Trzoda-Chlewna - Forum

no ja przejrzałem ogłoszenia ze zbożem to powiem wam ze tanio kupujecie bo w ogłoszeniach za jęczmień najczęściej wołają 720 zeta netto za pszenżyto 660 do 700 a za żyto 600 pszenica 700 do 750

Przyjedz do sochaczewa to dowiesz sie ile kosztuje zboże
Pszenica 730 płacą żyto 610 płaca młyny A jęczmień płaca po 730 brat sprzedał po 900

Dziki biegają po Sochaczewie?

rom19 pisze:Dziki biegają po Sochaczewie?

w warszawie biegają po ulicach

ziarko to tanieje, ukraina otworzyła wrota europy swoich spichlerzy, kto przetrzymal na styczen luty straci

turbogrocho49 pisze:ziarko to tanieje, ukraina otworzyła wrota europy swoich spichlerzy, kto przetrzymal na styczen luty straci

Poczekajmy do wiosny bo jak wszystko zgnije to może być nie ciekawie czas pokaze

0909 pisze:Przyjedz do sochaczewa to dowiesz sie ile kosztuje zboże
Pszenica 730 płacą żyto 610 płaca młyny A jęczmień płaca po 730 brat sprzedał po 900

patrze że brat równie bystry co agent a ile sprzedał po 900 worek dla gołębiarza????

danielski813 pisze:

0909 pisze:Przyjedz do sochaczewa to dowiesz sie ile kosztuje zboże
Pszenica 730 płacą żyto 610 płaca młyny A jęczmień płaca po 730 brat sprzedał po 900

patrze że brat równie bystry co agent a ile sprzedał po 900 worek dla gołębiarza????

no wszystko się zgadza 900 zeta za 3 worki zboża

z tym 900 zeta jest tak samo realne jak tu ktoś pisał 8 tuczników po 4,40 netto

turbogrocho49 pisze:ziarko to tanieje, ukraina otworzyła wrota europy swoich spichlerzy, kto przetrzymal na styczen luty straci

Ukraina prędzej do Chin ,Turcji sprzeda zboże .....

W Chinach codziennie potrzeba upiec 4 miliardy bochenków chleba !

mytotoksyna1 pisze:W Chinach codziennie potrzeba upiec 4 miliardy bochenków chleba !

https://www.youtube.com/watch?v=7_1W7h1697s

760 po negocjacjach 750 brutto pszenica u mnie.

cena to byla koniec listopada na ziarno, az sie prosili zeby wziasc i szlo wszystko

arek pisze:z tym 900 zeta jest tak samo realne jak tu ktoś pisał 8 tuczników po 4,40 netto

Arek takie dziś casy że nikt prawdy nie pisze kupujący na Ceny Rolnicze te prawdy nie podają bo oferują ceny wyższe niż w cenniku to że 5 zł można dziś za tucnika dostać małe ilości wracają do ceny fermowego tucznika pomalu wszyscy maja dość a wiadomo klient bogatszy stawia wymagania

turbogrocho49 pisze:cena to byla koniec listopada na ziarno, az sie prosili zeby wziasc i szlo wszystko

Zwykłe jedno małe ziarko , a jakie chochliki i psikusy potrafi wyczyniać .
W żniwa 2018 już wdzę je w wielkiej roli rozdającego karty w grze karcianej BRYDŻ.

Falco pisze:760 po negocjacjach 750 brutto pszenica u mnie.

pszenica do siewu

Tanie tanie . Jeszcze trochę i dania będzie palić prosięta

F1 pisze:

arek pisze:z tym 900 zeta jest tak samo realne jak tu ktoś pisał 8 tuczników po 4,40 netto

Arek takie dziś casy że nikt prawdy nie pisze kupujący na Ceny Rolnicze te prawdy nie podają bo oferują ceny wyższe niż w cenniku to że 5 zł można dziś za tucnika dostać małe ilości wracają do ceny fermowego tucznika pomalu wszyscy maja dość a wiadomo klient bogatszy stawia wymagania

Na wschodzie po trąbie asf żywiec do obucha między 5a6 zł ale co się dziwić jak 3 w gminie zostało

vicia1223 pisze:Tanie tanie . Jeszcze trochę i dania będzie palić prosięta

Niektórzy wznowili produkcję licząc na rekompensaty za jej zaprzestanie [Te przymiarki 560 od ogona ] jak asf dotrze , do tego mokre żniwa w Polsce i Duńczyk pęka ze śmiechu a Ty o paleniu gadasz co chwila marne dofinansowanie i obowiązek trzymania świń 3 lata a to prowadzi do tego że cena warchlaka przekroczy wartość tucznika .

