FORUM
Tucz kontraktowy dla Agri Plus ( dawna Prima).
Gospodarstwom co produkują tucznika na bazie rent i emerytur powinno się ustawowo zabronić
co z tego że sam we wsi produkuję tucznika i utrzymuję5 osobową rodzinę,a za płotem 110 dziadków amatorsko trzyma po 10 szt . Wniosek_ oni wszyscy w kupie rocznie sprzedadzą tyle samo co ja. Do starszego pokolenia trzeba z szacunkiem ale te świnki do szczęścia im nie są potrzebne mając emeryturę.

Witam. Również hoduję świnie na kontrakcie z Agri- 1000szt. pieniądze niezłe, małe ryzyko... na starych stawkach VAT było całkiem kolorowo, teraz jest już gorzej.... przy tej ilości rocznie jestem w plecy na ryczałcie około 30tys. prawie starczyłoby na spłate kredytu... mimo to nie zrezygnuje z kontraktu i nie rozpocznę hodowli na własną rękę.
Zastanawiam się nad przejściem na zasady ogólne, czy ktoś z forumowiczów jest na vacie i ma kontakt z agri? jak wygląda rozliczenie końcowe rzutu? księgowa z firmy mówiła mi, że teraz na vacie wyjdzie korzystniej niż na ryczałcie. problem w tym, że jak się wejdzie na vat to ciężko przejść na ryczałt... oprócz hodowli mam ziemie i na pewno jakieś inwestycje będę przeprowadzac. Czy wierzycie, że stawki na ryczałcie wrócą po 2 latach? może nie na 3%, ale na 5%? może wówczas znów ryczałt stanie sie opłacalny...
Zastanawiam się nad przejściem na zasady ogólne, czy ktoś z forumowiczów jest na vacie i ma kontakt z agri? jak wygląda rozliczenie końcowe rzutu? księgowa z firmy mówiła mi, że teraz na vacie wyjdzie korzystniej niż na ryczałcie. problem w tym, że jak się wejdzie na vat to ciężko przejść na ryczałt... oprócz hodowli mam ziemie i na pewno jakieś inwestycje będę przeprowadzac. Czy wierzycie, że stawki na ryczałcie wrócą po 2 latach? może nie na 3%, ale na 5%? może wówczas znów ryczałt stanie sie opłacalny...
A ja uważam że jak ktoś ma ochotę hodować to jego sprawa czy mu są do szczęścia potrzebne czy nie! A jak ktos postawi w gminie chlewnie na 1000 macior i stwierdzi:marek99a pisze:Gospodarstwom co produkują tucznika na bazie rent i emerytur powinno się ustawowo zabronićco z tego że sam we wsi produkuję tucznika i utrzymuję5 osobową rodzinę,a za płotem 110 dziadków amatorsko trzyma po 10 szt . Wniosek_ oni wszyscy w kupie rocznie sprzedadzą tyle samo co ja. Do starszego pokolenia trzeba z szacunkiem ale te świnki do szczęścia im nie są potrzebne mając emeryturę.
-No ja to jestem teraz poważnym producentem a tym co trzymają po 50macior to powinno sie tego ustawowo zabronić!
I też przyznacie mu rację? Dla nas wszystkich prawdziwym zagrożeniem nie są emeryci którzy chca dorobić pare groszy do głodowej emerytury tylko wielkie przemysłowe fermy oraz import.
Stawki VAT zmieniły się niestety na nie korzyść dla wszystkich rolników, nie tylko dla tych współpracujących z Agri Plus.
Zakup warchlaka było 3% teraz 8%
Zakup paszy było 3% teraz 8%
Leki było 7% teraz 8%
Transport paszy, warchlaka było 22% teraz 23%
Sprzedaż tucznika było 6% teraz 7%
Dotychczas każdy rolnik kupując warchlaka, paszę płacił 3% VAT i na koniec sprzedając tucznika do zakładów otrzymywał 6% VAT i był zadowolony i słusznie. Przy sprzedaży otrzymywał więcej zwrotu VAT niż wydał na warchlaka, paszę itp. Niestety teraz przy nowych stawkach VAT rolnik zapłaci więcej VAT-u za paszę za warchlaka itp. I to zapłaci o tyle więcej że gdy dostanie zwrot VAT przy sprzedaży tucznika nie wystarczy aby pokryć różnicę pomiędzy zapłaconym watem a otrzymanym.
