Trzoda-Chlewna - Forum

z punktu widzenia Warszawy sprawa jest nieetyczna lub okrutna
http://www.rp.pl/artykul/17,1180142-Pro ... rer=redpol
równie okrutnie obeszli się ze zwierzętami i ich właścicielami. Nikt za nimi nie zapłakał. 52 zabite, w ciąży, z prosiętami. Bez wyjątku. Osiemset jeszcze czeka na wyrok bo kilkaset dzików szkodowali wcześniej odstrzelić aby kraju nie zarazić. A teraz płacz i zgrzytanie zębów. A było myśleć wcześniej. Nadal nie myślą. Oni dzików nie zabijają tylko odławiają. To ładniej brzmi.
http://www.topagrar.pl/articles/top-swi ... agrozonym/

jakis artykuł znaleziony
Małopolski łowczy o odstrzale dzików: http://www.wsensie.pl/dummy-category-4/ ... ale-dzikow

bał się, może chociaż fotka prawdziwa.
Polują na rabusie i chwała im za to. Oni dzików nie hodują, tylko ze środowiska polnego eliminują. Wypełniają sumiennie swoje myśliwskie obowiązki. Takie zadanie strażnika prawa. Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe.
A tu "Jak Kali ukraść komuś krowa to być dobrze, a jeśli Kalemu ktoś ukraść krowa to być źle"?

Marucha mnie się wydaje że Tobie chodzi o to żeby ASF się rozprzestrzenił jak najszybciej po całej Polsce , przecież im większa populacja to większe prawdopodobieństwo że się wcześniej same wykończą na własnym terytorium , a strzelanie do nich to je tylko porozgania .
Ciekawe co robisz jak młode nie mają matki , pewnie czekasz aż same z głodu wyzdychają , robisz zamieszanie niepotrzebnie i nikt żadnego myśliwego nie zmusi strzelić do matki jak ma młode

Ta... ogony se zaczna obgryzać z przegęszczenia i strepto mózgowa je wykończy.
Trzeba tak strzelac zeby nie rozganiać, a własciwie dlaczego strzelać? Do szczurów się nie strzela, skutecznie mozna je depopulowac innymi metodami tak że huk ich płoszy i sie nie rozbiegają.

Szczurowi dajesz trutke tam gdzie nikt nie wejdzie i na dodatek jej smak odstrasza niepowołanych gości , a dzikowi musiałbyś dać czopek

A tymczasem w Wielkopolsce ... po gminie Dopiewo biega sobie stado świń wietnamskich

http://epoznan.pl/news-news-55727-Urzed ... etnamskich

Są rózne sposoby na depopulacje dzika, za oceanem tez mieli problem i oto jak sobie radzili:
http://www.khou.com/story/news/2014/07/23/12111972/
https://www.youtube.com/watch?v=owVRdNeHpfs
Jak myślwi sobie nie radza to może czas zezwolic rolnikom na zwalczanie szkodnika na swoim polu. Kilka sztang profila zamknietego, kilkadziesiat metrów mocnej siatki i kukurydza na zanetę - nawet pozwolenie na bron zbędne.

Maniu pisze:A tymczasem w Wielkopolsce ... po gminie Dopiewo biega sobie stado świń wietnamskich

http://epoznan.pl/news-news-55727-Urzed ... etnamskich

zgodnie z unijnymi dyrektywami to już nie świnie tylko dzikie świnie = dziki. Świnia na wolności jest dzikiem. Myśliwych trzeba powiadomić.
Swoją drogą właśnie takie gospodarstwa zagrażają. W każdej chwili kanapka z wędliną ze wschodu może się pojawić. Nawet pod Poznaniem.
Bioasekuracja stad w całej Polsce i redukcja pogłowia dzików. Inaczej się nie da. Tylko że od dzików trzeba zacząć. 60 metrów na Siemianówce. Pamiętacie. Poprzedni przypadek to Cisówka. Niby spoko bo 2,5 km od granicy. Ale do mostu bliżej jak do granicy. A za mostem Puszcza Białowieska
https://www.google.pl/maps/place/Cisówk ... 5da56f8b9a

Agrobiznes podał ze od marca zostanie powiększona strefa buforowa o kolejne powiaty. Wiadomo już o jakie?? Pewnie do rzeki Bug dociągną ??

unia rzekła
jeszcze jedno ognisko lub dzik wylezie to strefa do Wisły. Jak porządku z dzikiem nie zrobimy to do Odry.
Na razie mówią też o strefie bez świń w czerwonej, o dzikach ani mru mru.
A powinno być tak.

