Trzoda-Chlewna - Forum

Polska i Rosja to słonina radosna.
Teraz widzimy kogo w handlu tracimy.
Rosyjska gorzałka i nasza słoninka to do tańca przyczynka.

Palestynczykom tez najpierw dobrze placili za ziemie, a co jest dzis . Czy ktos z Was czytal historie Izraela i Palestyny . Watpie .To niezwykle madry narod , mam nadzieje ze nas beda szanowac lepiej .Czy nie zastanawialo Was ze nikt z urzedu miasta Warszawy nie siedzi w zwiazku z afera reprywatyzacyjna .https://www.youtube.com/watch?v=lmrouMi9CX4

istnieja takie firmy "polskie Mieso",Fundusz promocji miesa wieprzowego . Poszukajcie czym one sie zajmuja i kto je nadzoruje .

Mięso promują te od promocji w Biedrze 8, 8 łopatka , boczek, szynka i jeszcze jakaś kruszynka.
Urząd antymonopolowy gdzieś się zaklinował i swoich obowiązków nie dochował?

Szok 10000 szt świni i sprzedaje do pośrednika po 4 zł
skup dziś 3,4 plus vat
wariactwo ludzi . Opamiętajcie sie bo udusimy sie od mięsa ograniczyć import warchlaka
pewnie oberwie mi się zaraz ale pisze prawdę jak mi bóg na niebie .Skupniki bankrutują przez upadające zakłady

Jak uważacie iż pisze bzdety to proponuje wybrać komisje z tego forum i aby odwiedzili sie na wzajem w oborach aby sprawdzić stan swini wszystkie chlewnie pękają w szwach od naciągniętych warchlaków nikt nie zmniejsza .

Dzisiejsza sprzedaż 105 szt. - 5,40 w E. Robi się kiszka.

Ludzie naprawdę ograniczają !!!! Ale na ich miejsce budują się i zasiedlają nadal duże obiekty od 1000szt i wyżej także jak zlikwiduje się 10ciu po 100 szt to zastąpi ich jeden na 1000szt i koło się zamyka.

tukan pisze:Dzisiejsza sprzedaż 105 szt. - 5,40 w E. Robi się kiszka.

Tej sytuacji ,by nie było jakby były robione kiszki takie jak przed wojną.
Kaszanka , wątrobianka , kiszka czarna....
...te kiszki na haku długo nie wisiały , bo gały wiedziały co brały!!

Oby nam nie brakło tylko zboża na wykarmienie

0909 pisze:Szok 10000 szt świni i sprzedaje do pośrednika po 4 zł
skup dziś 3,4 plus vat
wariactwo ludzi . Opamiętajcie sie bo udusimy sie od mięsa ograniczyć import warchlaka
pewnie oberwie mi się zaraz ale pisze prawdę jak mi bóg na niebie .Skupniki bankrutują przez upadające zakłady

Jak uważacie iż pisze bzdety to proponuje wybrać komisje z tego forum i aby odwiedzili sie na wzajem w oborach aby sprawdzić stan swini wszystkie chlewnie pękają w szwach od naciągniętych warchlaków nikt nie zmniejsza .

Chyba jednak zle mówisz, bo na warchlaka jednak ssania za dużego nie ma.

krzysieko71 pisze:

0909 pisze:Szok 10000 szt świni i sprzedaje do pośrednika po 4 zł
skup dziś 3,4 plus vat
wariactwo ludzi . Opamiętajcie sie bo udusimy sie od mięsa ograniczyć import warchlaka
pewnie oberwie mi się zaraz ale pisze prawdę jak mi bóg na niebie .Skupniki bankrutują przez upadające zakłady

Jak uważacie iż pisze bzdety to proponuje wybrać komisje z tego forum i aby odwiedzili sie na wzajem w oborach aby sprawdzić stan swini wszystkie chlewnie pękają w szwach od naciągniętych warchlaków nikt nie zmniejsza .

Chyba jednak zle mówisz, bo na warchlaka jednak ssania za dużego nie ma.