A więc podsumowując każdy rolnik od nowego roku będzie musiał dołożyć do każdej sprzedanej sztuki około 1.5zł VAT-u.
Chyba że jest rolnikiem samowystarczalny, karmi swoim zbożem i ma swojego prosiaka.
Zakup warchlaka było 3% teraz 8%
Zakup paszy było 3% teraz 8%
Leki było 7% teraz 8%
Transport paszy, warchlaka było 22% teraz 23%
Sprzedaż tucznika było 6% teraz 7%
Dotychczas każdy rolnik kupując warchlaka, paszę płacił 3% VAT i na koniec sprzedając tucznika do zakładów otrzymywał 6% VAT i był zadowolony i słusznie. Przy sprzedaży otrzymywał więcej zwrotu VAT niż wydał na warchlaka, paszę itp. Niestety teraz przy nowych stawkach VAT rolnik zapłaci więcej VAT-u za paszę za warchlaka itp. I to zapłaci o tyle więcej że gdy dostanie zwrot VAT przy sprzedaży tucznika nie wystarczy aby pokryć różnicę pomiędzy zapłaconym watem a otrzymanym.
A więc podsumowując każdy rolnik od nowego roku będzie musiał dołożyć do każdej sprzedanej sztuki około 1.5zł VAT-u.
Chyba że jest rolnikiem samowystarczalny, karmi swoim zbożem i ma swojego prosiaka.
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Baraki bez obrazy ale trochę mylisz pojęcia .Nie chodzi o to ile kto trzyma ale czy nie robi dumpingu . Dla nas zagrożeniem nie jest drugi rolnik tylko SLD PSL PiS PO .Tych czterech ostatnich rozstrzelać i za nabój obciążyć a potem wyplenić do trzeciego pokolenia w dół żeby taka bladz się nigdy nie odrodziła .Wtedy będzie normalnie .baraki pisze:A ja uważam że jak ktoś ma ochotę hodować to jego sprawa czy mu są do szczęścia potrzebne czy nie! A jak ktos postawi w gminie chlewnie na 1000 macior i stwierdzi:marek99a pisze:Gospodarstwom co produkują tucznika na bazie rent i emerytur powinno się ustawowo zabronićco z tego że sam we wsi produkuję tucznika i utrzymuję5 osobową rodzinę,a za płotem 110 dziadków amatorsko trzyma po 10 szt . Wniosek_ oni wszyscy w kupie rocznie sprzedadzą tyle samo co ja. Do starszego pokolenia trzeba z szacunkiem ale te świnki do szczęścia im nie są potrzebne mając emeryturę.
-No ja to jestem teraz poważnym producentem a tym co trzymają po 50macior to powinno sie tego ustawowo zabronić!
I też przyznacie mu rację? Dla nas wszystkich prawdziwym zagrożeniem nie są emeryci którzy chca dorobić pare groszy do głodowej emerytury tylko wielkie przemysłowe fermy oraz import.
buntownik72 nie chce liwidować posłów, on chce zmienić arenę polityczną. Po zlikwidowaniu 4 partii, taka rysuje się wizja: Partia dominująca, Samoobrona z Andrzejem Lepperem jako premierem, rządząca w koalicji z partią Janusz Palikota, który objął tekę wicepremiera. Opozycja to Wolność i Praworządność z Januszem Korwin-Mikke, Liga Polskich Rodzin i rodzynka pani Kluzik-Rostowska ze swoją Polska Jest Najważniejsza. :)
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Pisząc o tych czterech partiach miałem na myśli całą scenę polityczną .Nie napiszę że klasę polityczną bo to co wyprawiają politycy z narodem nie ma nic wspólnego z klasą i woła o pomstę do nieba .Myślę że to co wydarzyło się w Łodzi nie będzie odosobnionym przypadkiem i jak tak dalej pójdzie będziemy coraz częściej światkami ataku na polityków .Na marginesie myślę że politycy mają szczęście że to nie Stany Zjednoczone gdzie broń palna jest ogólnie dostępna .Wtedy pewnie co kilka miesięcy słyszelibyśmy o zabójstwie polityka w akcie desperacji .Kiedyś za to co wyprawiają politycy niejeden z nich usłyszałby :" W imieniu Polski Podziemnej..." .Nie jestem szaleńcem ale widzę że przez działania polityków zmierzamy jako naród do katastrofy .Jeśli nie opamiętają się w czas pozostanie dwie rzeczy do wyboru :albo my ich albo oni nas .