10 dziczych przykazań SPTCH Podlasie

Dlaczego musimy dokonać redukcji dzików na Podlasiu i w Polsce?
-Aby ochronić się przed Afrykańskim Pomorem Świń i dzików.

1. Dziki są głównym wektorem ASF dzików w Polsce.
2. Likwidacja gospodarstw nie spełniających zasad bioasekuracji lansowana przez weterynarię nie wyleczy dzików z choroby wirusowej. Spowoduje tylko że świnie nie będą się od dzików zarażały.
3. Jest tylko kwestią czasu i będziemy mieli w całej Polsce chore dziki. Kraj
w którym jest ASF dzików lub świń traci prawo eksportu nie tylko na rynki trzecie, ale i do Unii Europejskiej. Zakaz sprzedaży obowiązuje aż 3 lata po ostatnim przypadku choroby.
4. Dotychczasowe zalecane metody walki z ASF świń u dzików okazały się nieskuteczne. Stale występują nowe zachorowania.
5. Naukowcy uważają że dotychczasowe metody nie pozwolą zatrzymać ASF dzika w strefie czerwonej. Spowalniają tylko jego rozprzestrzenianie się po Podlasiu i zagrażają zdrowym dzikom i świniom w Polsce.
6. Jedyną znaną dzisiaj metodą walki z ASF dzików w strefie czerwonej jest dokonanie kontrolowanego, właściwie zorganizowanego odstrzału dzików
7. Pozostałe tereny należy zabezpieczyć przed zagrożeniem chorobą ASF. Wirus bowiem może nagle pojawić się w każdym miejscu kraju nie tylko z chorym dzikiem ale i z kanapkami z wędliną ze wschodu
8. W przypadku zagrożenia chorobą ASF zalecana ilość dzika w jego naturalnym środowisku –lesie wynosi 0,5 dzika na km². Utrzymując odpowiednią zalecaną ilość 0,5 sztuki dzika na km² oraz wprowadzając program biosekuracji możemy liczyć na skuteczną walkę z ASF
i przygotowanie kraju na zagrożenia nim powodowane.
9. Minister Sawicki Autor: PAP według Farmer 11-02-2015, przypomniał wojewodom, że jednym z powodów obecnych protestów i blokad rolniczych jest kwestia dzików i ich wpływu na rozprzestrzenianie się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Podczas spotkania podkreślono, że według służb weterynaryjnych, plany odstrzałów dzików nie są realizowane w większości regionów Polski, w związku z tym populacja tych zwierząt rośnie. Zdaniem Głównego Lekarza Weterynarii, tak duża populacja dzików w naszym kraju jest niebezpieczna w kontekście rozprzestrzenia się wirusa ASF.
10. Nie ma obawy, że dokonując niezbędnej regulacji pogłowia dzików doprowadzimy do depopulacji dzika, bowiem zdaniem naukowców behawiorystów nie da się zdepopulować dzika w ich naturalnym leśnym środowisku, gdzie są one ich zdaniem niezbędne i bezpieczne.

postulaty słuszne i oczywiste tylko jak przekonac do nich rządzicieli???????? Dlaczego udają że nie wiedzą o co chodzi??? a może ZA ILE udaja?

To czemu Izdebski o tym nic nie mówi ??????????? tylko głupoty wymyślił i teraz każdy z tego się śmieje . Całe dnie o protestach media mówią i ani słowa o roznosicielach zarazy . Likwidator polskiego rolnictwa jaja z rolników sobie robi i o milionach euro w postaci dopłat wszędzie opowiada . Sami jesteście sobie winni Marucha , tu na forum robisz zamęt tylko co to za "oglądalność"

Nie tylko na forum, nie tylko! Jak by marucha decydował o tym co media pokazuja to już by pewni prowadził w rankingu na nowego prezydenta, ale niestety media kreuja rzeczywistość według własnych wytycznych i zdanie maruchy najwidoczniej się w tych wytycznych nie mieści. Wystarczy przypomiec relacje ze spotkania z ministrem kiedy wszyscy pokazywali tylko ostre momenty gdy kilku chłopom puściły nerwy a rzeczowa wypowiedź maruchy zupełnie przeszła bez echa.

l

Bo rzeczowa rozmowa Baraki nie jest atrakcyjna medialnie , musi być szoł aby oglądalność była .