Zróbmy komisje i sprawdzimy chlewnie czy puste ja wiem że upchane

Cała ta sytuacja to jakaś gra. Wstawienia warchlakow od żniw na pewno są mniejsze świadczy o tym choćby cena, po drugie w strefach ASF świń jest o kilkadziesiąt procent mniej.

no pewnie ze gra "panstwa teoretycznego". Normalny minister dawno zrobilby juz z tym porzadek , podatki na tucz uslugowy , blokowanie dostepu do naszego rynku przez dokladne kontrole weterynaryjne i sanepid ze wzgledu na choroby i jakosc , kontrola [dokladna ,nie tylko papierki] zagospodarowania gnojowicy i obornika[ koniecznosc kontroli gleby i zanieczyszczenia rzek i jezior ] . Trzy rzeczy i pozamiatana samowolka . Gwarantuje ze ceny poprawilyby sie znacznie .

0909 pisze:

krzysieko71 pisze:

0909 pisze:Szok 10000 szt świni i sprzedaje do pośrednika po 4 zł
skup dziś 3,4 plus vat
wariactwo ludzi . Opamiętajcie sie bo udusimy sie od mięsa ograniczyć import warchlaka
pewnie oberwie mi się zaraz ale pisze prawdę jak mi bóg na niebie .Skupniki bankrutują przez upadające zakłady

Jak uważacie iż pisze bzdety to proponuje wybrać komisje z tego forum i aby odwiedzili sie na wzajem w oborach aby sprawdzić stan swini wszystkie chlewnie pękają w szwach od naciągniętych warchlaków nikt nie zmniejsza .

Chyba jednak zle mówisz, bo na warchlaka jednak ssania za dużego nie ma.

Zróbmy komisje i sprawdzimy chlewnie czy puste ja wiem że upchane

Kto taką komisje wpuściłby do swojej chlewni? Ja na pewno nie.

3,75 + vat skup tendencja spadkowa

0909 komisje? Żeby skupnik rozliczal mnie z tego co mam w chlewni ,to chyba żart. Widzę że niektórym pogoda sie udziela .Jakoś jak doicie chłopa ile się da , to nie zastanawiacie się czy czasami nie zbankrutuje. Sam już nie wiem gdzie ciąć koszty i tak patrzę na powstające w mojej okolicy chlewnie na tys.sztuk. Wychodzi na to że czasy rodzinnych gosp. idą w zapomnienie

andre to postaw chlewnie za 2 banki i splacaj ja 20 lat za czyjes obiecanki . Powodzenia .

andre pisze:0909 komisje? Żeby skupnik rozliczal mnie z tego co mam w chlewni ,to chyba żart. Widzę że niektórym pogoda sie udziela .Jakoś jak doicie chłopa ile się da , to nie zastanawiacie się czy czasami nie zbankrutuje. Sam już nie wiem gdzie ciąć koszty i tak patrzę na powstające w mojej okolicy chlewnie na tys.sztuk. Wychodzi na to że czasy rodzinnych gosp. idą w zapomnienie

Komisje państwo niech wybiorą z pośród siebie ja nie wliczam sie

Stanislaw pisze:no pewnie ze gra "panstwa teoretycznego". Normalny minister dawno zrobilby juz z tym porzadek , podatki na tucz uslugowy , blokowanie dostepu do naszego rynku przez dokladne kontrole weterynaryjne i sanepid ze wzgledu na choroby i jakosc , kontrola [dokladna ,nie tylko papierki] zagospodarowania gnojowicy i obornika[ koniecznosc kontroli gleby i zanieczyszczenia rzek i jezior ] . Trzy rzeczy i pozamiatana samowolka . Gwarantuje ze ceny poprawilyby sie znacznie .

Dla porównania walka ministra z tuczem nakładczym to podobna sytuacja jak byś Ty wyjął swój pas ze spodni i sam lał się w doope hahaha

Na dodatek w czasach ASF minister i cała weterynaria tego nie powiedzą wprost bo od czasu do czasu są wybory jak by w Polsce były wybory tak jak wcześniej to zakaz hodowli poza kontraktem pewny

Na obecną chwilę sam popierałbym ten pomysł , no może mniej drastyczny ale nie wyobrazam sobie hodowli w dobie asf bez porozumienia weterynari , rolnika i zakładu mięsnego , może to nie jest wykonalne ale w razie zagrożenia można jeden drugiego poratować [ np wirus atakuje ubijamy na komende , odpuści wstawiamy nie chce odpuścić wspieramy hodowcę psychologicznie i finansowo ] bo to co się obecnie dzieje to rozbój w biały dzień jak można dopuścić do tego żeby dziadek baśnicą z lasu tuczył prosie na terenach asf obok tuczarni w której jest 1000 loch w cyklu zamkniętym ????????? przecież ten dziadek w końcu asf złapie i co podatnicy mają wyłożyć kilka milionów na utylizacje tej trzody z dużej fermy bo jest nie daleko od dziadka , bo dziadkowi minister nie dał rady wybić z głowy tucznika