A Ty to najwięcej wiesz o asf i dopłatach. Ja o kosmosie też mogę poczytać w Internecie.

vicia1223 pisze:A Ty to najwięcej wiesz o asf i dopłatach. Ja o kosmosie też mogę poczytać w Internecie.

Duńczyk wysyła duże ilości loch na Białoruś, wg obserwacji przejścia w Terespolu to ok 1500 tygodniowo w ostatnich tygodniach .

Duńczyk wysyła duże ilości loch na Białoruś, wg obserwacji przejścia w Terespolu to ok 1500 tygodniowo w ostatnich tygodniach .[/quote]

vicia1223 pisze:

vicia1223 pisze:A Ty to najwięcej wiesz o asf i dopłatach. Ja o kosmosie też mogę poczytać w Internecie.

Duńczyk wysyła duże ilości loch na Białoruś, wg obserwacji przejścia w Terespolu to ok 1500 tygodniowo w ostatnich tygodniach .

Vicia, nie za wcześnie zacząłeś wekend? Sam sobie odpowiadasz i siebie cytujesz?

Witam panowie stosuj ktos z was tilsol do paszy? Jakie po tym efekty warto stosowac?

vicia1223 pisze:Duńczyk wysyła duże ilości loch na Białoruś, wg obserwacji przejścia w Terespolu to ok 1500 tygodniowo w ostatnich tygodniach .

[/quote]
Najlepsza świnia tylko NL bo bez antybiotyków

efekt taki że jak dasz do paszy i wpadnie ktoś z powiatu po próbkę będzie wesoło. Dosatron i do wody i jak już tylozyna to 100%.

Danielski stosujesz do wody? Jakie efekty warto to stosowac?

Spróbuj, a się przekonasz
Zaszkodzić sobie napewno nie zaszkodzisz.

vicia1223 pisze:

vicia1223 pisze:A Ty to najwięcej wiesz o asf i dopłatach. Ja o kosmosie też mogę poczytać w Internecie.

Duńczyk wysyła duże ilości loch na Białoruś, wg obserwacji przejścia w Terespolu to ok 1500 tygodniowo w ostatnich tygodniach .

W jakiej walucie Białorusini płacą za owe loszki ?

Efekt taki jak do paszy tyle że jak dasz do wody nikt się nie przyczepi

troche rozsadku , najpierw musi byc rozpoznana choroba a pozniej tylozyna ,ktora dziala tylko na niektore bakterie .

Tylozyna jest dobra kiedyż była stymulatorem

nigdy nie pobierali u Was próbek wody do badania z autokarmnikow? Coś mało ambitnych wetów macie...

Stanislaw pisze:troche rozsadku , najpierw musi byc rozpoznana choroba a pozniej tylozyna ,ktora dziala tylko na niektore bakterie .

Dokładnie tak jest. Ja osobiście stosuję tylozynę tylko na tuczu co 2 - 3 tygodnie ( po każdej sprzedaży ) przeciw adenomatozie ( zapobiegawczo ). W małych dawkach podawana ciągle ( 10 - 25 ppm w paszy ) działa jak stymulator wzrostu, ale to jest zakazane i można wtopić. Należy podawać z wodą do picia. Jest jednak jeden minus o którym się nie mówi. Tylozyna świniom nie smakuje i przy stosowaniu pulsacyjnym stężenie tylozyny powoduje mniejsze pobieranie wody. Niektóre osobniki mają zatwardzenie, a jak dojdzie do tego kaszel ( pora roku, amoniak ) w sporadycznych przypadkach dochodzi do wypadnięcia odbytu, co często przypisuje się mykotoksynom. Przy podawaniu tylozyny z paszą nie ma tego problemu.