Wreszcie jakiś realny postulat ktoś chyba jednak pomyślał i zajął się problemem który możemy a przede wszystkim powinniśmy rozwiązać sami; " i przede wszystkim sprawa rynku trzody chlewnej, to jest załatwienie sprawy ASF ". Oby zrealizowali to co mówią o redukcji populacji dzika w całym kraju , jak myśliwi nie chcą to niech policja trenuje sobie trafianie do celu lub wojsko czołgiem w zarazę

Oto wspólne wystąpienie sygnatariuszy które rozpoczyna proces kruszenia betonów. Ten proces na Zespole został zapoczątkowany i spowodował że postanowiono wznowić rozpoczęte prace nad zwalczeniem ASF dzików. Wczoraj, na komisji rolnictwa Sejmiku spowodował jednogłośne przyjęcie uchwały o głosowaniu w dniu 23 lutego na sejmiku uchwały o treści
odstrzał wszystkich dzików w strefie czerwonej,
redukcja o 75 procent w strefie żółtej
redukcja o 50 procent pozostałe rejony Podlasia.
w poniedziałek tam będziemy usłyszeć na własne uszy co można zrobić wspólnym sygnatariuszy działaniem.
Minister środowiska też w końcu zgodził się z nami pogadać. Wcześniej nie chciał.
Tekst chyba rewolucyjny bo zaprzyjaźnione redakcje pomimo iż już dawno otrzymały go do opublikowania to jeszcze go nie zamieściły
a tu jest
http://www.kzp-ptch.pl/index.php/95-akt ... enie-kraju

http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... at-glw.pdf
jest 36
a myśliwi chcieli w marcu policzyć i wtedy coś doradzić. Minister środowiska utrzymał odstrzał na niezmienionym poziomie i za 2 lata zobaczy co się będzie w dzikach działo.
http://www.pap.pl/palio/html.run?_Insta ... -948449717
że "należy radykalnie ograniczyć populację, ale nie można doprowadzić do jej zachwiania".
Ja nie mam czasu. oni widać mają. Gospodarka kraju ich nie interesuje bo i tak etaty zostają.
Natychmiast odstrzelić wszystkie chore dziki ze strefy czerwonej. Natychmiast, a nie patrzeć przez 3 lata jak będzie zarażał Polskę.
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualno ... a-asf.html
w normalnym kraju takie działania byłyby kwalifikowane jako.....................Słowo to nie przechodzi mi przez gardło.
Trzymajcie mnie. Może już zmądrzeli? Zobaczymy na początku marca - ale czy dziki z ASF poczekają jeszzce kilka dni?

Obiło mi się o uszy że w marcu mają zwiększyć strefę na życzenie Niemców bo mamy problemy z likwidacją zagrożenia.

nie zaprzeczam. Tak obiecali.
mają wytłuc wszystkie świnie w strefie czerwonej a możliwe że strefa żółta albo i czerwona aż do Wisły.Pół Polski w strefie razem z zakładami. To dopiero duńczyk holender i niemiec wzrost eksportu zanotują. Żółta strefa =zero eksportu na rynki azjatyckie, czerwona nie sprzedaje także na unię a ostatnio wymyślili że z czerwonej mięso ma być znowu gotowane. Oj polecą znowu czyjeś bańki .
Nadmieniam że wykonujemy wszystkie zalecenia unijne w zakresie zwalczania ASF dzików. Bierny monitoring rozprzestrzeniania się zarazy to oni wymyślili, zakaz odstrzału dzików pod groźbą że jałmużny do garnuszka nie wrzucą - to ich pomysł. W tym zakresie wszystkie najgorsze pomysły to ich. To czemu chcą kolejne rejony zapowietrzać? Wiadomo konkurencja

marucha pisze:nie zaprzeczam. Tak obiecali.
mają wytłuc wszystkie świnie w strefie czerwonej a możliwe że strefa żółta albo i czerwona aż do Wisły.Pół Polski w strefie razem z zakładami. To dopiero duńczyk holender i niemiec wzrost eksportu zanotują. Żółta strefa =zero eksportu na rynki azjatyckie, czerwona nie sprzedaje także na unię a ostatnio wymyślili że z czerwonej mięso ma być znowu gotowane. Oj polecą znowu czyjeś bańki .
Nadmieniam że wykonujemy wszystkie zalecenia unijne w zakresie zwalczania ASF dzików. Bierny monitoring rozprzestrzeniania się zarazy to oni wymyślili, zakaz odstrzału dzików pod groźbą że jałmużny do garnuszka nie wrzucą - to ich pomysł. W tym zakresie wszystkie najgorsze pomysły to ich. To czemu chcą kolejne rejony zapowietrzać? Wiadomo konkurencja