0909 po co komisje ???? jak w agencji wiedzą to z dokładnością co do ogona tylko dlaczego tego nie podają do wiadomości ??????? to każdy hodowca powinien wiedzieć każdego dnia zanim gumofilce założy

Agent a co to bioasekuracja wiesz , odwiedzajmy się wzajemnie po chlewniach a w gratisie roznośmy wiele chorób . cytat z ceny rolnicze " Wiele zakładów do tej pory podążało za ceną niemiecką publikowaną w każdą środę. W Niemczech od dwóch tygodni cena tuszy nie zmieniła się. Od momentu ogłoszenia embarga w dniu 18/10/2018 zasada ta przestała obowiązywać. - Krajowe podmioty skupujące starają wykorzystać zawirowanie na rynku, aby zwiększyć swoje zyski. A przecież to nie rolnicy ponoszą winę za wstrzymanie dostaw wieprzowiny na rynek USA. Przerzucanie wszystkich kosztów amerykańskiego embarga na producentów świń nie powinno mieć miejsca i jest kolejnym czynnikiem powiększającym straty producentów trzody chlewnej" . Nic dodać nic ująć , dwa zakłady dały d... przez swoja pazerność i teraz na święta organizują promocję , mówisz skupnicy bankrutują a co mnie to obchodzi było trza płacić normalnie a nie okradać rolnika . Dopiero zacznie się lament gdy polskiej trzody nie będzie .

To że skupniki bankrutują to żadna nowość nie przewidzieli tuczu nakładczego teraz trzeba wozić za grosze usługowo ten asf nie jednych jeszcze wciągnie pod kreske . jak się wszysko kręci to nawet bankrut prosperuje dobrze , ale jak się kłopoty zaczynają to się kuka w kieszeń i delikwenta na bok

nie przesadzajcie z ta biasekuracja , to tylko biznes , ich nie interesuje zlapac kroliczka tylko gonic kroliczka. Calkiem wam glowy zryli ta propaganda .Dzik , dzik i jescze raz dzik .Dziadek to pojdzie na grzyby i do domu przyniesie

90 szt , śr waga 129 kg, 4,4 netto, lokalna masarnia, ale właściciel mówi że po tyle samo idzie wyrwać półtusze z zachodu, nie wiem czy ma racje......

juz widze tego Helmuta czy innego Jurgena jak za0,8 euro/ kg sprzedaje .

Kilka rzeczy

Cena max 4.4

Warchlaki nie idą. Lokalni producenci nie mogą prosiat sprzedać. Robi się dramat.

I teraz zobaczcie na co Helmud dał tak chętnie 900 tys. Ludziska pobudowali. Powoli pierwsze partie prosiat mają trafić na rynek (po min 200/szt wg biznesplanu). Trafią za grosze. To będzie niesamowicie ciężki okres dla tych którzy uwierzyli.

lukas1982 pisze:Kilka rzeczy

Cena max 4.4

Warchlaki nie idą. Lokalni producenci nie mogą prosiat sprzedać. Robi się dramat.

I teraz zobaczcie na co Helmud dał tak chętnie 900 tys. Ludziska pobudowali. Powoli pierwsze partie prosiat mają trafić na rynek (po min 200/szt wg biznesplanu). Trafią za grosze. To będzie niesamowicie ciężki okres dla tych którzy uwierzyli.

święte słowa tylko materiały budowlane zeszły , które trzeba bedzie z gruzować i bezrobocie niskie

mamy zboze ktore moznaby dac tym kupnym warchlakom po 150 zl ,tylko poco.Jutro sprzedajemy pszeniczke zeszloroczna .870 + vat . Pozniej kupiony jeczmien . Potem rzepak i pszenzyto .15 macior w cyklu zamknietym zostaje .Zeby mi sie nie nudzilo + warsztat . Obecnie sprzedam zmijki 100mm dlugosc dowolna i agregat 6,4 meetra skrzydelkowy 4 sekcje rozkladany hydraulicznie, super maszyna po kukurydzy .https://www.youtube.com/watch?v=lm_SL93DRFA. Niedlugo przyjda doplaty i mozna brac nowa toyotke .

