FORUM
Kalkulacja tuczu
Kalkulacja tuczu
Proponuję aby każdy z nas podał swoje kalkulacje dotyczące kosztów pro
odukcji tucznika
zacznę od siebie
prosiak 24kg 180zł
pasza 255kg razy 0,70 180zł (zużycie 2,8na 1kg )
energia , robocizna , leki , pracownik , 40zł
razem koszt ok 400zł szt 115kg
115kg-2%=112 razy 4,5 zł = 504zł
zysk 104 zł na 1 sztuce
odukcji tucznika
zacznę od siebie
prosiak 24kg 180zł
pasza 255kg razy 0,70 180zł (zużycie 2,8na 1kg )
energia , robocizna , leki , pracownik , 40zł
razem koszt ok 400zł szt 115kg
115kg-2%=112 razy 4,5 zł = 504zł
zysk 104 zł na 1 sztuce

Hodowca 78 przedstawiłeś maksymalnie uproszczoną kalkulację.hodowca78 pisze:Proponuję aby każdy z nas podał swoje kalkulacje dotyczące kosztów pro
odukcji tucznika
zacznę od siebie
prosiak 24kg 180zł
pasza 255kg razy 0,70 180zł (zużycie 2,8na 1kg )
energia , robocizna , leki , pracownik , 40zł
razem koszt ok 400zł szt 115kg
115kg-2%=112 razy 4,5 zł = 504zł
zysk 104 zł na 1 sztuce
Taka kalkulacja powinna zawierać jeszcze % upadków, amortyzację budynków i wyposazenia oraz koszt zainwestowanego kapitału (aktualne oprocentowanie lokaty bankowej)
Za ok. 2 miesiące po sprzedaży tuczników przedstawie wam rachunek

oho zaraz będzie przypał.. Ktos przeczyta te wszystkie wyliczenia i zaraz bedzie ile to rolnik ma zysku na swiniach i w ogole, żyć nie umierać na wsi jak to piszą mieszczuchy w niektórych artykułach... ://////////
przy aktualnej cenie żywca i zboża można tą swinke troche lepiej upaśc, jak swina była po 3 zł to sie wypychało i 90 kg
przy aktualnej cenie żywca i zboża można tą swinke troche lepiej upaśc, jak swina była po 3 zł to sie wypychało i 90 kg
ten teamat już był wałkowany chciażby pod tym linkiemhodowca78 pisze:Baraki to napisz jak to liczysz u siebie .
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN ... ght=#31677
W wyliczeniach opłacalności tuczu zdecydowanie lepiej posługiwać się wskaźnikiem MTF (ilość mięsa na tonę paszy) który jest zdecydowanie dokładniejszy i obejmuje min. straty z powodu wybojowości niż wskaźnikiem FCR(współczynnik wykorzystania paszy) który był używany powszechnie dotychczas !!!baraki pisze:Pewnie licze podobnie jak Ty hodowca 78. Tylko zwróciłem uwagę że zapomniałeś o stratach.
Ja do niedawna mniałem produkcje w cyklu zamkniętym i dopiero pierwszy raz w życiu kupiłem prosiaki więc nie mam pojęcia jakie u mnie będa wyniki ekonomiczne, napisze po sprzedaży świnek.