Pomysły to jest wykańczanie nas tak jak ukrainy. Nie jestem zwolennikiem tego narodu ale szukajac ratunku w zachodzie szubienicę sobie stawiają tak jak nam rolnikom budując poprzez swoje pomysły na walke z pomorem. Może czas pomyśleć o wysłaniu im prezentu z asf pod granice z francją ciekawe jak zaczna walczyć z tą choroba jak beda już ją mieli.

Im się wcześniej się zapowietrzymy ty szybciej się odpowietrzymy .

Zapoznaj sie stan z ograniczemiami w strefie czerwonej i nie tylko z hodowlą zwiazanymi ale tez z przemyslem miesnym i zastanow się czy bedzie co odpowietrzac podlaskie już prawie stracone ale reszta kraju jak nie zacznie ograniczć pogłowia dzika i to szybko też ocknie sie z reką w nocniku niemcy już dawno rozrzedzają szkodnika u siebie a nam bronia bo moze jak sie któryś w bobrownikach przestraszy to sie w świecku do kontroli nie zatrzyma i bedą mieli pozamiatane a tak u siebie pozbedą sie przenosicieli w polsce swin i będą mieli rynek zbytu a zarazem wielki skansen Polskę w którym bedą mogli polować

tak kiedyś sądzono
miało być 300 km rocznie a dzisiaj wyliczono że już tylko kilka km rocznie. Dla unii to dużo czasu na szczepionkę, a dla nas dużo czasu na powolne przyzwyczajanie się do tego że będą wybijać polskie świnie. Czerwona strefa ma być bez świń, potem kolejne. albo zmianę przepisów i ASF dzików zostanie uznane za chorobę nie zwalczaną z urzędu więc nieszkodliwą. W ciągu roku znaleźli 36 przypadków dzików. Co to za choroba? Niech podają dalej, ASF nie jest szkodliwy dla ludzi, Niepotrzebnie wybili ignalin. Mogli przeprowadzić doświadczenie jak ASF rozprzestrzenia się wśród świń. Może nie jest tak groźny dla świń jak i dla dzików.

marucha pisze:tak kiedyś sądzono
miało być 300 km rocznie a dzisiaj wyliczono że już tylko kilka km rocznie. Dla unii to dużo czasu na szczepionkę, a dla nas dużo czasu na powolne przyzwyczajanie się do tego że będą wybijać polskie świnie. Czerwona strefa ma być bez świń, potem kolejne. albo zmianę przepisów i ASF dzików zostanie uznane za chorobę nie zwalczaną z urzędu więc nieszkodliwą. W ciągu roku znaleźli 36 przypadków dzików. Co to za choroba? Niech podają dalej, ASF nie jest szkodliwy dla ludzi, Niepotrzebnie wybili ignalin. Mogli przeprowadzić doświadczenie jak ASF rozprzestrzenia się wśród świń. Może nie jest tak groźny dla świń jak i dla dzików.

A jak wygląda sytuacja na litwie z ich strefami? Przecież zakłady ciągle przywożą świnie z tego kraju jakim cudem one trafiają do naszego jadlospisu

Takim cudem ze farmy na litwie należą do tych samych ludzi co nasze zakłady i nikt bogatemu nie zabroni

Mnie się wydaje że ten cud polega na tym że są jeszcze tańsze i z poza strefy

http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 55753.html
?????????

