ,żle wpływa na odchów przyszłych matek- powstaje zakodowana agresja) odpowiednio je znakuje,żeby ich nie zgubić , przy odsadzeniu selekcja-ilość sutków i dalsze znakowanie wybranych .Do 60-70 kg postępuje normalnie jak z resztą tuczników , powyżej tej wagi następna selekcja- ilość dobrze wykszkałconych sutków -14 i więcej , poniżej nie zostawiam, dobra budowa nóg i ogólna kondycja , wybrane loszki w tym okresie przechodzą na sektor odchowu loszek i paszę dla młodzieży chodowlanej do momentu krycia, co następuje między8-9 mc. życia (pasza dla loch prośnych jest za słaba moim zdaniem). łącze je w grupy po 8 szt, bo tyle u mnie liczą . Po drodze wykonuje różne szczepienia typu ery,parvo, odrobaczenia.Z reguły odchowuje od 1 babki 2,5 loszki na miot,praca mozolna ,ale można dobrze wyprowadzić sobie loszki, niższa cena jak z zakupu, no i najważniejsze stan zdrowotny - taki sam jak posiadasz na chlewni , zapomniałem dodać babki rasy PBZ i kryje sztucznie WBP .Ten sposób stosuje już 6 lat i sobie cenie, jak narazie żadnego syfa nie mam .Pozdro.
pysiek99
Posty: 290
Rejestracja: niedziela 04 paź 2009, 14:22
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: pysiek99 »

dzięki koledzy...a pasza dla młodzierzy hodowlanej to znaczy jaka?
robak
Posty: 678
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56

Post autor: robak »

Ja miałem dwie babki, miały wilczy apetyt, 10 kg paszy na raz nie było problemem. Zawsze między 12-14 odchowanych prosiąt, urodzonych zwykle jeszcze więcej. prosiaki przy odsadzeniu niczym sie nie wyróżniały, ale były sprzedawane zawsze sproro wcześniej, jakieś wyjątkowe przystosowanie do mych dość trudnych warunków. to samo obseruje u ich córek. Agresji nie widać, maciory bardzo powolne, na razie czas ciąży spędzają z siostrami z miotu,ale ich matki wegnane do jednego kojca w wieku 4 lat jadły z jednego koryta i razem spały.
Obecnie wszystkie maciory mam właśnie od nich po pbz oraz wbp pokryte w wieku 8 miesiecy 110-130 kg wagi w pierwszej rui
marek99a
Posty: 364
Rejestracja: poniedziałek 07 lut 2011, 20:01

Post autor: marek99a »

pysiek99 pisze:dzięki koledzy...a pasza dla młodzierzy hodowlanej to znaczy jaka?
Pasza to jest indywidualna rzecz , w zależności jakie zboże posiadasz, jaką firmę stosujesz ,czy koncentraty ,czy premixy albo granulat -żywieniowiec z twojej firmy paszowej którą stosujesz powinien ci ułożyć dawkę odpowiednio dla tych zwierząt ,aby ich nie zatuczyć ani zamorzyć , pod warunkiem jeśli chce utrzymać klienta .Poz.
ODPOWIEDZ