Trzoda-Chlewna - Forum

ja slyszalem o polkarlowych ale nie wiem z jakiej firmy one, sam na oczy tez widzialem jak to wyglada. polecane one sa na pommokle gleby ale plonu to one nie dadza takiego jak normalny rzepak

koledzy podpowiedzcie jakimi srodkami chwastobojczymi chronicie rzepak i czy warto teraz opryskac czy raczej na wiosne

ja opryskałęm devrinolem top , teraz jak rzepak troszke urosnie to pojade srodkiem ktory ma w nazwie na rumianowate , ale nie pamietam tego poczatku :/ arek na wiosne moze byc problem , bo moze byc tak z ebedzie zimno i z galera problem bo ine zadziałą, a jak zrobi sie cieplej to beda juz rozety i pryskac raczej nie wolno , lepiej na jesieni moim zdnaiem !!!! pozdrawiam i powodzenia w uprawei

trzeba odświeżyć temat. Jakie odmiany pszenżyta ozimego siejecie, jakie polecacie na IV i V klasę? co powiecie o grenado, bo chciałbym zakupić?

zasiej moderato super nadaje sie na slabe gleby. grenado jest niskie wiec moze byc kiepsko jak susza przyjdzie, poniewaz bedzie slabo oslonieta gleba i bardziej wilgoc bedzie tracic

ja w tym roku mialem grenado na glebie 3 i 4 klasy i jestem zadowolony z plonow od 7 do 9 ton mi dalo z ha oczywiscie

maciek a co sadzisz o butisanie w ochronie rzepaku przed chwastami

butisan jezeli zastosujesz teraz to bedzie bardzo dobry efekt ale jezeli zrobisz to za 2,3 tygodnie to sobie sam nie poradzi trzeba dodac troche galery wtedy. a na wiosne to zapomnij o odchwaszczaniu rzepaku. wiosny sa zimne, oprysk mozna wykonac dopiero jak rzepak jest juz w za bardzo zaawansowanej fazie rozwojowej i mozna go wtedy tylko uszkodzic

Ja polecam Grenado sianie wysokich odmian jest ryzykowne i kosztowne. Ostatnie lata były dla nich łaskawe,ale co będzie jak opady będą w normie lub ponad to tragedia dla takich odmian.

a co bedzie jak przyjdzie susza w maju a w lipcu deszcze? niskie pszenzyto bedzie bardzo niskie i w lipcu bedzie wtorne zachwaszczenie i potem klopoty ze zbiorem. na IV i V klasie nie powinno byc problemow z wyleganiem a jak pogoda bedzie zbyt sprzyjajaca to 2 razy opryska sie antywylegaczem i po problemie. pierwszy raz chlorek chloromekwatu drugi etefon i zboze stoi jak drut.

Bez przesady z tym zachwaszczeniem,oczywiście iż trzeba dać dużą dawkę azotu po ruszeniu wegetacji wcześnie wiosną ,żadna susza nie zaszkodzi plon powyżej 6 t z ha gwarantowany, bez zbędnych wydatków na antywylegacze.Co do odmian wysokich to w moim rejonie zaniechano prawie ich uprawy,może jacyś krowiarze co sieją na słomę jeszcze je uprawiają.

arek nie stosowalem nigdy Butisanu , jezeli dobrze pamietam on nadaje sie do mieszania z commandem !!!!! ale pewien nie jestem ,
do tego roku stosowalem command + treflan a w tym roku nowa kombinacja,
aha chcialem zaznaczyc ze sa kapitalne wschody rzepaku
no i ja wsyztskie zboiza ozime tuz po siewie jade treflanem !!