http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... at-glw.pdf
mamy 2 kolejne
37 i 38
dzisiaj o zgrozo ponownie usłyszałem że kontrolowany odstrzał dzików w strefie spowoduje napływ zdrowych dzików spoza strefy i unia się na to nie zgodzi i za to nie zapłaci. Podobno przy okazji zassiemy podobno chore dziki z Białorusi, ale przecież nam i tak już to nie zaszkodzi a strzelać do nich też nikt nam przecież nie zabroni.
Przecież właśnie brak odstrzału i stosowanie się do zaleceń unii spowodowało drugi już rok bezskutecznego zwalczania ASF dzików i swobodne przechodzenie ASF dzików przez granicę Już niedługo mapa Polski będzie jakby rozbiorowa. Unie stale wynagradza nas za dobre wobec niej zachowanie odkrawając kolejne pajdy od polskiego bochna.
Kiedy zaczniemy słuchać naszych polskich profesorów weterynarii a nie jakiś behawiorystów? Słuchać to mało. Trzeba to zrobić.
Jedynie
stopniowe przecież, bo nie da się jednego dnia odłowić ( to ładniej brzmi) wszystkich chorych dzików z ASF w strefie czerwonej i maksymalne ograniczenie bytowania dzika w strefie zwanej dotychczas czerwoną ( bo niedługo zmieni nazwę na ładniejszą)
oraz zalecane przez coraz większe grono specjalistów zmniejszenie ilości dzika do mitycznego pułapu 0,5 dzika na km2 w lasach całej Polski, a w zasadzie spowodowanie aby dzik mieszkał tam gdzie dawno już powinien,
wyjdzie na zdrowie zarówno dzikowi jak i rolnikowi, a co najważniejsze polskiej gospodarce.

Nikt na dzika ręki nie podniesie inaczej jak unia pozwoli , bo by musiał ponieś tego konsekwencje
za wolno ASF maszeruje i dlatego unia uznaje że słusznie postępuje i pewnie tak jest
to że strzelanie do dzika przyspieszy wędrówke ASF to oczywiste , bo wysoka populacja nie pozwoli wpuścić konkurencji , a z kolei do konkurencji w której nie ma co jeść nie ma powodu się zapuszczać
szkoda rolników ale co zrobić , trzeba czekać na szczepionke i rekompensaty
następny postulat okupujących drogi do kosza , to samo pewnie będzie z rozłożeniem kar za nadprodukcje za mleko na kilka lat , bo się pewnie okaże że odsetki będą musieli zapłacić ci co przekroczyli kwoty

Stan
mleko mnie w zasadzie nie interesuje bo ja nie doję. Interesuje mnie tylko wtedy kiedy bydlarze mówią że im dziki zeżarły kuku i krowy nie mają co żreć. Bo dziki to ASF.
Wierzę jeszcze w mądrość ludową i niezależność lokalnych sejmików od unijnych pieniędzy. Wierzę że jeżeli doły trzęsą to góry spadają. Niemożliwe staje sie możliwe i prawnie wytłumaczalne.
POwiem krótko. Siły nieczyste nie popuszczają, wierzgają, siarką plują, smród okropny wokoło. Ale sprawiedliwość MUSI być po naszej stronie. A jak nie będzie to w końcu będzie albo nas nie będzie. Innej drogi nie ma.
W piątek niezależne głosowanie sejmiku ale my tam będziemy. To są nasi przedstawiciele, PSL Po PIS, a nawet sld wszyscy są za rolnikiem i przeciw ASF.
Tu w piątek będzie referendum. Kto tak naprawdę nie mówi, tylko popiera rolników.Każdy nas poprze- tak uważam. Jednogłośnie, czy potem dadzą kesz z ministerstwa to już jest pytanie, ale wtedy pomożecie, Prawda? Muszą dać.

https://www.youtube.com/watch?v=RrYwYzBI9p0
biedni ci Francuzi. Po lasach muszą ganiać żeby sobie kiełbasy narobić. Nasi to mają dobrze. My im płacimy żeby oni mogli kiełbasę sobie zrobić.
http://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-r ... 55828.html

Niemcy zabezpieczają już swoje zwierzyńce z dzikami podwójnym płotem w odległości co najmniej 2 metrów w obawie przed kanapkami. Unia nakazała takie działania. Czy u nas też one obowiązują?
http://www.hohenlimburger-blatt.de/5333 ... ngezaeunt/

trwaja Pulawy.
naukowcy
mowia tak jak my, ze trzebadzika zredukowac do poziomu 0,5szt na km2 a urzednicy ze unia strzelac nie kaze i kasy nam nie da. NIemiec w zeszlym roku mowil ze dziki same zdechna wiec szkoda patronow marnowac. Dzisiejszy Niemiec juz tak nie mowi. Niemcy swoje dziki wybijaja i zwierzynce grodza bo widzac jak my walczymy z ASF to sie przestraszyli i na dzisiejszym wykladzie mowia o metodach zabijania swin i nawet przewiduja ze potrzebny bedzie psycholog aby bauera uspokajal jak mu swinie beda utylizowali. nawet przewidzieli ze zieloni beda przy tym obecni, na nich niemcy przewidzieli specjalne grupy rzeczniko
Czy nie prosciej zutylizowac dziki?
dobrze ze jest minister srodowiska. jak uwaznie poslucha to jutro bedzie nam latwiej rozmawiac.

