Trzoda-Chlewna - Forum

Rey, Miechów leży w północnej części woj małopolskiego , tu zawsze najniższe ceny w Polsce ,trzody ,zboża , prosiąt . Dzisiaj cena w Miechowie 3.1 +VAT , tucznika było kilkanaście szt. a cena jak wyżej.

Ja mam na sprzedaż 180 szt tucznika oczywiście mięsne sprawdzałem ceny na prawdę są zróżnicowane
Warunki jakie mi zaoferowano 2 zakłady 3.60 +vat a ja im mówie ze chce 4+vat i że poczekam jeden gość mi zaoferował 3.9+ vat zobaczymy co z tego będzie...

Diablo pisze:Ja mam na sprzedaż 180 szt tucznika oczywiście mięsne sprawdzałem ceny na prawdę są zróżnicowane
Warunki jakie mi zaoferowano 2 zakłady 3.60 +vat a ja im mówie ze chce 4+vat i że poczekam jeden gość mi zaoferował 3.9+ vat zobaczymy co z tego będzie...

Kolego diablo tez mam taką partię no 10 mniej, daj znać gdzie sprzedaż i po ile bo mi w sm saluz oferują podobna cenę.poz

zebys zobaczył kase
takie tranzakcje to tylko gotówka
wpłocona na konto w banku przed wyjadem samochodu.
takie tam gadanie
powiedziec ile płacisz
i dodac jutro odbiór ale gotówka
niemacie dzienkuje.

ci co sprowadzja za granicy tucznika to musza zakontaktowac i jeszcze przedpłaci cało kwote.

poz

Muchozolali pisze:zebys zobaczył kase
takie tranzakcje to tylko gotówka
wpłocona na konto w banku przed wyjadem samochodu.
takie tam gadanie
powiedziec ile płacisz
i dodac jutro odbiór ale gotówka
niemacie dzienkuje.

ci co sprowadzja za granicy tucznika to musza zakontaktowac i jeszcze przedpłaci cało kwote.

poz

masz racje co do tych co sprowadzają i jak ja bym osobiscie sprzedawał do kogos niepewnego tez wymagał bym gotówki i to przed załadunkiem najlepiej. A zdaża sie i tak ze sprzedajesz do pewnego goscia i on ci płaci płaci az w pewnym momencie przestanie...i teraz wisi mi 50 tys juz ponad 3 miesiace

WOJCIECH1236 pisze:

jagienka pisze:Wracając do tematu: naprawdę szukam tucznika na eksport, i nie jedno auto, w dostawie musi być przynajmniej 50% klasy E, reszta nie niżej niż U, jeśli jest ktoś zainteresowany to proszę o ofertę cenową

A gdzie to te swinki wysyłasz??

tak jak prosiaq sprzedałem je do pana Dudy ,widac jego długi zaczelislmy juz spłacac

Sprzedane w poniedziałek 4,10 za E ze wszystkimi dodatkami

4,70 za E do Łukowa

Monika skad masz taką cenę w Łukowie??

Trzeba się targować kolego:)

Ja mam wstępnie umówione na piątek do Olewnika po 3,7+vat,ale ja się upieram po 3,8+vat 110 szt.jak mi nie da to poczekam na przyszły tydzień, może jagienka będzie znowu brała na Lubawie ,to podbije cenę???

A masz z nimi umowę??

Sprzedałem do Dudy wczoraj po 4,5E szt 126.
Dziś w raporcie 4 szt K płatność 0zł
2 szt C płatość 2,90 za kg.

Mięsność 51,42% !!!Najniższa od czasów niepamiętnych dla mnie (u mnie norma to przedział 55-56)

I cena z premią wyszła 3,35+wat.

Płakać?

Na razie nie mam żadnej umowy ,handluję z nimi od czerwca jak mnie piotrex te złodzieje przekręcili.Nie chcę na razie robić żadnej umowy bo jak masz umowę to potem nie masz wyjścia i musisz sprzedawać jak ci zagrają.

no to cie ladnie przewiezli lukas ((((((!!!!!

I co z tym fantem teraz zrobić??

odpowiedź prosta jak oszukują to z takimi nie handlować !!!

A kto nie oszukuje??

tak drastycznie jak ty mówisz lukas że mięsność spadła z 55 do 51 to chyba niewiele zakładów stać na taki kant ! Ja sprzedaje do sokołowa i jak do tej pory nie było problemu z mięsnością z tego co obserwuje to duda był by chyba ostatnim któremu sprzedał bym swoje świnie

zgadza sie wszyscy kantuja!!!!!!! ogolem wszystkim ostatnio wychodzi slabsza miesnosc!!!!!

ale żeby aż tak kantować?
przecież każdy da się oszukać tylko raz!
ja już do DUDY nie sprzedam, umowy nie miałem z nimi i całe szczęście
pewnie gdybym miał to nie dostałbym e5,00 tylko e4,30+cośtamcośtam
A mozę DUDA strzale sobie samobója i chce oddać za darmo klientów do PINI?