Oto moje wyliczenie stan na 27.22.2008
Prąd 18000
woda 6000
opał 5000
nasienie 6000
paliwo 7000
amort. budynków 24 000
słoma 7500
weterynaria 35000
pensja pracowników 50000
daje to 88zł na sprzedanego tucznika
sprzedaż prosiąt (400 x 130) dAJE MINUS 29ZŁ DO sprzedanej sztuki
(przyjmuję że na prosiętach nie zarabiam tylko sprzedaje w przypadku braku miejsca do tuczu)
Pasza Prest.1150
W - 740
T- 680
LK - 700
LP - 580
locha koszty 41 zł na szt ( dokładne obliczenia)
4-9 tydzień 48 zł/szt
9-20 137zł/szt
20-23 46 zł/szt
wynik
88-29+41+48+137+46=331zł
+ upadki
331 x 1.06 =
351zł
Koszt wytworzenia tucznika 100kg w moim gosp wynosi ok 351zł
+kredyty
+zysk
W celu dalszej egzystencji przy obecnej sytuacji w gospodarstwie cena powinna się kształtować na poziomie minimum 4.45 zł/kg
Podzrawiam
Prąd 18000
woda 6000
opał 5000
nasienie 6000
paliwo 7000
amort. budynków 24 000
słoma 7500
weterynaria 35000
pensja pracowników 50000
daje to 88zł na sprzedanego tucznika
sprzedaż prosiąt (400 x 130) dAJE MINUS 29ZŁ DO sprzedanej sztuki
(przyjmuję że na prosiętach nie zarabiam tylko sprzedaje w przypadku braku miejsca do tuczu)
Pasza Prest.1150
W - 740
T- 680
LK - 700
LP - 580
locha koszty 41 zł na szt ( dokładne obliczenia)
4-9 tydzień 48 zł/szt
9-20 137zł/szt
20-23 46 zł/szt
wynik
88-29+41+48+137+46=331zł
+ upadki
331 x 1.06 =
351zł
Koszt wytworzenia tucznika 100kg w moim gosp wynosi ok 351zł
+kredyty
+zysk
W celu dalszej egzystencji przy obecnej sytuacji w gospodarstwie cena powinna się kształtować na poziomie minimum 4.45 zł/kg
Podzrawiam
-
- Posty: 108
- Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 18:56
Prosię za 280zł to pasę jak długo się da 130-140 kilo optymalna waga
-obecnie 5,2-5,3 brutto a pasza dla tucznika 0,7zł za kg niech sobie zje jej 4kg na 1 kilo przyrostu a nawet 5 kilogramów * 0,7zł daje 3,5 to przynajmniej 1,5 zł do przodu na każdym kilogramie wagi żywej świnki.
- mięsność załóżmy ze 105kg i 135 kilogramów dzieli przepaść 5% czyli całą jedną klase ale to daje tylko 20kg groszy różnicy
105 kg*5,3zł=556złotych
135 kg*5,1zł= 688złotych
132zł dochodu więcej
a koszty? pasza 30kg * zużucie np. 4kg * koszt pt2 0,7 = 84zł psza + koszty pozostałe razem 100zł nie przekroczą.
czyli dobre 30zł wiecej na tuczniku ZYSKU
-obecnie 5,2-5,3 brutto a pasza dla tucznika 0,7zł za kg niech sobie zje jej 4kg na 1 kilo przyrostu a nawet 5 kilogramów * 0,7zł daje 3,5 to przynajmniej 1,5 zł do przodu na każdym kilogramie wagi żywej świnki.
- mięsność załóżmy ze 105kg i 135 kilogramów dzieli przepaść 5% czyli całą jedną klase ale to daje tylko 20kg groszy różnicy
105 kg*5,3zł=556złotych
135 kg*5,1zł= 688złotych
132zł dochodu więcej
a koszty? pasza 30kg * zużucie np. 4kg * koszt pt2 0,7 = 84zł psza + koszty pozostałe razem 100zł nie przekroczą.
