produkcja prosiąt

Młody Hodowca
Posty: 69
Rejestracja: środa 06 maja 2009, 12:56
Lokalizacja: pomorskie

produkcja prosiąt

Post autor: Młody Hodowca »

Witam, jestem nowy na forum kieruje się do Was z proźbą o rade mianowicie problem polega na tym obecnie razem z tata prowadzimy tucz w cylku zamkniętym stado podstawowe 7 macior dlatego gosp nie jest zbyt dochodowe niedługo przejmuje interes i chciał bym rozpoczac specjalizacje polegająca na sprzedaży prosiąt z 80 macior na tyle pozwoliły by mi zasoby zbóż a prosięta karmione były by paszami z zakupu, musiał bym dodatkowo zaciągnac kredyt na budowe porodówki jest sporo plusów i minusów tej produkcji prosze o rade czy ciągnąć mało dochodowy cykl zamknięty czy zaryzykować?
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

zaryzykowac :)))
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

WITAJ TO ZALEŻY CZY TEN AREAŁ ZIEMI KTÓRY POSIADASZ WYSTARCZY CI NA GODNE ŻYCIE BEZ HODOWLI JEŚLI TAK TO ODPUŚĆ SOBIE ŚWINIE .JEŚLI NIE TO ZASTANÓW SIE CZY PIĘNIĄDZE NA MODERNIZACJE NOWEJ CHLEWNI NIE LEPIEJ ZAIWESTOWAĆ W INNY INTERES ,ALE JAK BĘDZIESZ UPARTY TO ZAPYTAJ MAĆKA JAKI KOSZT CIE CZEKA BO ON TERAZ BUDUJE NA TAKĄ ILOŚĆ LOCH O KTOREJ PISZESZ
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Młody Hodowco jeśli masz chęci do pracy i chcesz się rozwijac to niema sensu poprzestanie na tuczu prosiąt od 7 loch, aczkolwiek sprzedaż prosiąt od 80 loch tez nie jest dobrym rozwiązaniem, taki poziom produkcji jest wystarczający w cyklu zamkniętym ale gdy chcesz sprzedawać wyłącznie prosięta to trochę za mało. Żeby zarabiac na produkcji prosiat potrzeba (z róznych wzgledów o których nie bedę się tu rozpisywał) minimum 200 loch.
Nie ograniczaj sie ilością zboża produkowanego w gospodarstwie bo przy producji prosiąt koszt zboża zużywanego przez lochy w poróewnaniu z ogółem kosztów nie wydaje sie najistotniejszy.
"czy zaryzykowac?" Nie! Lepiej wszystko przemyśleć i dokładnie zaplanować tak by ryzyko było jak najmniejsze.
Ten czy inny interes to niema większego znaczenia, trzeba w swojej branży być lepszym od konkurencji a przynajmniej utrzymac sie w czołówce - to recepta na powodzenie w każdym biznesie.
Młody Hodowca
Posty: 69
Rejestracja: środa 06 maja 2009, 12:56
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: Młody Hodowca »

dziękuje za odpowiedz Panowie :)
tomek majos
Posty: 108
Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 18:56

Post autor: tomek majos »

Baraki- Święte słowa masz racje
daniel0
Posty: 691
Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: daniel0 »

no tak wszystko świetnie teraz wygląda ale widzę że niektórzy pozapominali że jakiś czas temu za prosiaczka około 20kg dostawaliśmy nie 270 a 70 zł!!!wtedy nawet jeśli będziesz mistrzem nad mistrzami w tej dziedzinie to raczej kasy nie będzie.
tomek majos
Posty: 108
Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 18:56

Post autor: tomek majos »

Danielo W hodowli tak jak w każdym innym biznesie są okresy dobre i złe i tak jest wszędzie, ale jeśli robisz coś to tak aby być jak najlepszym w swej dziedzinie
Blazej
Posty: 605
Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Lokalizacja: woj. lodzkie