no właśnie co z tą mięsnością {zima}czy raczej jak się handlujemy to oni nas z drugiej strony w d.pe
@LUKAS1982 miały być jakieś kontrole jak sprzedajemy na WBC co z tym jest grane wie ktoś przecież tusze powinny wisieć i powinna być możliwość ich kontroli zdało by się zadzwonić do Izby Rolniczej
a może REDAKCJA coś wie na ten temat bo ostatnio to wszyscy narzekają na mięsność

Jestem hodowcom Polsusowskim i mam pomiary co 3 tygodnie - mierzę ok 70 - 100 sztuk. Na pig-logu wychodzi mi średnia mięsność 58-59 %. Wiadomo na świni żywej + - 2% mozna się pomylić. Ubojnia do której sprzedaję wciąż wali mi 53-54 % a ostatnio z biedą 53% . Wkur-zdenerwowałem się i sprzedałem na Węgry i dziwnym trafem mięsność mi podskoczyła mi do 57,7 i to na samych kastratach - wnioski można sobie dopowiedzieć .

jaqbn - podaj nazwe dziadów co Cie skubali

Czyżby Agro handel?

lukas1982 pisze:Sprzedałem do Dudy wczoraj po 4,5E szt 126.
Dziś w raporcie 4 szt K płatność 0zł
2 szt C płatość 2,90 za kg.

Mięsność 51,42% !!!Najniższa od czasów niepamiętnych dla mnie (u mnie norma to przedział 55-56)

I cena z premią wyszła 3,35+wat.

Płakać?

Myślałem iż tylko mi obniżyła się mięsność. Sprzedaje jak pisałem przez grupę do DUDY świnie miały przeciętnie 56-57% mięsności a teraz od pewnego czasu 53-54%. Ostatnio to jeden był w O, kiedyś 70% była w E a jak się trafiła R to już był wyjątek a teraz to na porządku dziennym.

panowie tanim zbożem karmicie świnki i dlatego wam spadła mięsność bo podobno co tanie to tandeta nie szukajcie u kogoś poszukajcie u siebie

polska to taki dziwny kraj ze miesnosc nie zalezy od genetyki i zywienia a od podazy na rynku i poziomu konsumpcji

@arek to finiszer {na kartce}
energia 13,3
białko 16,67
liz 0,99
met 0,28
M+C 0,61
treo 0,60
tryp 0,20

Ale z ta mięsnoscia to macie chlopaki racje ja zawsze tez mialem srednio 57 % a teraz ledwo 54% i wybicie 78 masakra

ale ubojnia powie ze to firmy paszowe nas oszukuja!!!!!

arek pisze:panowie tanim zbożem karmicie świnki i dlatego wam spadła mięsność bo podobno co tanie to tandeta nie szukajcie u kogoś poszukajcie u siebie

Ja też tak myślałem że to moja wina i siedziałem cicho ale jeżeli inni mają ten sam problem to daje to coś do myślenia.

lukas1982 pisze:Sprzedałem do Dudy wczoraj po 4,5E szt 126.
Dziś w raporcie 4 szt K płatność 0zł
2 szt C płatość 2,90 za kg.

Mięsność 51,42% !!!Najniższa od czasów niepamiętnych dla mnie (u mnie norma to przedział 55-56)

I cena z premią wyszła 3,35+wat.

Płakać?

a dlaczego ci skonfiskowali na k
maoze pady w transporcie.
od czasu jak wprowadzili wat w rolnictwie
zaczeły sie terminy ustawa 14 dni
no ale jakosc w sklepie niema terminu
mojim zdanie taki zapis to powinin byc podany do trybunału stanu.
i oglonie te wszystkie wbc itc.

poz

co to oznacza klasa k

konfiskata to oznacza k czyli inaczej mówiąc dałeś gratisa

U mnie mięśność latem gwałtownie spadła o 5% jak sprzedawałem jeszcze do Dudy. Po zmianie odbiorcy tucznika znowu powróciła do 57% i tak jest do dziś na zbliżonym poziomie.
Jakość paszy kontrolujcie na bieżąco wysyłając próbki do laboratorium producenta dodatków. Bez żadnej łaski każda pożądna firma zrobi badania. Ode mnie co dwa miesiące próbki jadą na badania do Mieściska i bardzo chwalę sobie takie rozwiązanie.

coraz częściej, jak chcę coś powiedzieć, to tylko ch... przychodzą mi do głowy, bo żaden ze mnie hodowca, ale produkuję tucznika i szlak mnie trafia jak uczestniczę w tej farsie. mam pomysł:współpraca na zasadzie firmy . producent prosiąt podpisuje umowę z producentem tucznika na wspólnie wypracowanych zasadach i trwamy... korygujemy ceny w razie anomalii, ale współpracujemy>>>

no juz ci to wyszło

U mnie też poleciała mięsnoœć, ale z ostatnim transportem pojechałem na ubój i o dziwo mięsnoœć skoczyła o 4 oczka do góry-chyba pańskie oko konia tuczy ,mówić krótko ,kantujš jak mogš