czyli dobre 30zł wiecej na tuczniku ZYSKU
-
- Posty: 108
- Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 18:56
- WOJCIECH1236
- Posty: 711
- Rejestracja: wtorek 25 mar 2008, 19:41
- Lokalizacja: Śląskie
na takim przeciąganiu nie wyjdziesz za dobrze na dłuższa mete bo teraz może zarobisz i te 30 zł wiecej ale policz ile by urósł już nowy prosiak do tego czasu i tak kilka razy przeciągniesz aż sie okaże że w ciągu roku mógłbyś sprzedać jedną partie tuczników więcej i wtedy wynik ekonomiczny sie zmienia
loszki - do 115kgtomek majos pisze:koledzy jaka wedug was waga sprzedawanego żywca gwarantuje najlepszy wynik ekonomiczny. podpowiem ze chodzi mi o te wage w kilogramach
samce - 105 do 110kg
i pamietaj
wyprodukowanie dwóch tuczników o masie 100kg kosztuje tyle samo co wyprodukowanie tucznika o masie 150kg
pozdro
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
O sukcesie w tuczu decyduje zużycie paszy / kg przyrostu, przyrost dzienny i procent strat i tutaj należy szukać doraźnych rezerw ,inaczej mówiąc można szybko poprawić parametry ,zabawa w genetykę trwa dość długo ,często jest kosztowna a tak przy okazji premie za mięsność często nie pokrywają nakładów na jej uzyskanie poniesionych, tak to już jest i więcej zarobisz na niskim zużyciu paszy i szybkiej rotacji na tuczarni niż na premii za mięsność !!klechu pisze:jasne od rasy dużo zależy
a mógłbyś napisać jakie rasy (lub ich krzyżówki) są według ciebie najlepsze do tuczu? myślę tu o tym aby uzyskać jak największą mięsność.
żywienie mam bardzo dobre a parametr mięsności wynosi ok.55,5% więc są jeszcze jakies rezerwy i myślę że właśnie w genetyce
zgadzam sie z Toba ,dlugo pracowalem nad miesnoscia i dalo to jakis efekt ale jak piszesz wyzej miesnosc przynajmniej dzisiaj juz tak nie procentuje i zarabia sie na dlugosci tuczu ,wykorzystaniu rocznym stanowiska etc.Robek pisze:O sukcesie w tuczu decyduje zużycie paszy / kg przyrostu, przyrost dzienny i procent strat i tutaj należy szukać doraźnych rezerw ,inaczej mówiąc można szybko poprawić parametry ,zabawa w genetykę trwa dość długo ,często jest kosztowna a tak przy okazji premie za mięsność często nie pokrywają nakładów na jej uzyskanie poniesionych, tak to już jest i więcej zarobisz na niskim zużyciu paszy i szybkiej rotacji na tuczarni niż na premii za mięsność !!klechu pisze:jasne od rasy dużo zależy
a mógłbyś napisać jakie rasy (lub ich krzyżówki) są według ciebie najlepsze do tuczu? myślę tu o tym aby uzyskać jak największą mięsność.
żywienie mam bardzo dobre a parametr mięsności wynosi ok.55,5% więc są jeszcze jakies rezerwy i myślę że właśnie w genetyce
- marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
W obecnych czasach warto wykorzystywać knury o bardzo wysokim tempie przyrostu - późno dojrzewające - by nie zwalniały koło 100 kg wagi żywaj. No i oczywiści by można je było je ubić w okolicach 120 kg bez znaczących spadków jakości tuszy!
Innym parametrem o którym wszyscy zapominają to wykorzystanie paszy - wierzcie mi różnice pomiędzy knurami są ogromne. Smutne jest to, że prawie nikt tego nie mierzy! Podobnie jest z knurami z zakupu - zapytajcie hodowcę o jego wykorzystanie paszy - nikt go nie zna
Innym parametrem o którym wszyscy zapominają to wykorzystanie paszy - wierzcie mi różnice pomiędzy knurami są ogromne. Smutne jest to, że prawie nikt tego nie mierzy! Podobnie jest z knurami z zakupu - zapytajcie hodowcę o jego wykorzystanie paszy - nikt go nie zna

Powiem szczerze, że nie lubię reklamy ale ja używam od dłuższego czasu PIC (knur PIC337 i PIC410) tuczniki równo rosną, ubijam średnio w wadze 120-125kg wagi żywej - mięsność średnio na poziomie 56,5% choć czasami mam i wyższą ... nie ma sensu w tej sytuacji używać pietrainów i krzyżówek z pietrainem!lukas1982 pisze:Felix jakiego knura do genetyki PbzxWbp (linia francuska) byś polecił o największym tempie wzrostu (nie umniejszając zbytnio na mięsności)??