Jak sprzedaż maciory to nie będziesz miał o czym pisać

https://youtu.be/3S2UX2wBtYM

Nie wiem sam, co to za propaganda z tym amerykańskim embargo.

ano taka, że po ogłoszeniu embargo Animex urwał cenę z żywej wagi 20gr/kg; a teraz po zniesieniu cena zapewne pozostanie na tym samym poziomie

krzysieko71 pisze:Nie wiem sam, co to za propaganda z tym amerykańskim embargo.

Polityka - wybory itd itp.

ddd pisze:https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... Id,2649408

No to bonda 09 wkurw....iłeś w tym momencie. https://www.youtube.com/watch?v=hAvZR6LUnGU

Musita wiedzieć ,że w rolnictwie nie można bezczynnie siedzieć.
USA daleko , a Rosja blisko dlatego trzeba rozpalić ognisko.

zgadzam się z tym że cena w chwili obencej jest do kitu. Ale to że zakłady obniżyły cene przez to żę same sprawiły że usa przez jakiś czas postraszyło embargiem to jest już kuriozum. I woła o pomstę do nieba. To tak jak by Hitler zagazował w wojnie Żydów, a potem oskarżył ich o wzrost stężenia CO2 bo przez ich spalanie w krematoriach wiecej gazów się uwalniało. I kazał Izraelowi płacić odszkodowanie za zanieczyszczanie powietrza w Niemczech. WTF

Druga sprawa - moim zdaniem póki co warchlaków jest dużo i stąd teraz niska cena, bo jest ich za dużo. Ale każdy normalny hodowca przy takiej cenie - tnie lochy, wykorzystuje okazje żeby zrobić remont stada itd. I tak też napewno robią. Dlatego za 3 miesiace jak już zejdą te tanie świnie z tanich warchlaków, to ceny zaczną wzrastać bo bedzie znacznie mniej towaru na rynku. Swoją drogą mnie zastanawia jak to możliwe że warchlak z Danii z dalszym transportem i dodatkowym pośrednikiem w wadze 30kg kosztuje taniej niż polski 20-25kg? a w szczególności że ktoś to kupuje. tzn nie dziwi mnie to - bo wytłumaczenie jest proste- mamy dużo patriotów :]

Z tego co wiem, jeśli chodzi o sokołow, jest już przygotowywane zgłoszenie o nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej. Dotyczy obniżki ceny w związku z rzekomym embargiem.

U mnie w ubiegły wtorek 5,3 - 5,45 za ilości od kilkunastu do mniej niż całe auto, zależnie od firmy.

Nie wiem jak u innych, ale u mnie od kiedy nastały chłodne noce smrody przez ostatni miesiąc zaczęły żreć i jednocześnie przyrastać w tempie nie notowanym w co najmniej czterech poprzednich miesiącach. Obecna górka była do przewidzenia, swoje sprzedałem we wtorek w zeszłym tygodniu, wpisałem się na ten dzień tydzień wcześniej. Normalnie sprzedaje w wadze do 115 kg, te patrząc na długość ich życia i moje warunki powinny mieć ok 110 do góra 115, miały ponad 120kg. Następne które powinny zejść w listopadzie już bym chętnie sprzedał, te na grudnia pojadą w listopadzie. Chętnie bym sprzedał w październiku bo już mają 115, ale gdy w zeszły czwartek odbierałem fakturę i chciałem się wpisać, to się wpisałem, na pierwszy wolny termin czyli 20 listopada. Niech teraz się wypowiedzą ci, co to twierdzą, że nie widzą sensu sprzedaży w wadze poniżej 130. Pocieszające jest to, że na dziś po 20 listopada ktoś się zapisał na 24 i potem, puki co pusto, górka się potem rozładuje. Ale jak będzie tyle ubitych w słusznej wadze to przez najbliższy miesiąc nie ma co liczyć na jakąś poprawę ceny, chyba, że popyt wzrośnie. Czyli zgolą nas jak barany.

A przy okazji tego samego dnia sprzedawałem lochę, co mnie zdziwiło, przyjechali po 12natej małym autem i moja była pierwszą pasażerką. Od zawsze kiedy przyjeżdżali o takiej godzinie auto było pełne i często moje były ostatnie. Pytam się, czy tylko po moją przyjechał, mówi nie, nie, jeszcze jakieś tam ma. Albo ludzie wysprzedali lochy, albo przestali wysprzedawać.
Niedawno pobierali krew ci od ChA, zapytałem ile mają odwiedzin w mojej wiosce. Cztery na siedem gospodarstw które zostały i faktycznie uprawiają ziemię utrzymują świnie.