Może ktoś siał pszenice ozime \Zyta\ ciekaw jestem opinij tych co ją uprawiali.

ja ja sialem od 2002 roku. odmiana o bardzo dobrych parametrach, zawsze przechodzila na konsumpcje niazaleznie od pogody. odporna na porastanie, na wiekszosc chorob, 2 wady ma tylko: jest malo odporna na mroz po ciezkich zimach byla przymrozona ale szybko regenerowala sie i ma troche nizszy potencjal plonowania od wielu odmian

nie mialem nigdy tej pszenicy ale w sezonie 2007/08 sialem Toras super wydajnosc okolo 9 ton /ha i dosc odporna na choroby jedynie trzeba uwazac z azotem bo nawet stosujac antywylegacze moze sie polozyc

andre co bylo przedplonem tej pszenicy i na jakiej glebie

powiedzcie mi jakie sialiście odmiany pszenżyta w tym roku ja siałem Grenado I moderato zobaczymy co więcej da ale myślę że Grenado a tak poza-tym to ja mam tylko 4a i b

na moderato wystarczy taka gleba. da na niej i tak super plon

arek pisze:andre co bylo przedplonem tej pszenicy i na jakiej glebie

gleba ,klasa 4 z uwagi na mala wielkosc dzialek od2do4 ha. przedplonami byly buraki cukrowe ,jeszcze zdarzylem zasiac pszenice ,a reszta byla po jeczmieniu jarym,

grenado w tym roku dalo mi od 7 do 9 ton plon zroznicowany zewzgledy na jakosc gleb na roznych dzialkach

dzis na plantacji rzepaku zauwazylem kilka nadgryzionych roslin przez rolnice i moje pytanko jaki jest prog szkodliwosci dla tego szkodnika

arek wsztskoz alezy , jak wyglada twoja plantacja, np ja nie byl bym zły jak by rolnice troche zjadły bo mam za gesty rzepak troche

U mnie tez sie pojawiaja te szkodniki.
Maciek ile posiałes kg rzepaku na hektar?
Ja 3.5 kg wysiałem.

siewnik byl wykrecony na 3,2 ale wyszło ok 4 kg - za duo - tym barzdiej ze byly bardzo sprzyjajace warunki pogodowe !!!!

maciek* pisze:siewnik byl wykrecony na 3,2 ale wyszło ok 4 kg - za duo - tym barzdiej ze byly bardzo sprzyjajace warunki pogodowe !!!!

to tak jak u mnie i co zrobisz?

w przyszłym tygodniu jakis srdek z tebukonazolem i oprysk ,

maciek* pisze:siewnik byl wykrecony na 3,2 ale wyszło ok 4 kg - za duo - tym barzdiej ze byly bardzo sprzyjajace warunki pogodowe !!!!

No właśnie. To sa te polskie siewniki ( famarol, unia ) niby dobre ale dokładność wysiewu słabiutka. Muszą ta przekładnie bezstopniową troche udoskonalić.

no a probe krecona robiliscie?

co do dokladnosci wysiewu to przy tak malej ilosci ziaren to naprawde trzeba miec dokladna wage do proby kreconej moze w tym tkwi problem

arek moze masz racje ale krecilem na 10 arow !!!! ale na pocieszenie znajomy ma amazone i mu wyszło 4,2 kg

ja mam nordstena i wyszlo tak jak chcialem

Wykonując próbę kręconą najlepiej jest przejechać siewnikiem po polu z normalna prędkościa roboczą. Kręcąc korba obracamy aparaty wysiewające z nieco inna szybkością niż w czasie siewu co nie jest bez znaczenia gdyż do wolniej obracajacego sie aparatu wpadnie więcej nasion chocby z powodu że maja one wiecej czasu na dopasowanie sie do wszyskich zakamarków, dodatkowo dochodza jescze wstrąsy siewnika podczas jazdy co tez moze zwiększac ilość wysianych nasion.
Powyższe zastrzeżenia maja mniejsze znaczenie w przypadku zbóż gdyż wtedy szybkośc pracy aparatów podczas siewu jest zbliżona do szybkości kręcenia korbą, jednak przy rzepaku ma to kluczowe znaczenie. Zamiast więc psioczyć na nasz krojowy sprzęt (który faktycznie nie jest pierwszej jakości) pamiętajcie by podczas wykonywania próby symulować w pełni wszystkie możliwe czynnki wystepujące podczas siewu.
Pozdrawiam.