Ja zawszę się zastanawiam jakim wynikiem ekonomicznym kierują się osoby sprzedające na spędy po np: 3,60. Wiem że na rynku można tanio kupić prosiaki ale zużycie takich świń jest dużo większe, spory odsetek rośnie po 5miesiecy i dłużej i tego Ci ludzie nie liczą. Tak myślę ale jeżeli ktoś tu obecny chowa te parę sztuk to proszę niech się wypowie i wyprowadzi mnie z błędu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Na spędy jeżdżą hobbyści, a za hobby czasem trzaba zapłacić.
jeśli chodzi o drugą część wypowiedzi, to przedstawię ci to na moim przykładzie, choć prowadzę zamknięty, ale nieco mniej intensywnie.
ostatni rzut 160 szt niech bedzie od 30 kg średnio
upadki 0%
koszty weterynaryjne 0,2zł/szt (całkowite od urodzenia 2zł/szt)
pasza owies 37 żyto,pszenżyto 50 koncentrat 13
reszta podobnie
średnio 3,5 miesiąca do 110-120
leży wyrównanie i dojście do tych 30 kg, 3+ miesiące, choć to też różnie bywa
jeśli chodzi o drugą część wypowiedzi, to przedstawię ci to na moim przykładzie, choć prowadzę zamknięty, ale nieco mniej intensywnie.
ostatni rzut 160 szt niech bedzie od 30 kg średnio
upadki 0%
koszty weterynaryjne 0,2zł/szt (całkowite od urodzenia 2zł/szt)
pasza owies 37 żyto,pszenżyto 50 koncentrat 13
reszta podobnie
średnio 3,5 miesiąca do 110-120
leży wyrównanie i dojście do tych 30 kg, 3+ miesiące, choć to też różnie bywa
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Dopóki my jako społeczeństwo nie zrozumiemy że winę za za morderstwo w łodzi ponoszą WSZYSCY POLITYCY dopóty oni będą bezkarni i w kraju będzie tak jak jest .Napisałem już raz i znowu powtórzę :postawić pod ścianę , rozstrzelać bez sądu , obciążyć za nabój i wyplenić do trzeciego pokolenia w dół żeby taka bladz się nigdy nie odrodziła .Tragon pisze:buntownik72, jeśli chodzi o sytuację z Łodzi, to Ryszard Caba, który mordował był w przeszłości członkiem Platformy Obywatelskiej. Dla uściślenia został zdjęty z ewidencji w 2006 r.
Mam na co dzień do czynienia z drobnymi hodowcami skupowców i myślę, że oni nie kierują się żadnym rachunkiem ekonomicznym bo nie liczą kosztów i zysków.Po prostu nie potrafią tego robić. Dziadek trzymał świnie, ojciec i on też trzyma świnie to dlaczego miałby z tego nie wyżyć. Niestety brak wiedzy i świadomości ciągłych zmian wokół nas, bije ciągle po kieszeni takich ludzi. A szkoda, bo większość z nich to bardzo pracowici i porządni rolnicy, ludzie.magier pisze:Ja zawszę się zastanawiam jakim wynikiem ekonomicznym kierują się osoby sprzedające na spędy po np: 3,60. Wiem że na rynku można tanio kupić prosiaki ale zużycie takich świń jest dużo większe, spory odsetek rośnie po 5miesiecy i dłużej i tego Ci ludzie nie liczą. Tak myślę ale jeżeli ktoś tu obecny chowa te parę sztuk to proszę niech się wypowie i wyprowadzi mnie z błędu.
Pozdrawiam
Witam . Ja też można powiedzieć jestem nowy ,ale tylko na forum .,200m kw. obsada około 200 szt na raz , nikt nie wstawi(podobno od 500) nawet jeśli to 200 *30 zł.*3 rzuty=18000 zł minus koszty energi,wody ,amortyzacji =cienki biznes , moim zdaniem metraż , starczy na 15 loch w cyklu zamkniętym , to większe sporo profity ,ale kapitał trzeba mieć ,. POz.