Post autor: Blazej »

daniel0 pisze:no tak wszystko świetnie teraz wygląda ale widzę że niektórzy pozapominali że jakiś czas temu za prosiaczka około 20kg dostawaliśmy nie 270 a 70 zł!!!wtedy nawet jeśli będziesz mistrzem nad mistrzami w tej dziedzinie to raczej kasy nie będzie.
no ja pamietam i nie chcial bym tego przerabiac jeszcze raz, a wszystko jest mozliwe. Dodam jeszcze ze ja wtedy prosiaka sprzedawalem nawet po 30 zł :twisted:
navaho13
Posty: 570
Rejestracja: niedziela 17 cze 2007, 14:32
Lokalizacja: Podlaskie ale nie Podlasie

Post autor: navaho13 »

będziecie przerabiać to jeszcze nie raz. mam propozycję: niech ktoś mi sprzeda prosiaka 20kg po 150zł a dam na piśmie i podpiszę co tylko chcecie, że jak tucznik będzie po 3zł dam tyle samo.
porażka
Posty: 89
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:00
Lokalizacja: pleszew

Post autor: porażka »

Niedawno rozmawiałem z facetem który po 30 zł sprzedawał z dowozem w cenie , :shock:
Blazej
Posty: 605
Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Lokalizacja: woj. lodzkie

Post autor: Blazej »

no ja tez dowozilem
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

50 loch w cyklu zamknietnym
jak jest cena na prosiaka to prosiaka
a jak niema to tucznki
poz
kaisyp
Posty: 29
Rejestracja: środa 13 cze 2007, 20:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kaisyp »

Witaj MŁODY
zacznij robić na czymś innym kase
jeśli już tak bardzo chcesz być producentem prosiaka
to musisz mieć w pierwszej kolejności gdzie je tuczyć na wypadek braku możliwości zbytu , zacznij od tuczarni a potem bierz się za produkcję prosiąt.
przerabiałem ten temat i dzisiaj jestem bankrut lata 2007/2008 rozłożyły mnie pozdrawiam i życzę powodzenia Adam
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Nic dodac nic ująć kajsyp!
sebsik1
Posty: 17
Rejestracja: środa 27 maja 2009, 18:14

Post autor: sebsik1 »

potwierdzam słowa kaisypa. zaplecze tuczarni musi być. mój ojciec tego nie chciał zrozumieć i tak musieliśmy zlikwidować ponad 700 macior. a jakie tego przyczyny i skutki to już sami się domyślcie..
ACONAR
Site Admin
Posty: 462
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 07:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: ACONAR »

Witam!

Wczoraj (6 grudnia 2009) Kolega baraki napisał (temat: Cena Prosiaka):
100% to tylko na jednym cyklu, roczna stopa zwrotu w powyższym przypadku wynosi 380%! Czy to nie żyła złota?
A jeszcze kilka miesięcy temu (czytaj posty w tym temacie) opinie rolników na temat opłacalności produkcji prosiąt nie były aż tak optymistyczne!!
A przy okazji.... Kolego baraki, powiedz nam, dlaczego produkcja prosiąt przy 80 lochach nie jest opłacalna, a przy 200 może być opłacalna?
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Aconar 8o loch w systemie 3 tygodniowym daje zbyt małe partie prosiąt (około 100 sztuk), skazanym jest sie głównie na lokalnego odbiorce lub pośrednika, nawet cena importowanego warchlaka zależy od ilości z "jednego kolczyka" z polskim jest podobnie.
Grzesiek
Posty: 303
Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Grzesiek »

Kolego baraki z tego co piszesz to widzę że nie masz zielonego pojęcia o produkcji prosiąt i jej opłacalności, a z wcześniejszych twoich postów wynika że jesteś głownie importerem zagranicznych prosiąt a nie ich producentem więc nie wypisuj głupot o opłacalności produkcji prosiąt.
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

cos mi sie wydaje ze ktos broni cenny
ktora jaet na wyrost dzis


poz
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Kolego Grzesiek faktycznie jakis czas temu utuczyłem partie holenderskich prosiąt (to było po depopulacji stada podstawowego). Aktualnie produkuje tucznika w cyklu zamknietym korzystając z hybrydowej genetyki.
Pozwól że zacytuje jeden z Twoich postów:
Loszki jak loszki mam je od roku są już po dwóch wyproszeniach,średnia liczba prosiąt w miocie 12,5
I post innego forumowicza (ja ponoc nie produkuje prosiąt więc nie bede przytaczał moich wyników):
Normalne loszki to fakt tylko plenność nienormalna. Średnia urodzonych prosiąt nawet u pierwiastek to 14-15 szt U mnie na 60 loch 14,85 (rozrzut od 13 do 21 szt.) Wyproszenia szybkie bezproblemowe (prosięta nowonarodzone średniej wielkości ) duża mlecznoąć loch.
Wnioski wyciągnij sam.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