beniu masz w takim ukladzie magiczne oko

dziwne ze cie na zakład wpuścili i nie wołali książeczki zdrowia

niestety to jest minus dla podpisywania umow kontraktacyjnych bo pod grozba kar trzeba sie z nich wywiazac,a zakłady dobrze wiedza co robia i ocena WBC sluzy tylko do regulowania sobie kosztów. naszczescie umowe z panem D. mam do czerwca a i tak nie na cała produkcje wiec mam pole manewru i moge pozwolic sobie na sprzedaz do innego "potrzebujacego"

jarki pisze:no właśnie co z tą mięsnością {zima}czy raczej jak się handlujemy to oni nas z drugiej strony w d.pe
@LUKAS1982 miały być jakieś kontrole jak sprzedajemy na WBC co z tym jest grane wie ktoś przecież tusze powinny wisieć i powinna być możliwość ich kontroli zdało by się zadzwonić do Izby Rolniczej
a może REDAKCJA coś wie na ten temat bo ostatnio to wszyscy narzekają na mięsność

ponawiam pytanie co jest grane z tymi kontrolami

Dzwoniłem, ogólnie to nic nie wiadomo aby tyle, że w protokole zapisane było - różyca. Tylko, że przy różycy powinna być zawsze gorączka a ja takich objawów nie zauważyłem.

Witam!

Cytat z pisma MRiRW:
Podsekretarz Stanu MRiRW Artur Ławniczak napisał 23 grudnia 2008 r. w piśmie RR-mdj-js-076- 273 /08 do Wiktora Szmulewicza Prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych w odpowiedzi na jego pismo z dnia 20 listopada 2008 r., nr KRIR/AS/3594/08, w sprawie stworzenia systemu niezależnej oceny płodów rolnych następujące informacje (m. in.):

Należy zauważyć, iż ani przepisy wspólnotowe ani krajowe nie precyzują statusu rzeczoznawcy prowadzącego klasyfikację tusz – może on być pracownikiem zakładu ubojowego, ale może być także pracownikiem np. grupy producentów lub prywatnej firmy klasyfikacyjnej, może też prowadzić działalność gospodarczą na własny rachunek. Wymagania, które musi spełnić, ustala szczegółowo art. 35 Ustawy (tekst jednolity: Dz. U. z 2005 r. Nr 187, poz. 1577, z późn. zm.).

W tym zakresie pojawiały się inicjatywy, m.in. Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS”, który zaproponował utworzenie przez branżę podmiotu w formie spółki, w skład której weszliby przedstawiciele przemysłu mięsnego i producentów trzody chlewnej, który mógłby zająć się prowadzeniem klasyfikacji.
Koniec cytatu.

Problem uczciwej oceny mięsności tuczników nie jest nowym problemem, wszyscy to wiedzą, ale jak zwykle, kończy się na zwykłym narzekaniu...

w/g przepisów ubojnia musi niezwłocznie(najpóźniej rano następnego dnia po sprzedaży)poinformować rolnika o konfiskacie ,ponieważ jako dostawca masz 24 godziny na odwołanie się do powiatowego lekarz weterynarii a ten w praktyce wysyła kogoś do ponownego badania mięsa.
Ubojnie ni musi dłużej niż 24 godziny półtuszy niezdatnej do spożycia

a ha za ponowne badanie płaci dostawca ale warto jest czasem zaryzykować

czyli organu kontrolującego NIE MA
oceniający jest pracownikiem ZM
a jeśli towar wybrakowany{chory}to weterynarz powiatowy?

lukas1982 pisze:Dzwoniłem, ogólnie to nic nie wiadomo aby tyle, że w protokole zapisane było - różyca. Tylko, że przy różycy powinna być zawsze gorączka a ja takich objawów nie zauważyłem.

czy robiłe szczepienie
dwa kiedy był ubój od od odbioru
jesli sie zebrało ok 24 godzin to mozliwe ale pól stada a nie 4 sztuki
poz.

poprostu padły na samochodzie i czesc.
teraz bedze to notorycznie nowe wytyczne dyrektora ograbka.
ten człowiek od poczatku działa na szkode tego zakładu.

poz

navaho13 pisze:coraz częściej, jak chcę coś powiedzieć, to tylko ch... przychodzą mi do głowy, bo żaden ze mnie hodowca, ale produkuję tucznika i szlak mnie trafia jak uczestniczę w tej farsie. mam pomysł:współpraca na zasadzie firmy . producent prosiąt podpisuje umowę z producentem tucznika na wspólnie wypracowanych zasadach i trwamy... korygujemy ceny w razie anomalii, ale współpracujemy>>>

Ty chyba od niedawna w Polsce Polski rolnik da zarobić handlarzowi, Holendrowi, Niemcowi. Ale złość go rozsadza jak zarobi drugi polski rolnik. Zorganizować się i dotrzymać słowa - utopia. Słyszę czasem co mówią wzajemnie o sobie członkowie jednej grupy producenckiej.
W takich warunkach baty na mięsności, baty na terminie płatności, ściąganie mięsa z zachodu jak u nas dostatek tylko po to, żeby polski rolnik nie wstawał z kolan.
Ale w znacznej części sami jesteśmy sobie winni. Ciężko pracujemy, żeby postrzegali nas jako niezorganizowanych dostawców kapuchy.