-
- Posty: 525
- Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Witam wszystkich. Ja też mam świnki od Agri Plus. Współpracuje z tą firmą od 6 lat i posiadam a raczej mój brat posiada 1150 sztuk na ściółce i powiększa teraz o 1600 sztuk na pełnym ruszcie, natomiast mój drugi posiada 1600 sztuk na pełnym ruszcie. Gdyby nie ta firma to pewnie pracowali byśmy gdzieś na budowlance za 1200 zł miesięcznie. Dziś nie narzekamy i niemy się w górę. Pozdrawiam...
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
wybudować chlewnie na prawie 5000 stanowisk dla danej firmy i jeszcze się chwalić to dość zabawneshogun023 pisze:Witam wszystkich. Ja też mam świnki od Agri Plus. Współpracuje z tą firmą od 6 lat i posiadam a raczej mój brat posiada 1150 sztuk na ściółce i powiększa teraz o 1600 sztuk na pełnym ruszcie, natomiast mój drugi posiada 1600 sztuk na pełnym ruszcie. Gdyby nie ta firma to pewnie pracowali byśmy gdzieś na budowlance za 1200 zł miesięcznie. Dziś nie narzekamy i niemy się w górę. Pozdrawiam...
ile tam miesięcznie zarabiacie ?
słuchaj stan:
patrząc jako obserwator z boku tez pewnie bym tak zrobił
nie wazne ile zarobia wazne im zostaje. (i to nie mało)
nie ma co wyliczac drugiemu
aa teraz popatrz na nas kupiony warchlak w listopadzie moze nam dobrze jeszcze wyjśc.
a teraz kupisz dunczyka czy nawet polskiego po 300zł i trzesiemy portkami czy nie wtopimy za 3 czy 4 miesiace
to ze raz sie zarobi 2zł potem mozna oddac podwójnie
patrząc jako obserwator z boku tez pewnie bym tak zrobił
nie wazne ile zarobia wazne im zostaje. (i to nie mało)

nie ma co wyliczac drugiemu
aa teraz popatrz na nas kupiony warchlak w listopadzie moze nam dobrze jeszcze wyjśc.
a teraz kupisz dunczyka czy nawet polskiego po 300zł i trzesiemy portkami czy nie wtopimy za 3 czy 4 miesiace
to ze raz sie zarobi 2zł potem mozna oddac podwójnie

Te dwie chlewnie po 1600sztuk to dzierżawimy. A pozostałość trzymamy w stodole i dwóch chlewach. Nie mówiłem że to wybudowaliśmy stan1069@o2.pl a nawet jak byśmy to zrobili to miałbym się czym chwalić czyż nie.
Przeszliśmy na te świnie bo z naszymi nie mogliśmy ujechać, mieliśmy koło 15 młodych macior i zaczęliśmy się rozwijać, gdy przyszło do proszenia to prosiły się po 2 sztuki, 1 sztuka. Nie mówiąc o koczowaniu w chlewie. Kompletne dno.
Przeszliśmy na te świnie bo z naszymi nie mogliśmy ujechać, mieliśmy koło 15 młodych macior i zaczęliśmy się rozwijać, gdy przyszło do proszenia to prosiły się po 2 sztuki, 1 sztuka. Nie mówiąc o koczowaniu w chlewie. Kompletne dno.
No ale ma z tego obornik, więc wtedy chyba słomy nie powinien liczyć. Ale obsługa tylu świń to marna kasa te dwie dyszki. Poczekaj jak zaczniesz remontować te chlewnie to wydasz więcej niż odsetki które teraz płacisz. W wynajętej to rozumiem, bo wszystko masz policzone prawie, choć wyposażenie też się niszczy, a chyba w pełni wyposażonej nikt Ci nie wydzierżawi.
