Trzoda-Chlewna - Forum

lukas1982 pisze:Nie mogę się nadziwić ludziom, że jeszcze te złodziejskie umowy podpisują. Fenomen jakiś, nie rozumiem.

Co się chłopie dziwisz , każdy chce tyle zarobić co hodowca z niemiec tym bardziej jak ma towar z dani

lukas1982 pisze:Nie mogę się nadziwić ludziom, że jeszcze te złodziejskie umowy podpisują. Fenomen jakiś, nie rozumiem.

Pewnie boją się że Pini bez umowy nie kupi od nich swinek.
Czemu nie można się postawić i na żywą sprzedawać

Zastanawiam się dlaczego ostatnie 2 miesiące roku z 57% WBC wrosło na 60% ? [ oczywiscie u Piniego]

święta , sylwester a tu zero entuzjazmu
na agrofoto patrzyłem to szampańska zabawa, ale tam biorą jeszcze po 4,8 nawet za nieduże ilości
co młodość to młodość

Widzisz jednym się zdaje że lepiej mieć 1 mln kredytu i sprzedawać 5 tysięcy tucnika rocnie do Piniego niż 500 bez kredytu sprzedając do lokalnej masarni

lepiej nie miec kredyty sprzedawać 5000 do lokalnej masarni

Pismaki pisma piszą , pospólstwo pisma czyta , a jak rynków zbytu ni ma tak ni ma na sztandarowy polski produkt hodowlany.

sprzedajemy wyrobow wieprzowych za 1 mld a kupujemy warchlakow i poltusz za 1,5 mld .Taki u nas jest popyt .

5,5 na haku za skład.

Mało wam po 2000 szt to stawiajcie więcej i więcej i więcej byznesmeny ze słomą w butach i wielkimi kredytami którzy idą w tucz nakładczy zesr.ni kosztami itp !!!! Po co wam te ilości PO CO !!!!! żeby zbijać sobie ceny !!!!

a teraz min finansow powinno nalozyc podatek jak od galerii

trudno wam panowie racji nie przyznać ,grabica tonie w gnojowicy ,prawdziwy wyscig szczurów

No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Masz rację i niech każdy dokłada ie chce tylko niech łap nie wyciąga po wszelkiego rodzaju dofinansowania na rozbudowę chlewni cy dopłaty do tuczników czy loch

turbogrocho49 pisze:lepiej nie miec kredyty sprzedawać 5000 do lokalnej masarni

Mała masarnia nie kupi odkogoś kto produkuje 5tysięcy rocznie

kupi kupi jak nie swinie to pułtusze

Niech jeszcze więcej produkują i bardzo dobrze będzie taniocha żarcie , już łopatka jest po 7,45 a bedzie po 6 zł i super . niech niewolnikami zostaną

turbogrocho49 pisze:kupi kupi jak nie swinie to pułtusze

Nie kupi bo się tego szajsu nie pobędzie Lidl nie bierze z małych zakładów jedynie dzięki jakości funkcjonują na rynku mimo że duże zakłady robią co mogą by je amknięto

danielski813 pisze:No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Zgadzam się z Tobą całkowicie.

tukan pisze:

danielski813 pisze:No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Zgadzam się z Tobą całkowicie.

https://www.agropolska.pl/aktualnosci/p ... ,4691.html

F1 pisze:

turbogrocho49 pisze:kupi kupi jak nie swinie to pułtusze

Nie kupi bo się tego szajsu nie pobędzie Lidl nie bierze z małych zakładów jedynie dzięki jakości funkcjonują na rynku mimo że duże zakłady robią co mogą by je amknięto

z tych poltusz to szajs zrobi zm poprzez szpryce, usmazyl bym cibkotleta z twojej swinki i z fermowek oczywiscie nie szprycowanych to bys sie nie polapal ktory to ktory, a czym sie rozmi fermowa od twojej, pokrzywami karmisz czy bialka nie dajesz? witamin, aminokwasow

danielski813 pisze:No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Wszystko w temacie. Wstawcie lochy, zarwijcie kilka nocy na pordy, a w zamian dołki cenowe Was tak nie dotkną.

Polskiego rolnika jest łatwiej namówić na kredyt i budowanie budowli niż rezygnacji z hodowli

Nie ma lepszego bata na nadprodukcje jak cena nie ma też co dyskutować kto bardziej płacze , bo ci co bardziej płaczą , przeważnie płaczą krócej a intensywniej [ cykl otwarty ] cykl zamknięty słabiej płacze , bo mniej sprzedaje i niby kiedy ma płakać ?? jak roboty więcej

Ciekawe jakie ceny po 1 stycznia i wstrzymanych tucznikach ?
Trzeba wybrać sie do sklepów bedzie promocji dużoooooooooooooooooooooo tanie żarcie

Dzika wkręcą w kiełbachy bo taniocha 2,50 i tuczniki pieprzną ostro

W 2018 roku życze państwu udanych budowli i siły do pracy i rozumu w Głowie

0909 pisze:Polskiego rolnika jest łatwiej namówić na kredyt i budowanie budowli niż rezygnacji z hodowli

Jak go dobrze namówią ci pierwsi to do rezygnacji już go nie trzeba namawiać

0909 pisze:Ciekawe jakie ceny po 1 stycznia i wstrzymanych tucznikach ?
Trzeba wybrać sie do sklepów bedzie promocji dużoooooooooooooooooooooo tanie żarcie

Dzika wkręcą w kiełbachy bo taniocha 2,50 i tuczniki pieprzną ostro

W 2018 roku życze państwu udanych budowli i siły do pracy i rozumu w Głowie

niech pierdykna nawet na 2 zl i skończy się swinskie eldorado

eldoradoooooooooooooooooooo !!!

