Trzoda-Chlewna - Forum

Monika jak tam nastroje za Odrą ?

plusy i tylko plusy

nie tak źle to wygląda narazie

Czyli jutro min +5

ja obstawiam +0.07

Dzisiejsza sprzedaż 4,5 za 180 szt

MARTECH pisze:ja obstawiam +0.07

pewnie warchlak przystoowal i dlatego na krotko podwyzki sa zobaczycie jeszcze

Warchlak schodzi na bieżąco.

Ale szykuje się pod pucha rolnika zaraz zapomni że były obniżki dla mnie super za resztee kotów wezme po 5 zł zywca ?

Warchlak teraz jest niechcianym towarem i tanieje.Strefy robią swoje i kontrakty są zastopowane.Ci bez kontraktu czekają na lepsze czasy i są namawiani na warchlaka.

U mnie wczoraj byli panowie i namawiali na kupno , ale moja oferta 150zł im nie pasowała To im dzierżawę budynku zaproponowałem i też się nie zdecydowali . Jak nie będzie chętnych , to chlewnię na hotel dla Ukraińców przerobię , bo za dobę w Kutnie płacą po 16zł . Za dobę

Witam wiem, że nie piszę w temacie ale nie chcę zakładać nowego tematu na kilka postów
Mam pytanie czy organizowane były na waszych terenach spotkania rolników z ministerstwem rolnictwa czy weterynarią.
Czy działają organizacje rolnicze takie jak Solidarność czy Kółka.

Organizują co jakiś czas ale czy coś działa? Pewnie tak ale nie tak jakbyśmy chcieli...

Olu u naswszystko jest scentralizowane , nawet nasze pieniadze z funduszy promocyjnych rozprowadzaja sami swoi . Kto placi ten wymaga .Zobacz kto jest w izbach rolniczych .

Co do organizowania się to my jako hodowcy/rolnicy jesteśmy niezłymi frajerami. Nie mamy żadnej siły przebicia, żadnego lobby. Robią z nami co chcą. Można by wyliczać długo - np. OSN czy ktoś się temu sprzeciwił? Na jakiej podstawie podjeli taką bzdurną decyzję, by włączyć w to cały kraj. Może ktoś z Was wie, jak to wygląda np. w Niemczech? O ile się nie mylę mogą dawać gnojowicę/obornik od 15 lutego, mogą lać na uprawy, gdzie u nas ustawa mówi, że nawozy powinny być przykryte. Inna sprawa, przyzwolenie na przejmowanie produkcji świń w naszym kraju przez Smitfilda (teraz już chińczyków) - tucz kontraktowy. Ktoś chyba tu wrzucał linka, że UOKIK zajmuje się przejęciem przez nich Pini, ciekawe co z tego wyjdzie, czy ktoś z branży rolniczej próbuje wpływać? Może to co napisze to utopia, ale dlaczego Skarb Państwa nie mógłby wykupić tej firmy i w ten sposób zainicjować uczestnictwo rolników w przetwórstwo sprzedając nam akcje. Bć może się tu zagalopowałem, bo co na to UE itp. Ale patrząc na działania PIS to się nie pierd...lą i przepychają siłą sprawy na których im zależy. Można by tu pisać o uboju rytualnym, branży futerkowej aha i jeszcze ten przewijający się bzdurny pomysł zrobienia z nas hodowlanego skansenu poprzez zakaz stosowania soji. Jest w tym dużo naszej winy bo jako grupa się nie sprzeciwiamy temu wszystkiemu. Przecież wśród nas są wpływowi ludzie (znam co najmniej 2 posłów hodowców). A szkoda gadać,
sie rozpisałem

może jednak jest szansa żeby się zjednać przecież możliwości są razem na pewno łatwiej zbliżają się wybory każdy głos się
liczy obecny rząd często mówi o patrotyzmie może i rolnikach czas pomyśleć

Wielkopolanin
może można by podpowiedzieć rządowi że to świetny interes takie ubojnie

Ok. Ola jedziem do prezesa, kiedy Ci pasuje? Ty się ładnie ubierzesz, ja wezmę coś dla kota i razem załatwimy sprawę.

Wielkopolanin pisze:Ok. Ola jedziem do prezesa, kiedy Ci pasuje? Ty się ładnie ubierzesz, ja wezmę coś dla kota i razem załatwimy sprawę.

A na drogę dostaniecie ode mnie samochód, jakby co to jakiś żul z Wlkp czy tam inny cieć nam dał.

Na nic bym nie liczył. Branża rolno-przetwórcza jest tak zajebana kredytem, że to masakra. Masz kredyt to znaczy, że jesteś u kogoś w kieszeni; wtedy musisz po raz: siedzieć cicho; po dwa: robić co Ci każą. Rolnicy siedzą cicho - żadnych protestów, akcji, NIC. Unia daje Unia żąda !!!