-
- Posty: 5786
- Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
- Lokalizacja: Malopolska
ale z tego co wiem to on nic nie traci bo swinie nie sa jego wiec musi tylko pilnowac zeby zadac i oszywiscie makaron wyrzucac.speeeder pisze:Jak 9,38 zł nazywasz czystym zyskiem to Ci współczuje
pomyśl ile można stracić na 1600 sztuk w razie jakiegoś nieszczęścia .
jak mu zdechnie nie z jego winy to on wtedy mowi trudno i tyle a agri sie martwi
to nie jest tak że nic nie traci
wystarczy że padnie mu powyżej 4% i później z każdym procentem upadku coraz mniejsza wypłata na koniec
zużycie paszy do 2,9-3kg, przekroczenie zużycia również potrącenie w zależności od ilości szt.
więc nie myśl sobie że ma je tylko karmić odprowadząć obornik i nic go nie obchodzi.
mimo wszystko ma takie same zmartwienia jak w tuczu kontraktowym i to za o wiele mniejszą kasę chociaż może bardziej stabilną.
ale w sumie jest daleko do tyłu w porównaniu do innych.
wystarczy że padnie mu powyżej 4% i później z każdym procentem upadku coraz mniejsza wypłata na koniec
zużycie paszy do 2,9-3kg, przekroczenie zużycia również potrącenie w zależności od ilości szt.
więc nie myśl sobie że ma je tylko karmić odprowadząć obornik i nic go nie obchodzi.
mimo wszystko ma takie same zmartwienia jak w tuczu kontraktowym i to za o wiele mniejszą kasę chociaż może bardziej stabilną.
ale w sumie jest daleko do tyłu w porównaniu do innych.
Do speeeder
Nie rozumiem tego co napisałeś ostatnio a mianowicie "wystarczy że padnie mu powyżej 4% i później z każdym procentem upadku coraz mniejsza wypłata na koniec
zużycie paszy do 2,9-3kg, przekroczenie zużycia również potrącenie w zależności od ilości szt."
Raz z 1150 zdechło mi 300 sztuk nie chce mi się liczyć procentu(dyzenteria). Nie wiem skąd wziołeś to że za upadki jest potrącane z pensji. Jeśli upadki się pokazują to to się zgłasza i to weterynarze mają za zadanie je leczyć. Dają Ci środki, leki. Moim zadanie jest je leczyć i szczepić. A zużycia w tedy nawet nie wiem jakie było, chyba wogóle nie liczyli, bo jak.
Nie rozumiem tego co napisałeś ostatnio a mianowicie "wystarczy że padnie mu powyżej 4% i później z każdym procentem upadku coraz mniejsza wypłata na koniec
zużycie paszy do 2,9-3kg, przekroczenie zużycia również potrącenie w zależności od ilości szt."
Raz z 1150 zdechło mi 300 sztuk nie chce mi się liczyć procentu(dyzenteria). Nie wiem skąd wziołeś to że za upadki jest potrącane z pensji. Jeśli upadki się pokazują to to się zgłasza i to weterynarze mają za zadanie je leczyć. Dają Ci środki, leki. Moim zadanie jest je leczyć i szczepić. A zużycia w tedy nawet nie wiem jakie było, chyba wogóle nie liczyli, bo jak.
Pytając o "te" świnie to nie wiem, które masz na myśli (bo trochę się tego przewineło)... sprecyzuj.shogun023 pisze:Tak na marginesie speeeder czy ty wiesz wogóle o czym my tu dyskutujemy czy ty masz te świnie?
5 lat temu zrobiłem 1 rzut dla Agri Plus (wtedy jeszcze Prima) (1800 szt.) i we wcześniejszym poście przedstawiłem warunki jak to wyglądało wtedy w umowie.
miałem wtedy bardzo dużo upadków ponieważ przywieziono mi naprawdę bardzo małe prosiaki na chów (oczywiście najgorsze poszły do izolatkina intensywne leczenie) chów na samych rusztach w okresie zimowym. zużycie paszy było bardzo przyzwoite 2,8
Nie wiem kto Ciebie obsługuje, wtedy to współpracowałem z Boroniem w sumie spoko gość jednak kiedy przyszło do rozliczeń trzeba było się z nimi sporo nakłócić (ze względu właśnie na wysoki stan upadków) aby w końcu wyjść na swoje. Tylko wtedy była naprawdę o wiele większa kasa przy obsłudze na 1 szt. niż to, co teraz ty podajesz.
A tak Też na marginesie bo nie doprecyzowałeś:
bo mam cichą nadzieję, że pisząc o tych 15000 zł zysku to mówiłeś o miesięcznym zarobku? nie za cały ok 3-miesięczny rzut?