Widze ,że z was same chemiki , pomylilista profesje .
Odejdzta od hodowli , zajmijta sie budową akumulatora do tego samochodu i traktora elektrycznego !

to jest rzeczywistość panie drogi

dobrze ze w tej rzeczywistości weterynaria umie się poruszać

w myśl zasady klient nasz pan

akurat przy dunczykach bez tylozyny podanej kilka razy conajmniej - upadki większe o 1-3% a reszta świń zróżnicowana. Przy polskich tego problemu nie ma. Bo w Danii prawie 100% stad ma adenomatoze. Wiec jak ktoś sprowadza stamtąd to pytanie nie powinno brzmieć czy dawać tylko ile i jak często dawać. Sama tylozyna nie jest aż taka straszna- bo działa wyłącznie na przewód pokarmowy, no i nie tak dawno dawali ja praktycznie do każdego premiksu czy koncentratu. O ile dobrze pamiętam to przeliczałem to kiedyś, to wychodziło w tych premiksach 100g czystej 100% tylozyny na tone paszy.

Ulan pisze:akurat przy dunczykach bez tylozyny podanej kilka razy conajmniej - upadki większe o 1-3% a reszta świń zróżnicowana. Przy polskich tego problemu nie ma. Bo w Danii prawie 100% stad ma adenomatoze. Wiec jak ktoś sprowadza stamtąd to pytanie nie powinno brzmieć czy dawać tylko ile i jak często dawać. Sama tylozyna nie jest aż taka straszna- bo działa wyłącznie na przewód pokarmowy, no i nie tak dawno dawali ja praktycznie do każdego premiksu czy koncentratu. O ile dobrze pamiętam to przeliczałem to kiedyś, to wychodziło w tych premiksach 100g czystej 100% tylozyny na tone paszy.

A jak właśnie dawkujecie tylozyne do wody w tuczu u Polaków. Tradycyjnie 50 gram na 10 ton żywca?

krzysieko71 pisze:

Ulan pisze:akurat przy dunczykach bez tylozyny podanej kilka razy conajmniej - upadki większe o 1-3% a reszta świń zróżnicowana. Przy polskich tego problemu nie ma. Bo w Danii prawie 100% stad ma adenomatoze. Wiec jak ktoś sprowadza stamtąd to pytanie nie powinno brzmieć czy dawać tylko ile i jak często dawać. Sama tylozyna nie jest aż taka straszna- bo działa wyłącznie na przewód pokarmowy, no i nie tak dawno dawali ja praktycznie do każdego premiksu czy koncentratu. O ile dobrze pamiętam to przeliczałem to kiedyś, to wychodziło w tych premiksach 100g czystej 100% tylozyny na tone paszy.

A jak właśnie dawkujecie tylozyne do wody w tuczu u Polaków. Tradycyjnie 50 gram na 10 ton żywca?

Mendelejew zakończ potyczki chemiczne.

Ten ostro płaci wozniecki
Az wstyd tnie d.................e

15.01.2018 Aktualne ceny skupu trzody chlewnej w Polsce:

https://www.cenyrolnicze.pl/trzoda-chlewna/tuczniki

https://www.cenyrolnicze.pl/trzoda-chlewna/maciory

3,50 plus vat

stosuje tylozyne 100% w dawce 8 gram na 100 litrów wody dla warchlaków i 4 gramy na 100 litrów wody dla tuczników.

Aby patrzeć jak 2 z przodu bedzie te moje reszta 30 szt to chyba za darmo

Ta Twoja reszta to juz miesiąc stoi i z reguły tylko o niej wspominasz , że wszystkie poszły drogo a te mogą iść za darmo , ja jakbym wiedział miesiąc temu ze bede miał po 3.5 swinie w polowie stycznia to wszystkie bym sprzedał przed świętami .

Sprzedawałem małe świnie mniejszych nie dało sie a te co zostały mają 70 kg kto kupi ?