FORUM
Kastracja dużych tuczników
Kastracja dużych tuczników
Mam 2 tuczniki z 90kg z pojedynczymi jądrami ,kastrowac czy odpuścić?
Ostatni taki przypadek robiłem wiele lat temu : stresilem uśpiliśmy , nastepnie zwiazalismy konczyny, wycinka i zaszycie.
Ale potem długo utrzymywał sie obrzęk i na wbc tak nie przeszedł w pierwszej klasie
Ostatni taki przypadek robiłem wiele lat temu : stresilem uśpiliśmy , nastepnie zwiazalismy konczyny, wycinka i zaszycie.
Ale potem długo utrzymywał sie obrzęk i na wbc tak nie przeszedł w pierwszej klasie
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
ja w swoim krótkim życiu
heh było kilka takich przypadków z wieprzka zrobił się chłopaczek
i nie zwracałem zbytnio na to uwagi przy załadunku kierowca spojrzał na niego dostał w rękę 2 dychy i mówił właśnie ze to chłopaczek a były aż dwa a jak przyszła faktura było ok nie zaznaczyli ze to wnęter albo ze mniej za niego zapłacą. takie numery to robił pamiętam dobrze mardi biskupiec zaraz 2zł mniej i nie było gatki:) a taki 90kg zanim dojdzie do siebie wiele czasu upłynie szkoda Ogierka 



-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
Zapach knurzy nie jest zależny od wagi zwierzęcia tylko od dojrzałości rozrodczej , do 5mc. życia możesz śmialo go zjeść tylko pytanie czy podczas jedzenia będziesz mógł połykaćrobert983 pisze:Witam kolegów jestem tu nowy,mam taki problem mam prosiaka o wadze okolo 60 kg i nie jest on wykastrowany teraz się trochę boje że padnie i tu moje pytanie jak bym go ubil w wadzę powiedzmy 100kg to mięso by nadawalo się do jedzenia dzięki z góry zxa odp. i pozdrawiam


niektórzy kupują takie osobniki płacąc tyle samo co bez jaj więc może lepiej tego sprzedaj a kup sobie innego
badania naukowe dowodzą że świnie trzymane w złych warunkach tzn, w gnoju po pas

jak masz więc pięknego czystego maćka



Jak za życia nie śmierdzi to i mięso nie będzie śmierdziało.
Jak dla siebie to ja bym nie kastrowął tylko ubił takiego 90kg i bedzie ok.
Przecież w NL sie odo dawna nie kastruje knurków, polaki żrą potem te schaby co do nas z Holandii przywioza i jakoś nikt nosem nie kreci.
Jak dla siebie to ja bym nie kastrowął tylko ubił takiego 90kg i bedzie ok.
Przecież w NL sie odo dawna nie kastruje knurków, polaki żrą potem te schaby co do nas z Holandii przywioza i jakoś nikt nosem nie kreci.
Ostatnio zmieniony niedziela 17 mar 2013, 21:52 przez baraki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie prysnęło Ci nic po oczach i twarzy? Kiedyś wet przy kastracji mówił, ż dobra robota bo się nie kurzy. Ale zaraz dodawał, że po oczach chlapie.
Knura czuć od urodzenia.
Chociaż dla niektórych do powabny zapach. Mój dentysta jak się spryskał to pachniał identycznie jak knur. Na panie to może działało?
Knura czuć od urodzenia.
Chociaż dla niektórych do powabny zapach. Mój dentysta jak się spryskał to pachniał identycznie jak knur. Na panie to może działało?
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
- mytotoksyna1
- Posty: 6025
- Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45
[quote="Falco"]Ja mam takiego ok. 50kg. i jądro mu pływa gdzieś we flakach, to co mam zrobić? No chyba że miał tylko jedno[/quote
..... tylko 1 na tysiąc tucznik z taką skazą(jąderkiem) powoduje zapach po uboju .
Zapewne za kilka lat i u nas w Polszcze będzie zaniechana kastracja - no oczywiście ze względów ekonomicznych , bo prawdę mówiąc tylko w tym temacie jest jeszcze jakaś rezerwa oszczędnościowa dla hodowcy.
..... tylko 1 na tysiąc tucznik z taką skazą(jąderkiem) powoduje zapach po uboju .
Zapewne za kilka lat i u nas w Polszcze będzie zaniechana kastracja - no oczywiście ze względów ekonomicznych , bo prawdę mówiąc tylko w tym temacie jest jeszcze jakaś rezerwa oszczędnościowa dla hodowcy.
- zzetor11441
- Posty: 222
- Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
- Lokalizacja: WLKP
Dzięki panowie za odpowiedzi właśnie się tego obawiałem że nie bedę mógł tego mięska przełknąć wiec tydzień temu lekarz ciapnął mu co trzeba pierwsze dwie doby były naprawdę nie ciekawe balem się bo nie chciał wstać ale teraz jest ok.ja nie kupuje mięsa w sklepie od jakiegoś roku pewnego tygodnia wyrzuciłem ze trzy razy kanapki bo zjeść się nie dało pozdrawiam