Podlasie pamiętajcie przy wyborach Znalazł się winowajca zbyt dużej liczby dzików
http://polska.newsweek.pl/wlodzimierz-c ... 871,1.html
http://wybory2011.pkw.gov.pl/wyn/200000 ... b=2#tabs-4

na zdjęcie znowu się nie załapałem
http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... at-glw.pdf
to jest ciekawe
http://www.piwet.pulawy.pl/piwet7/files ... etanka.pdf
tydzień się nie zakończy jak czterdziestkę przekroczymy, czasu coraz mniej
a to też ciekawe, Niemcy biorą ASF na poważnie, nie dziwią się że wirus tak wolno się po strefie rozprzestrzenia i nie mówią że jest jeszcze czas.
http://www.piwet.pulawy.pl/piwet7/files ... Naujok.pdf

http://www.podlaskie.strefabiznesu.pl/a ... m-nie-robi
a czasem dobrze spojrzeć na punkt widzenie innych
http://www.ogolnopolskie.pl/forum/topic?id=9&p=72

I mamy problem. Na Podlasiu zaczyna brakować dzików. Zjadły je wilki, które teraz nie mając co jeść zaczęły konsumować augustowskiego jelenia. Ponadto głodne wilki , zaczynają odwiedzać już augustowskie ulice w poszukiwaniu pokarmu.
Takie wnioski można wysnuć po przeanalizowaniu wyników tegorocznego liczenia.
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /150319926
sprawa jest na tyle istotna że będzie monitorowana. Może wkrótce zabraknąć łosi i jeleni tak istotnych dla gospodarki leśnej więc leśnicy są zaniepokojeni. A jeszcze nie tak dawno pisano o szkodliwości szkodnika leśnego łosia ( także w innym miejscu jelenia ) który niszczy nasze lasy i mnoży się na potęgę
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /140319824
Szacunki ilości zwierzyny są obarczone dużym błędem. Wyciąganie z nich wniosków to jak wróżenie z fusów kawy.
I temat ten byłby mi w zasadzie całkiem obcy z jednej strony, bo producenci trzody utrzymują się z produkcji trzody a nie jeleni czy wilków.
Z drugiej strony to temat miły mojemu sercu bo każdy mój samochód, a kilka ich już było, miał kolizję albo z zającem, jeleniem, sarną a ostatnio obserwuję że zaczynają na mój samochód polować dziki i łosie- czego dotychczas te gatunki nie robiły.
Jest więc zwierzyny na Podlasiu jakby jej nie liczono- dostatek, więc im mniej jej będzie tym dla mnie i mojej hodowli będzie bezpieczniej. Zwierzęta do lasu. Świnie do chlewa i wtedy kolizji interesów nie będzie. Afrykański pomór dzików i świń nie będzie nam zagrażał.
I byłby mi ten temat małej populacji jeleni a dużej wilków obcy, gdyby znowu z dzikiem się nie łączył. Zaraz będzie się wprowadzać okresy ochronne na dziki i wprowadzi się zakaz polowań na dziki, aby głodne wilki nakarmić. A czyż nie prościej regulować populację wilków zgodnie z zapomnianą już widać zasadą zdrowej gospodarki łowieckiej dostosowania pogłowia dzikiej zwierzyny do naturalnej bazy pokarmowej w lesie.
Pamiętajmy. Dzik to ASF i zagrożenie dla naszej gospodarki. ASF to choroba polityczna, brak eksportu. Podlasie potrzebuje jedynie kilku milionów złotych aby ten problem rozwiązać. Unia na zwalczanie ASF przeznaczyła w swoim budżecie jedynie 5,7 miliona dolarów.
http://trzoda-chlewna.com.pl/nowa/index ... -13-4-2015
Nasza weterynaria przeznaczyła na ASF kilkanaście milionów złotych a w rezerwie trzyma jeszcze na choroby zwalczane z urzędu 250 milionów złotych. Zakłady mięsne wyliczyły że tracą przez ASF kilka miliardów złotych rocznie. Czy my potrafimy jeszcze patrzeć na liczby i wyciągać z nich wnioski?
Myślę że informacja ze Współczesnej nie jest rzetelna. Może to jakieś przejęzyczenie.
180 hektarów , 2600 jeleni, 4683 sarny, 950 łosi, 1276 dzików, 70 wilków to jakby nie było na każdym jednym hektarze ( 100 razy 100 metrów)
14 jeleni, 26 saren, 5 łosi, 7 dzików i prawie pół wilka. To chyba bardzo dużo zwierzyny więc nie dziwota że na pola rolników muszą wychodzić.
Ale ta informacja poszła w świat i może posłużyć do stanowienia prawa. Jacyś ekolodzy, obrońcy praw zwierząt i kolejne wiele lat walki ze skutkami ASF przed nami. To naszej gospodarce nie służy.