moim skromnym zdaniem nie liczba urodzonych a odchowanych prosiąt jest ważna bo co mi po urodzeniu w miocie 21 prosiąt jak polowa się nie wychowa
Grzesiek
Posty: 303
Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Grzesiek »

baraki pisze:Kolego Grzesiek faktycznie jakis czas temu utuczyłem partie holenderskich prosiąt (to było po depopulacji stada podstawowego). Aktualnie produkuje tucznika w cyklu zamknietym korzystając z hybrydowej genetyki.
Pozwól że zacytuje jeden z Twoich postów:
Loszki jak loszki mam je od roku są już po dwóch wyproszeniach,średnia liczba prosiąt w miocie 12,5
I post innego forumowicza (ja ponoc nie produkuje prosiąt więc nie bede przytaczał moich wyników):
Normalne loszki to fakt tylko plenność nienormalna. Średnia urodzonych prosiąt nawet u pierwiastek to 14-15 szt U mnie na 60 loch 14,85 (rozrzut od 13 do 21 szt.) Wyproszenia szybkie bezproblemowe (prosięta nowonarodzone średniej wielkości ) duża mlecznoąć loch.
Wnioski wyciągnij sam.
Kolego baraki przeczytaj dokładnie mój post który przytoczyłeś(średnia liczba prosiąt w miocie 12,5)urodzonych a nie odchowanych
A jeśli średnia odchowanych zamknie się w 10 to uważam że i tak jest dobrze i jest mi ciężko uwierzyć że komuś średnia odchowanych wychodzi 12 czy 14 choć by miał naj lepsze maciory.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Jesli o mie chodzi to straty w okresie przed odsadzeniowym aktualnie wynoszą 2% (przygniecenia przez lochę) poza tym brak upadków, co sie żywe urodzi to żyje. Szanowny kolego Grześku zapewniam Cie że odsadzam dużo większa liczbe prosiąt niż Tobie sie rodzi, stąd zapewne Twoje niedowierzanie co do moich kosztów w przeliczeniu na prosiaka.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

baraki chciałbym zobaczyć taka maciorę co odchowa 21 prosiąt bez interwencji człowieka
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

i 2% upadkow na porodowce chyba sobie jaja robisz
Grzesiek
Posty: 303
Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Grzesiek »

Ja tam się nie będę dalej sprzeczał, napisałem tylko jakie są fakty a jeśli baraki ma faktycznie takie efekty to wypada mu tylko pogratulować i życzyć dalszych sukcesów w pracy :D
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Baraki bujasz oj mocno, 10% upadków przy losze to jest zaje...fajnie. No chyba że baraki zaczynasz liczyć od piątego dnia po urodzeniu ;)
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

no 10% to przesada na 4% do5% mógłbym się zgodzić
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

arek pisze:baraki chciałbym zobaczyć taka maciorę co odchowa 21 prosiąt bez interwencji człowieka
A niby po co jedna maciora ma tyle odchowywać? Wystarczy że urodzi a nadwyżka trafi do tej której natura poskąpiła tak licznego potomstwa :D
I kto tu niby niema zielonego pojecia :D
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

tak tyle tylko ze jak wszystkie maja powyżej 14 prosiąt to chyba pod kurę podłożysz ta nadwyżkę myślisz ze u nas tego nie przerabiamy
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Moje lochy mają po 16 sutków więc miejsce by było ale powyżej 14 na sztuke w grupie kilkunastu loch jeszcze mi sie nie urodziło :cry:
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

baraki w teorii jesteś dobry ale praktycznie musisz jeszcze potrenować
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

10% upadków to dużo?? Przykład rodzi Ci się śr 12,0 prosiąt żywych (standard 11,5- 12)
Odsadzasz 10,8 prosiaka na lochę Mało??? ( a to dokładnie 10% upadków)

Przy dobrej organizacji uzyskujemy śr 2,35 miotu na rok.