Falco pisze:Nie wiem jak u innych, ale u mnie od kiedy nastały chłodne noce smrody przez ostatni miesiąc zaczęły żreć i jednocześnie przyrastać w tempie nie notowanym w co najmniej czterech poprzednich miesiącach. Obecna górka była do przewidzenia, swoje sprzedałem we wtorek w zeszłym tygodniu, wpisałem się na ten dzień tydzień wcześniej. Normalnie sprzedaje w wadze do 115 kg, te patrząc na długość ich życia i moje warunki powinny mieć ok 110 do góra 115, miały ponad 120kg. Następne które powinny zejść w listopadzie już bym chętnie sprzedał, te na grudnia pojadą w listopadzie. Chętnie bym sprzedał w październiku bo już mają 115, ale gdy w zeszły czwartek odbierałem fakturę i chciałem się wpisać, to się wpisałem, na pierwszy wolny termin czyli 20 listopada. Niech teraz się wypowiedzą ci, co to twierdzą, że nie widzą sensu sprzedaży w wadze poniżej 130. Pocieszające jest to, że na dziś po 20 listopada ktoś się zapisał na 24 i potem, puki co pusto, górka się potem rozładuje. Ale jak będzie tyle ubitych w słusznej wadze to przez najbliższy miesiąc nie ma co liczyć na jakąś poprawę ceny, chyba, że popyt wzrośnie. Czyli zgolą nas jak barany.

A przy okazji tego samego dnia sprzedawałem lochę, co mnie zdziwiło, przyjechali po 12natej małym autem i moja była pierwszą pasażerką. Od zawsze kiedy przyjeżdżali o takiej godzinie auto było pełne i często moje były ostatnie. Pytam się, czy tylko po moją przyjechał, mówi nie, nie, jeszcze jakieś tam ma. Albo ludzie wysprzedali lochy, albo przestali wysprzedawać.
Niedawno pobierali krew ci od ChA, zapytałem ile mają odwiedzin w mojej wiosce. Cztery na siedem gospodarstw które zostały i faktycznie uprawiają ziemię utrzymują świnie.

Z tucznikami to prawda, rzeczywiście chyba klimat im teraz sprzyja, bo u mnie też super przyrosty. Może poprostu nadrabiaja po słabych przyrostach w sierpniu. Ja sprzedaje tuczniki co tydzień, a i tak trafiają się jeszcze sporo przerostow. Co do macior to może cena nie zachęca do sprzedania. I jak mają wyglądać oddać za 2,5 zł to wolą loche potrzymac z 2 tyg i poczekać na rozwój sytuacji.

307 898
Tyle ostatnio bijemy tygodniowo i przy tej ilości + belgijska promocja niema szans na lepsze ceny, jak zaczniemy bić koło 260 tyś tygodniowo tucznik będzie drożał, z moich obliczeń wynika ze podaż krajowego tucznika musi spaść o 15% żeby móc znowu zarabiać na trzodzie. Krótko mówiąc trzeba ograniczać produkcję, tylko kto to będzie robił? Napewno nie ten kto trzasnął chlewnie na prow albo w kredycie na 20l.

Ja zgłaszam z wyprzedzeniem 4-5 dniowym i do tej pory nie mam problemów z odbiorem. A co do macior to nikt kto ma powyżej kilkudziesięciu loch, które pracują w danych grupach nie wycina całości czy też części tylko na bieżąco. Co to wogóle za myślenie? Po drugie z tych loch tucznik będzie dopiero za rok sprzedawany i jest bardzo prawdopodobne że drożej niż teraz.

Rok to sporo czasu i wiele sie może wydarzyć ale wszystko wskazuje na to że trzeba na dłużej przywyknąć do 4pln za kg żywca

Ja zgłaszam odbiory tydzień wcześniej i ostatnio zaczęli mi ucinac odbiory po ok 10 szt, bo podobno tucznika bardzo dużo.

powoli to trzeba się przyzwyczaić do ceny wyjściowej 4 zeta bo moim skromnym zdanie to długo nie będzie ceny satysfakcjonującej