Trzoda-Chlewna - Forum

Ta jest w Polsce tyyyle świń że Waldek skupić nie daje rady hehe,

jak podaje gus w polsce pozostało niespełna 15 mln sztuk trzody a u waldka jest świni w brud nigdzie nie ma a u waldka są cos chyba nie tak

Hehe spoko za rok będzie 12 mln świń a przestaną trzymać ci najmniejsi co jeszcze coś w kojcu mają a nich właśnie tacy jak Waldek żerują więc Waldek straci swój biznes, oj jak mi przykro...

Dla niedowiarków

http://www.zmsalus.com.pl/ccc/include/podglad.php

Myślę, że polska hodowla i pogłowie znalazło się w korkociągu, mniej świń to mniej zakładów przetwórczych, mniej zakładów to większy import, większy import to presja na cenę trzody w kraju. Z naszego punktu siedzenia jak najszybsze wprowadzenie euro ustabilizuje sytuację inaczej złotówka wykończy gospodarkę. Rolnictwo w kraju zostało odcięte od handlu detalicznego, który decyduje o poziomie cen. Sądzę, że strat poniesionych w produkcji trzody w roku 2007 i I połowie 08 nikt nie odrobi. Przetrwa ten który będzie mógł pokryć straty i utrzymać produkcję. Nie będzie możliwe tzw ODKUCIE SIĘ.

Krzych po części zgoda ale spójrz na to iż produkcja maleje wszędzie, W UE w ciągu 18m-cy pogłowie spadło o 14.7% i nawet Niemcy i Dania ograniczyły się, a jeśli rynek nie pozwoli na tak zwane odkucie sie, to nie dalej jak za rok produkcja wewnątrz wspólnoty będzie mniejsze niż zapotrzebowanie na wieprzowine (oczywiście przy zachowaniu kontraktów eksportowych przez kraje przodujące w produkcji)

tyle krzyku o to ,że nie ma świń już nie tylko w Polsce ale i na świecie( w/g niektórych wypowiadających się na tym forum) ale moi kochani eksperci od rynku żywca wieprzowego wskarzcie ubojnie,która padła z powodu braku towaru do bicia

twierdzę że ten spadek zastanowi wielu nad sensem odbudowy stada-pomimo dziwnie taniego zboża( bo skoro wg zapewnień Poldanora cena na jesieni miała być lepsza jak w czerwcu 4,2 a jest jak jest to po co się wysilać?
dlaczego na zachodzie tanieją?
jednak co cieszy złoty słabnie więc cena lada moment będzi się stabilizować do góry?

3.90 plus vat jutro

tez zgodze sie z krzychem ze brakuje malych lokalnych ubojni bo one robily kiedys cene dzis duzy jak nie kupi tu na miejscu to sprowadzi chocby z brazyli bo go poprostu stac i dlatego choc swin w kraju mamy malo to ceny nie ma i niestety nie bedzie

waldek taką cenę dajesz że sie zaraz wszyscy pozapisujemy w kolejkę do ciebie

wyczytałem z innego forum że cena w innym regionie Polski wcale nie spada - tam gdzie chlewnie już dawno wysprzątane

maximka wiele zakładów kona w ciszy, wielu ma potężne kredyty na modernizację, sprowadzanie gotowego towaru jest mniej opłacalne niż kupno trzody na rynku wewnętrznym, mali i tak muszą płacić więcej bo są za mali na poważne ilości, w ciągu ostatniego półrocza pojawiło się w internecie kilkanaście ogłoszeń w sprawie sprzedaży bądź dofinansowania masarni i ubojni, w tym czasie mają tą samą sytuację co my rok temu, jest pewna satysfakcja że przez głupotę, krótkowzroczność i chęć zysku przetwórstwo samo sobie strzeliło w stopę, ALE kij ma dwa końce - gdzie sprzedać swój towar? na rynku tworzy się w tej chwili monopol trzech, czterech firm!

na skupie rolnicy przywożą po 2 max 4 szt i jakieś nie dopasione niektóre.
A jak maciory - ponoć już nie chcą brać odbiorcy od pośrednika lokalnego - macie coś podobnego u siebie - u większych pośredników

Na jednym z lokalnych skupów było 6 szt. w cenie 4 zł netto.

jutro 10 groszy do dołu

waldek juz sie zbliża do 2,50

Waldek jak uwazasz na ile ta cena jeszcze spadnie?

Świnki ładowane w sobote 4,72 na zywa wyszły pozdrawiam

Witam.W moim rejonie są małe ubojnie i nie zuważyłem żeby któraś upadła .Na dzień dzisiejszy cena od 4,40 do 4,70 plus vat waga żywa w zależności od oferowanych ilości.

U nas 4.90 brutto jak leci, a nawet 5,0 jak więcej. Pozdrowienia dla Waldka.