Co robić ? Jęczmień ozimy robi się żółty

opryskaj jakims prpeparatem grzbobojczym skonsultuj w sklepie

Określ dokładnie jak wyglada to żółknięcie, czy żółkną całe rośliny czy tylko starsze liscie czy młodzsze, czy na całym polu czy tylko place, czy na liściach sa plamy czy jednolite przebarwienia, czy powieżchnia jest głatka czy też sa jakieś wypókłości. Dopiero wtedy coś wymyślimy. Najlepiej zrób zdjęcie i zamieść na forum albo wyślij na mojego maila baraki@o2.pl
Czy znasz odczyn gleby? Bo najprawdopodobniej przyczana lezy po stronie zbyt kwasnej gleby.

maciek w tej temperaturze nie bedzie dzialal zaden fungicyd. z tym jeczmieniem to moze byc tak: albo gleba jest zbyt kwasna, albo za mokro jest w polu albo wirus albo jakies grzyby. ale po ostatnich deszczach zauwazylem ze w polach jest za mokro i rosliny dusza sie i zolkna, grzybow jeszcze nie widac

mozliwe ze to BYDV wirus zółtej karłowatości ale najprawdopodobniej zwyczajnie za gęsty i za wczesny siew

Jutro będzie fotka. Są miejscami pasy żółte na przemian z zielonymi siane 13 września. Gleba wapnowana. PH.5 Nie był nawożony N.P.K, ze względu na średnią zawartości składników pokarmowych w glebie.

a on nie byl siany w zbyt mokra glebe?

Był siany w suchą glebę

hmm dziwne wirus jak jest to nie wystepuje pasowo tylko placowo a moze bylo za gleboko zaorane i martwica wydobyla sie i nie chce rosnac na tym

jacekm pisze:Jutro będzie fotka. Są miejscami pasy żółte na przemian z zielonymi siane 13 września. Gleba wapnowana. PH.5 Nie był nawożony N.P.K, ze względu na średnią zawartości składników pokarmowych w glebie.

Przy ph5 jęczmień ozimy niestety będzie żółkł, zwłaszcza na niektórych typach gleb tzn. tam gdzie jest dużo toksycznych jonów glinu. Skoro mówisz że stosowałeś wapno to owe pasy mogą być efektem nierównomiernego jego rozsiewu i żółknie tam gdzie poszło miej wapna.
Inne co przychodzi mi na myśl to pasowe ubicie gleby podczas uprawy i siewu. Być może koła traktora przejechały kilka razy tym samym śladem ale to tylko takie gdybanie jak nie widze pola...

baraki pisze:

jacekm pisze:Jutro będzie fotka. Są miejscami pasy żółte na przemian z zielonymi siane 13 września. Gleba wapnowana. PH.5 Nie był nawożony N.P.K, ze względu na średnią zawartości składników pokarmowych w glebie.

Przy ph5 jęczmień ozimy niestety będzie żółkł, zwłaszcza na niektórych typach gleb tzn. tam gdzie jest dużo toksycznych jonów glinu. Skoro mówisz że stosowałeś wapno to owe pasy mogą być efektem nierównomiernego jego rozsiewu i żółknie tam gdzie poszło miej wapna.
Inne co przychodzi mi na myśl to pasowe ubicie gleby podczas uprawy i siewu. Być może koła traktora przejechały kilka razy tym samym śladem ale to tylko takie gdybanie jak nie widze pola...

zgadza się odczyn zasłabły!! zależy jeszce jaka to jest gleba leka średnia czy ciężka i nie tylko niedobór wapnia powoduje ale równie magnezu!!!!!bo wapń i magnez muszą być w odpowiednich proporcjach
p.s mają takie same jony więc gdy magnezu bendzie zamało a wapnia za dużo to roślina nie odrużni wpana o magnezu i tez bandzie żułkła!!!!

Tylko oprysk na mszyce załatwi sprawe, Polecam Karate Zeon.

ph na jeczmień to minimum 6,5-7
przy 5 bedzie b. kiepski

polecam ozime przenżyto wontario małe wymagania niskie dobry plon

a wy jakie odmiany siejecie

mam pytanie jakie nawozy bedziecie siali na rzepak zawierajace siarke i w jakiej ilosci

siarczan amonu granulowany z 200 kg bedzie trzeba rzucic na dzien dobry

Arku, przy tak wysokich mrozach i braku śniegu na naszym terenie jest duże prawdopodobieństwo, że nie będziemy musieli stosować nawozów zawierających siarkę pod rzepak.