PRZEDAŻ z 2017-12-29 22:21 cena: 0.73 PLN kilogram
treść ogłoszenia:
Sprzedam jęczmień ilości tirowe cena 730 zł.netto za t.
ogłoszeniodawca: Jan
adres: Miastko
województwo/region: pomorskie
telefon: 606pokaż numer

krzysieko71 pisze:

danielski813 pisze:No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Wszystko w temacie. Wstawcie lochy, zarwijcie kilka nocy na pordy, a w zamian dołki cenowe Was tak nie dotkną.

my chyba zyjemy w innym świecie. w otwartym to jak nie pasi nie wstawiam a wy nie mozecie wygasić na pół roku czy rok . zamknięty zarabia lepiej ,robiłem to i nie zazdroszcze wam kasy ani roboty oraz podziwiam za wytrwałość i prace 365 dni w roku ps. jestem od miesiąca na bezpłatnym

ale co niektorych *** boli, pie..nie nic wiecej Panowie. kto ma robic swoje i tak robi swoje, sa po 3 beda i po 7

Panowie, liczba gospodarstw w PL produkujących prosiaki z roku na rok spada i spadać będzie. Powstają w ich miejsce spółki po kilka tys loch. Taka jest niestety kolej rzeczy. Do tego rolnicy masowo będą wchodzić w kontrakty. Starczą 2 lata posuchy.

Dlatego zastanów się jeden z drugim czy warto inwestować a jeżeli już to na jaką skalę?

Co ma być to będzie

Swoją drogą u nas dzierżawy są po 2.5k. Gdyby człowiek wszystko wydzierżawił to by bardzo dobrze żył

F1 pisze:

turbogrocho49 pisze:kupi kupi jak nie swinie to pułtusze

Nie kupi bo się tego szajsu nie pobędzie Lidl nie bierze z małych zakładów jedynie dzięki jakości funkcjonują na rynku mimo że duże zakłady robią co mogą by je amknięto

Łojcze i Matko łoraz córo i synu z teej wypowiedzi można wygnieść z polskiej gliny solidny gar i wypełnić go po brzegi mlekiem od polskiej krowy tzw. łaciatej....

..o rolnictwie polskim prawda jest jedna !
Po 45 r. socjalisty (czerwona burżuazja tzw.) gnębili duże gospodarstwa tzw. kułaków , a obecnie troche inne socjalisty(biała burżuazja tzw.) gnębi małe gospodarstwa. Powiadajo ,że to globalizacja jest.
Za kilkanaście lat znów będzie powtórka z historii jak tak dali będzieta robić.

.

[.

abcd pisze:

lukas1982 pisze:Panowie, liczba gospodarstw w PL produkujących prosiaki z roku na rok spada i spadać będzie. Powstają w ich miejsce spółki po kilka tys loch. Taka jest niestety kolej rzeczy. Do tego rolnicy masowo będą wchodzić w kontrakty. Starczą 2 lata posuchy.

Dlatego zastanów się jeden z drugim czy warto inwestować a jeżeli już to na jaką skalę?
skad wiesz jak doloczyles do grupy w 2017 ? hehe
Co ma być to będzie

Swoją drogą u nas dzierżawy są po 2.5k. Gdyby człowiek wszystko wydzierżawił to by bardzo dobrze żył

Odnoszę dziwne wrażenie że tok twojej logiki odwrócił się o 180 stopni. Ładnych parę lat temu nie napisał byś jeszcze posta o takiej treści.[/quote
skad wiesz jak doloczyles do grupy w 2017 r ?

.