Waldek nie kłam gdzie są takie ceny, woj łódzkie 4,80 świni brak ,pozdrowienia dla Waldka

Potwierdzam sprzeciwy kierowane do Waldka.
W moim regionie cena oscyluje 4.50 do 5.00zł/kg + vat w zależności od towarku i ilości

U mnie (powiat kłobucki) świnek jest niewiele ale ceny też nie ma,lokalni pośrednicy jadą na zakupy do zagłębia świńskiego(południowa wielkopolska) a lokalne masarnie postępują jak w/w i nie zanosi się na poprawę ceny.na moim terenie zboża jest bardzo dużo gdyż nie dosięgła nas zbytnio klęska suszy(para prosiąt do 300zł) i drobni rolnicy wyrywają je sobie z rąk.Każda loszka (nawet kulawa) jest dopuszczana do knura to wydaje mi się że ceny nie będzie!

a ja niestety musze przytaknac waldkowi u nas cena 4 zeta i ciagle w dol przykro mi ale waldek niestety ma racje

widze ze mamy wyrazny podzial cenowy !!!! sadzac po waszych wypowiedziach dobrze sprzedalem swinki w sobote !!!! a powiedzcie jak wygkada cena na wschodzi polski ??? no i na poludniu ?

U mnie 4,40 plus vat i potrzebna każda ilość...

czyżby Sokołów dziś 10 gr do góry czy tylko mi się tak wydaje?

Waldek jest bliski załamania bo świnie już nie potanieją
Z informacji niepotwierdzonych oczywiście bo te dyktuje rynek, kierownictwo ZM mówi że ta cena utrzymie się do połowy przyszłego tygodnia a potem powoli w góre.
Także Panowie kto może to jeszcze dwa tygodnie przetrzymać!! I nie sprzedawać tym żydom poniżej 4.5 + wat bo zabije

lukasik niemartw sie omnie !
dzieki ze jestes troskliwy
cena czy wzrosnie czas pokaze ?
ale zycze kazdemu zeby wzrosła nawet na 6 zł

WALDEK pisze:lukasik niemartw sie omnie !
dzieki ze jestes troskliwy
cena czy wzrosnie czas pokaze ?
ale zycze kazdemu zeby wzrosła nawet na 6 zł

po Twoich postach nie widze żebyś życzył każdemu jak najlepiej

Marseli a gdzie byłeś do tej pory bo chyba w norze nie siedziałeś
U nas 4.2+vat

zaraz sie pewnie odezwą na forum pośrednicy i przekonają wszystkich że cena i tak spadnie

zdrozeja swinki !
mozna sprawdzic na rolpetrolu zakladka notowania miesa
przodki z unii kosztowaly 6.20 , a kosztuja 6.00
pozdrawiam

http://www.rolpetrol.com.pl/notowania/mieso/

jak przodki kosztują 6zł to dlaczego u ciebie tuczniki kosztuja tylko 3,90 ?? pomijajac fakt ze przodki sa miej wartosciowe niz całe póltusze to jeśli nawet półtusze kosztowały by 6zł to żywiec powinien kosztować przy wybojności 80% około 4,80 a u ciebie jest po 3,90

do brzydal
to ty zacznij kupowac i plac po 5 zł bede ci sprzedawał sporo zarobisz

trzeba zwracać uwagę na to czy towar jest mrożony czy chłodzony np.schab chłodzonego już brak,karkówki,itd.

przodki mogą być z tzw.,,ryjem,, i mrożone i cena leci w dół.Ale to tylko moje domniemanie

spojrzałem na cennik dudy 5.5 za e u nas 4.2 zł plus wat na spędzie

brzydal chyba nie wiesz jak to sie liczy cena 4,8 na żywą wagę przy wybicu 80 procent daje równe 6 złotych na tak zwanym haku czyli jak leci.Nie wygłaszaj więc głupich mądrości bo później ci co mają pojęcie (spece z zakładów mięsnych) mówią ,że polski rolnik to kiep!!!!

u nas narazie 4,2 plus wat. Posrednicy i zaklady na skupach tak placa.
A co bedzie dalej...?

U mnie cena 4,20 plus VAT

skup 4.2 -4.3
5.5e

3.80 plus vat swin niema duzo
ale rolnicy wstrzymuja sie kto wygra czas pokaze

za taka cenne to jak do dudy sprzedażna wbc obojetnie jakie by były to i tak wyjdziesz lepiej


poz

WALDEK pisze:3.80 plus vat swin niema duzo
ale rolnicy wstrzymuja sie kto wygra czas pokaze

3.80 plus VAT ...?????? chyba ich pogięło albo nie wiem co u nas są po 4,2żl średnio ale mogę jeszcze sprzedać po 4,5zł + vat

Waldek gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! od jakiegos czasu czytam Twoje posty i serdecznie Ci wspolczuje ze sie tak meczysz ,wyjdz jutro z cena 2,50 i zrob jeszcze promocje ze powyzej 50 szt odbierasz gratis

Na jutro 4,10 plus Vat...

6,4 zł/kg WBC netto za klasę S, też na jutro

Euro ponand 3,40 , zobaczymy jak oplaci sie import . Waldek w ciagu kilku dni z ceny 5,o zl obnizyl do 3,8 zl . Korekta cen nastapila , ale rzedu 0,40 zl , a nie 1,20 . Moim zdaniem w dzisejszych warunkach obnizanie ceny ponizej 4zl, to gwozdz do trumny dla wielu ubojni , zwlaszcza mniejszych .