Skupy u mnie 3,8-4,0

Jak Podlasie ruszyło to z innych rejonów nie było wsparcia a dziś nie ma komu ruszyć bo dzięki pierwszym protestem sytuacja z asf wygląda jak wygląda. Tylko możecie dziękować Bogu że nie jesteście w takiej sytuacji jak Ci hodowcy co jako pierwsi trafili w strefy.

danielski ja solidarność rolniczą przeżyłem 2 razy. 1. raz jak po likwidacji stada w związku z Aujeszki nabywałem lochy i prosięta - do dziś mi się to czka, lochy były po 1500 zł (a raczej rodzaj żeński świni) a prosięta wielkości kota po cenie dzisiejszych duńczyków a było to w 2007r.
2. jak musieliśmy płacić po 3 tys za zboża jare do siewu bo wszystko u nas wymarzło. Pamiętam pszenicę po 3200 z podlasia właśnie od handlarza

z takich ciekawszych informacji to Cargil rozwiązuje wszystkie długoterminowe kontrakty na tucz,
jedyna umowę jaką można teraz podpisać to tylko na jeden rzut
prawdopodobnie obawiają się że nie będą wstanie dostarczyć warchlaka w przypadku zamknięcia granic w związku z ASF
tak więc się robi nie ciekawie

Jak mogą zerwać umowę?. Każda ze stron jest zobowiązana i są jakieś kary także i na Cargil

może wystąpienie tzw. siły wyższej pozwala rozwiązać umowę?

MekkaB pisze:danielski ja solidarność rolniczą przeżyłem 2 razy. 1. raz jak po likwidacji stada w związku z Aujeszki nabywałem lochy i prosięta - do dziś mi się to czka, lochy były po 1500 zł (a raczej rodzaj żeński świni) a prosięta wielkości kota po cenie dzisiejszych duńczyków a było to w 2007r.
2. jak musieliśmy płacić po 3 tys za zboża jare do siewu bo wszystko u nas wymarzło. Pamiętam pszenicę po 3200 z podlasia właśnie od handlarza

To o czym piszesz nie ma nic wspólnego z solidarnością rolniczą , taka była sytuacja i takie ceny. Nikt Cię do zakupu nie przymuszał. Grunty też są drogie i są kupujący.
Zrzeszać i protestować to dopiedo będziemy albo i nie jak nie będziemy w stanie ,arobić na życie (jedzenje,opłaty,wykształcenie pociech), pomijam jakiekolwiek inwestycje.

321 A Ciebie kto przymusza do sprzedaży po obecnych cenach ? Pod bronią sprzedajesz rozumiem Do hodowli w strefach też Cię zmuszają !!!

]Nikt mnie do sprzedaży nie zmusza sam podejmuje decyzje czasem trafne lub nie.Ale to ja ponosze konsekwencje wlłasnych decyzji i przyjmuje je na klate.
Pozatym po burzy wychodzi słońce.

BRUTAL pisze:Jak mogą zerwać umowę?. Każda ze stron jest zobowiązana i są jakieś kary także i na Cargil

Co wy myślicie że z Cargilem polski przeciętny rolnik jest w stanie wygrać tym bardziej że jak domniemam każdy wchodzący w tucz kontraktowy jest uzależniony od swego zbawcy czy to przez weksle czy inne rarytasy finansowe,nie wspominając już o prawnikach firmy którzy gęsi raczej nie paśli

Wiesz Mekka dobrze że napisałem że to handlarz z Podlasia. Nie wykluczam wcale sytuacji że sprzedawaj ziarno ze zbiórki bo takie też u nas były i sam dałem ziarno jak i moi sąsiedzi i znajomi. W tym czasie przyjeżdżali również handlarze z Wielkopolski i każdą ilość pszenicy Jarej odkupowali po 1200 przy cenach rynkowych około 900 ...

a może takie rozwiązanie umowy uratuje życie niejednemu rolnikowi

Cargil czy agri przegrali z rolnikami o dopłaty do wyrównania cen . W świetle prawa świnie rolnika wg faktur i ARiMR więc kasa niezła im wpadła z tego tytułu plus żołd za chodzenie swoją drogą . Teraz już pewnie umowy inne

[

http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/transm ... 26003F436F#

abcd pisze:

vicia1223 pisze:Cargil czy agri przegrali z rolnikami o dopłaty do wyrównania cen . W świetle prawa świnie rolnika wg faktur i ARiMR więc kasa niezła im wpadła z tego tytułu plus żołd za chodzenie swoją drogą . Teraz już pewnie umowy inne

W świetle prawa świnie nie są własnością rolnika.Wg. faktur przy zatajeniu pewnych rzeczy przed urzędami mogą być uznane za własność rolnika. Nie myl tego.

A dokładnie ? Chodzi o to że do momentu zapłaty towar pozostaje własnością sprzedawcy ?? Jakby nie było kasę wzięli

co tu taki spokój?

Peron pisze:co tu taki spokój?

zaraz bedzie radosc

Pachnie szmalcem

ile tego szmalcu skoczy ?

Czy zdrożeją? Tego nie wiem
Fusy muwia mi: plus siedemmmm

plus 20 zaraz

hihihiiii

Cena przełożona na jutro

Wróż Maciej zgadł plus 7

gdzie radość !

A dlaczego nie 10

...

Moje koty nabierają wartosci cenowej

.

Do 5 coraz bliżej panowie

0909 pisze:Cena przełożona na jutro

+7

Mi to nawet 5 mało CHCĘ 7 !!!