Witam
Mam takie pytanie: ile dziennie może przyrastać warchlak holenderski zakupiony w wadze 21 kg przy paszy swojej produkcji: jęczmień 700kg, pszenica 200kg, koncentrat 100kg, zakwaszacz, tlenek cynku? Po jakim czasie taki warchlak osiągnie wagę 28 kg? Pytam, bo zastanawiam się ile taniej wyjdzie zakup takiego warchlaka 21 kg razem z kosztami żywienia do wagi 28 kg od zakupu załóżmy duńczyka w wadze 28 kg?
Mam takie pytanie: ile dziennie może przyrastać warchlak holenderski zakupiony w wadze 21 kg przy paszy swojej produkcji: jęczmień 700kg, pszenica 200kg, koncentrat 100kg, zakwaszacz, tlenek cynku? Po jakim czasie taki warchlak osiągnie wagę 28 kg? Pytam, bo zastanawiam się ile taniej wyjdzie zakup takiego warchlaka 21 kg razem z kosztami żywienia do wagi 28 kg od zakupu załóżmy duńczyka w wadze 28 kg?
Daj tego koncentratu 200 kg i pszenicy z 350 kg to możesz oczekiwać w tuczu przyrostów rzędu 900g/dobęPeron pisze:Witam
Mam takie pytanie: ile dziennie może przyrastać warchlak holenderski zakupiony w wadze 21 kg przy paszy swojej produkcji: jęczmień 700kg, pszenica 200kg, koncentrat 100kg, zakwaszacz, tlenek cynku? Po jakim czasie taki warchlak osiągnie wagę 28 kg? Pytam, bo zastanawiam się ile taniej wyjdzie zakup takiego warchlaka 21 kg razem z kosztami żywienia do wagi 28 kg od zakupu załóżmy duńczyka w wadze 28 kg?
Powinien dorosnąć te 7 kg w ciągu 10 dni przyrost 700g/dobę a zużycie dobrej paszy (starter bez rzepaku) średnio 1,5 kg/szt czyli 15 kg paszy x powiedzmy 0,85 zł = 12,75 i nawet niech stoją 2 dni dłużej to i tak ten koszt wynosi około 15 zł !!Peron pisze:Witam
Mam takie pytanie: ile dziennie może przyrastać warchlak holenderski zakupiony w wadze 21 kg przy paszy swojej produkcji: jęczmień 700kg, pszenica 200kg, koncentrat 100kg, zakwaszacz, tlenek cynku? Po jakim czasie taki warchlak osiągnie wagę 28 kg? Pytam, bo zastanawiam się ile taniej wyjdzie zakup takiego warchlaka 21 kg razem z kosztami żywienia do wagi 28 kg od zakupu załóżmy duńczyka w wadze 28 kg?
Panowie jest pytanie. Jakie osiągacie średnie przyrosty dzienne na prosiaku z Holandii? Ja miałem teraz bardzo dobra zdrowotność, 1 procent upadków, ale przyrosty wyszły mi średnio 0.8 kg na dzień. Słabo trochę. Duńczyk kastrat łapie nawet 1kg. Jakie macie średnie zużycie paszy na kg przyrostu? Podejrzewam, że u mnie wina koncentratu kupionego w promocji.
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
własnie kończę lot kastratów z danii, wstawiłem 400 szt., przyrosty nie sięgnęły 1 kg na dobę, myślę że to przez upały. Przyrosty od 100kg rewelacyjne przy słabej paszy, mięsność byłem bardzo miło zaskoczony od 55,5% do 56% a wszyscy mnie straszyli ze miesnosc to kicha na kastracie, zużycie jeszcze do końca nie sprzedałem to nie powiem, ale po koncentracie widze że jest zdecydowanie lepiej jak na holendrze
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
-
- Posty: 2836
- Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
- Lokalizacja: lubelskie
no różnie z tym bywa, ja z tego kastrata to ogólnie zadowolony nie jestem, straszne problemy z kończynami miały, analizując te problemy to myślę że to streptokokoza, leków zeszło mi w miarę ok, upadki też mieszczą się w granicach normy, ale dużo sztuk izolowałem, żebym tego nie robił upadki wzrosły by znacząco