A więc
10,8 x 2,35 = 25,38 prosiaka na rok!!!! mało ??

W 90% polskich gospodarstw wynik nieosiągalny!

Przyjmując przykład upadków 2% a urodzeń na poziomie 14 (linia Danbred w którą zainwestował sz Pan Baraki ) daje nam
13,72 x 2,35 = uwaga szok ;) 32,25 prosiaka w roku!!

Można pisać różne rzeczy ale w te 2% po prostu nie wierze
wl_master
Posty: 30
Rejestracja: niedziela 04 maja 2008, 15:35
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: wl_master »

upadki na poziomie do 5% realne chociaż w myśl nowych przepisów o dobrostanie fermy wielkotowarowe mają mieć upadki na poziomie 8%. Baraki jeśli mówisz że masz upadki na poziomie 2% to albo masz do 10 max 20 loch i każdy poród odbierasz osobiście siedząc przy maciorze.
abel
Posty: 109
Rejestracja: niedziela 01 mar 2009, 10:48

Post autor: abel »

czy pieciotyg. prosieta moge jeszcze zaszczepic na myko?czym?
i
Awatar użytkownika
marek mokwa
Posty: 634
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
Lokalizacja: --SUBKOWY
Kontakt:

Post autor: marek mokwa »

mykoflexem napewno
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

abel pisze:czy pieciotyg. prosieta moge jeszcze zaszczepic na myko?czym?
i
Każdą z dostepnych szczepionek ale tylko wtedy jest sens to robić jeśli masz pewność, że nie zostały jeszcze zakażone , w przeciwnym razie to wyrzucone pieniądze !!
abel
Posty: 109
Rejestracja: niedziela 01 mar 2009, 10:48

Post autor: abel »

a skad wziasc te pewnosc.?
moge takim szczepieniem zaszkodzic?
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

abel pisze:a skad wziasc te pewnosc.?
moge takim szczepieniem zaszkodzic?
W masowej produkcji hodowcy szczepią swoje prosięta już w wieku 7-10 dni i to jest optymalny termin ,potrzeba co najmniej 2 tygodni aby narosła odporność . W twoim przypadku jest juz prawdopodobnie za późno na szczepienie i żadnych korzystnych efektów nie zaobserwujesz, szkoda pieniędzy! Obowiązuje zawsze zasada że szczepionkę podajemy zanim dojdzie do infekcji , raczej pomyśl o zaszczepieniu następnych prosiaków kiedy będą w odpowiednim wieku !
Podanie szczepionki 5 tygodniowym nie zaszkodzi ,tylko po co to robić ?
Za najlepsze szczepionki uważam Respisure lub M+PAC !
abel
Posty: 109
Rejestracja: niedziela 01 mar 2009, 10:48

Post autor: abel »

dziekuje za pomoc.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Robek pisze:
abel pisze:a skad wziasc te pewnosc.?
moge takim szczepieniem zaszkodzic?
W masowej produkcji hodowcy szczepią swoje prosięta już w wieku 7-10 dni i to jest optymalny termin ,potrzeba co najmniej 2 tygodni aby narosła odporność . W twoim przypadku jest juz prawdopodobnie za późno na szczepienie i żadnych korzystnych efektów nie zaobserwujesz, szkoda pieniędzy! Obowiązuje zawsze zasada że szczepionkę podajemy zanim dojdzie do infekcji , raczej pomyśl o zaszczepieniu następnych prosiaków kiedy będą w odpowiednim wieku !
Podanie szczepionki 5 tygodniowym nie zaszkodzi ,tylko po co to robić ?
Za najlepsze szczepionki uważam Respisure lub M+PAC !
W masowej produkcji odchodzi się od szczepienia dwukrotnego a szczepi się jednokrotnie w czwartym tygodniu życia przed odsadzeniem
stary50
Posty: 92
Rejestracja: środa 16 lut 2011, 15:29

prosieta

Post autor: stary50 »

ile kosztuje holender 21 kg partia 200 sztuk plus minus
ODPOWIEDZ