http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... -glw-2.pdf
mamy 40

a to mnie pocieszyłeś, bo już uwierzyłem że dzików u nas nie ma i będziemy je musieli od Niemców sprowadzać razem ze świniami. Świnie niemieckie albo elementy dla ludzi, a dziki dla wilków augustowskich żeby nie musiały po Augustowie Czerwonego Kapturka do pożarcia szukać.

https://www.google.pl/maps/place/Majdan ... bb6482517f
http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... at-glw.pdf
jest kolejny, dla odmiany 20 km od granicy aby pokazać że nie tylko w strefie przygranicznej rządzi
to 41 przypadek, na przekór twierdzeniom o sukcesach w zwalczaniu ASF dzików
http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 56198.html
Unia jeszcze analizuje i wkrótce nas zaskoczy.
Za tydzień odbędzie się międzynarodowa konferencja dotycząca zwalczeniu ASF dzików i świń zorganizowana wskutek naszego Stowarzyszenia Podlasie nalegania na stworzenie polskiego programu zwalczenia ASF dzika a nie świń. Świń ASF wiemy jak zwalczać, mamy w nim same sukcesy ( potwierdzam). Co ognisko - to utylizacja i sukces- do następnego razu.
Dopóki dziki będą padać na ASF to ogniska nie wygasną nie tylko w strefie.

dla decydentów ASF to jest pikuś, tu 18 milionów na szkody to jest problem a kolejne 80 lub więcej koła płacą. Unia na walkę z ASF przeznaczyła kilka milionów euro. Nie dla Polski, dla wszystkich.
http://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-r ... 56272.html
Minister wini myśliwych, myśliwi lasy, a lasy to minister i kółko się zamyka. Polecą głowy? Na Podlasiu myśliwi z lasami policzyli że dzików to już jak na lekarstwo. Ich prawie już nie ma. Ciekawe co mi hektar pszenżyta przeorało? 7 ton razy 500 daje 3500 złotych. Krasnoludki?

No gratuluję ministrowi wiedzy kukurydza roślina wysokobiałkowa ha ha dwadzieścia lat temu nie uprawiano w Polsce kukurydzy dobre nic dziwnego że jak mamy takich fachowców to kraj schodzi na psy

nawet tego nie zauważyłem. Swoją drogą jeżeli już w opinii znawców polityka koalicji może wpłynąć na układ rozrodczy lochy i gmo kukurydzy którego do dzisiaj nie mamy w Polsce też powoduje zmiany w behawiorze dzików w opinii fachowców to już nic nie powinno mnie zadziwić.
Dzięki za czujność. Wykorzystam.
Ale to chyba przejęzyczenie wysoko białkowość a energiczność to podobne słowa dla laika.
Jaki pokój takie meble jak mawiał Żyd

http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualno ... at-glw.pdf
to już teraz będzie co kilka dni? Na szczęście strefa czerwona.

Może to nowy a raczej stary sposób Unii na walkę z pomorem , niech dziki same zdechną . Tymczasem tutaj http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 40834.html Rosjanie proponują; " W trakcie pierwszego po przerwie spotkania, polscy i rosyjscy eksperci skoncentrowali się na kwestiach związanych z monitorowaniem rozprzestrzeniania się w Europie afrykańskiego pomoru świń. Strona rosyjska zaproponowała ograniczenie liczby dzikich świń, które są głównymi nosicielami tej choroby". I kogo tu słuchać ?, mi bardziej jednak pasuje teoria Rosjan.

Myśliwi powinni siły połączyć i Rosjanom pomóc na ich terenie a potem oni nam i na koniec wielką glaiche wspólną winni urządzić.Jest okazja wydymać ciotkę Merkel , tylko trzeba mieć jaja