Te programy unijne szumu narobiły w rolnictwie , poszła na wieś plotka że łunia wszystko daje 50 000 na młodego rolnika pół traktora i połowe na maszyny , na dodatek trzeba przejsć na WAT i trochę pożyczyć na drugą połowe i wszystko za darmo jest Ci co mieli areał i nie ruszyli w budowę i hodowlę kasę wykorzystali park maszynowy zmienili i się śmieją na dodatek jak dzieci mieli w odpowiednim wieku i gospodarkę rozpisali to sprzętu stoi w zagrodzie jak u dilera , bo uprawa jeszcze bardziej opłacalna jak przed wejsciem do łuniiii
ci co zainwedtowali w hodowlę i mają areał jeszcze się męczą bo z areału żyją o tych bez areału szkoda pisać bo ceny takie za zywiec jak 30 lat do tyłu i trzeba siedzieć grzecznie na doopie

Troche tu ostatnio widzę młodych napalonych hodowców , ale mi się wydaje że te chlewnie to sa ich tylko na papierze żeby trochę manny z unii dostać i tu się szarpią z klawiaturą , a TATA już ostatnie włosy z głowy wydrapał , bo na premiks brakuje a synuśiowi 200zł na sztuce zostaje

Są jeszcze owszem dobrzy starzy hodowcy ostatnio się nie odzywają , bo pomału wstyd się przyznać do tego fachu

no no stan masz racje chopie :d :d

Są i tacy co w 90 latach nakupowali ziemi po 1000 zł i sprzedali po 70 tysiecy za hektar i są milarderami a niektorzy nakupili po 1000 hektarów to była pralnia kasy i pierniczą tuczniki

ja znam takiego co ma 2200ha i macior 700 w pełnym cyklu kazdy sie zastanawia kiedy zwinie hodowle

jeżeli już to rozwinie.

1963 pisze:

krzysieko71 pisze:

danielski813 pisze:No i podatek od Pie.. ..lenia głupot żal dupy ściska patrzę co kogo obchodzi ile kto dołożył ani za moje ani za wasze nie dokładają a jak ktoś myśli że jak w pl ograniczy hodowlę to cena pójdzie w górę to jest idiota. Wahania cen zawsze były i jakoś nie znam hodowców z cyklu zamkniętego co by płakali jak dzieci jak cena na chwilę spadnie. Otwarty jak nie chce ciężej pracować to ponosi większe ryzyko a logiczne jest to że cięższa praca daje większe prawdopodobieństwo opłacalności...

Wszystko w temacie. Wstawcie lochy, zarwijcie kilka nocy na pordy, a w zamian dołki cenowe Was tak nie dotkną.

my chyba zyjemy w innym świecie. w otwartym to jak nie pasi nie wstawiam a wy nie mozecie wygasić na pół roku czy rok . zamknięty zarabia lepiej ,robiłem to i nie zazdroszcze wam kasy ani roboty oraz podziwiam za wytrwałość i prace 365 dni w roku ps. jestem od miesiąca na bezpłatnym

Ja od czerwca. Jakoś ciągle za drogo mi się widzi żeby wstawić

STANA to aż miło poczytać:) Dobrze prawi!

Pablo80 ------------ Ja od czerwca. Jakoś ciągle za drogo mi się widzi żeby wstawić[/quote]
I bardzo dobrze trzeba samemu myśleć czy ja zarobie nie słuchać podpuszczaczy

lukas1982 pisze:Panowie, liczba gospodarstw w PL produkujących prosiaki z roku na rok spada i spadać będzie. Powstają w ich miejsce spółki po kilka tys loch. Taka jest niestety kolej rzeczy. Do tego rolnicy masowo będą wchodzić w kontrakty. Starczą 2 lata posuchy.

Dlatego zastanów się jeden z drugim czy warto inwestować a jeżeli już to na jaką skalę?

Co ma być to będzie

Swoją drogą u nas dzierżawy są po 2.5k. Gdyby człowiek wszystko wydzierżawił to by bardzo dobrze żył

tyle za dzierrzawe to nie lepiej zboze kupic

A ja dla odmiany nie będę nikomu zaglądał w portfel. Zawsze tak było, że w tych samych warunkach jeden się rozwija, a inny nie może związać końca z końcem. Wiele różnych czynników ma na to wpływ - temat rzeka.

Wszystkiego dobrego w 2018 r., zdrówka przede wszystkim no i lepszej opłacalności.

Wszystko w temacie. Wstawcie lochy, zarwijcie kilka nocy na pordy, a w zamian dołki cenowe Was tak nie dotkną.[/quote]
my chyba zyjemy w innym świecie. w otwartym to jak nie pasi nie wstawiam a wy nie mozecie wygasić na pół roku czy rok . zamknięty zarabia lepiej ,robiłem to i nie zazdroszcze wam kasy ani roboty oraz podziwiam za wytrwałość i prace 365 dni w roku ps. jestem od miesiąca na bezpłatnym [/quote]
Ja od czerwca. Jakoś ciągle za drogo mi się widzi żeby wstawić[/quote]
jesteś duzo młodszy i o wiele mądrzejszy bo ja w tym czasie ze 30 koła przepierdoli...

tukan pisze:A ja dla odmiany nie będę nikomu zaglądał w portfel. Zawsze tak było, że w tych samych warunkach jeden się rozwija, a inny nie może związać końca z końcem. Wiele różnych czynników ma na to wpływ - temat rzeka.

Wszystkiego dobrego w 2018 r., zdrówka przede wszystkim no i lepszej opłacalności.

samo życie

Trele morele ,rok 2018 będzie żółwi , cena w skupach to będzie odzwierciedlenie zachowań miśka KOALI .
..troche poziewa i kilka razy kichnie.