Loszka Danbred?? Hypor?? Naima?? Jsr?? Pic?? Topigs?? ????

Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Loszka Danbred?? Hypor?? Naima?? Jsr?? Pic?? Topigs?? ????

Post autor: lukas1982 »

Mam chlewnie w cyklu zamkniętym na 120 loch. Do tej pory produkuję na PbzxWbp uzyskując 23 prosiaki w roku.

Pracuję w tym biznesie od dwóch lat, wprowadziłem sporo zmian po ojcu (m.in. 7-grup), współpracuję z dobrym lekarzem wet.
Myślę iż nadszedł czas aby poważnie zastanowić się nad hybrydem, tylko jakim??

Odchowalnia przygotowana na 11,5 prosiaka
Tuczarnia na 10,0 szt (ten problem jakoś się rozwiąże)

Proszę o rady tych użytkowników, którzy pracują na hybrydach

1- cena danych loszek
2 - wyniki produkcyjne
3 - szybkość aklimatyzacji w nowym otoczeniu ( m.in. czy występują problemy z inseminacją loszek po prawidłowym wprowadzeniu do stada)
4 - wymagania żywieniowe loch
5- ekonomika produkcji względem PbzxWbp a także względem innych loch hybrydowych.
6 - ew. inne
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

Od kogo masz knura i loszki w swoim stadzie?
Na moje to parę lat i będzie po polsusie większość wyników jest fikcją w ich książeczkach tam jest za mała kasa na postęp hodowlany i za duże rozdrobnienie stad Praca hodowlana zamyka się w okółl knurów od 5 hodowli loszek nowych nikt nie wprowadza "bo drogie" na hybrydzie masz co najmniej 1,5-2 prosięta na rok więcej od lochy/rok
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

Jelonek dlaczego sadzisz ze wpisy w świadectwach polsusowskich to fikcja czyżbyś coś wiedział więcej
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

jeśli ktoś ma np 11 prosiąt żywo urodzonych a odsadzonych o 0,3% mniej to ludziom z miasta może takie kity wciskać i to nie że ktoś ma jedną maciorę
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

widać ze ktoś jest dobry w te klocki przecież to nie jest niemożliwe
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

ale jest sporo przypadkow w ktorych widac ze papier wszystko przyjmie
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

jest kilka spraw o których nie można pisać bo sprawa zakończy sie tak jak konflikt prosiaka i KB z pini
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

teraz dopiero niezależne kontrole nad zootechnikami ujawniają różne klocki
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

tak Jelonku masz racje :)
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

a niby co ujawnili bo nic nie słyszałem
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

dobre jest moim zdnaiem to ze kontroluja ilosc prosiat w porodowkach raz w miesiacu
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

no i tez slyszalem ze kilka stad wylecialo z polsusa !!!!! i to nie koniecznie malych stad !!!!
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

ale sami powiedzcie jeśli ma następować koncentracja produkcji to która dziś ferma nowo zasiedlana powyżej 200loch jest zasiedlana polską loszką?

nie widzę w różowych kolorach przyszłości polskiej hodowli

maciek* ale od kiedy kontrolują ! może ze dwa miesiące dopiero a tak cały czas nikt tego nie robił
może skończą się niektórym bardzo wysokie przyrosty bo nie będą już mogli kombinować z datami bo przecież zootechnik odróżni prosiaka tygodniowego przy maciorze od czterotygodniowego
Ostatnio zmieniony niedziela 21 mar 2010, 22:38 przez jelonek, łącznie zmieniany 1 raz.
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

i bądź mądry od kogo kupić dobry materiał
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

mam podobne zdanie jelonku !!!!!!
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

chyba że że podzielą się z zootechnikiem kasą
maciek*
Posty: 2331
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Lokalizacja: szamotuły

Post autor: maciek* »

Arek 39 jaki widzisz w tym cel ??????? pewnie nie do konca sie orientujesz w zasadach jakie panuja jakie sa kontrole i dlatego tak myslisz !!!!
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Panowie a może wrócimy do tematu??
J.W.
Posty: 100
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 18:31

Post autor: J.W. »

Z wymienionych tutaj linii , na podstawie własnych ponad 10 letnich doświadczeń mogę stwierdzić, że Naima jest najłatwiejsza w prowadzeniu (ruja wyraźna) ,dość odporna świnia, dobrze sobie radzi nawet w trudnych warunkach, ma najwyższą plenność , potrzeby pokarmowe nieco większe niż średnie ,szczerze polecam początkującym lub jeśli ktoś chce szybko poprawić plenność swojego stada. Wady ,zbyt drobne prosięta i związane z tym mankamenty, przeciętna mięsność tucznika i widoczne zróżnicowanie mięsności, za to tuczniki( po knurze P76) rosną bardzo szybko i dobrze wykorzystują paszę !
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Naima czy danbred to duża liczba urodzonych prosiąt ale niekoniecznie odsadzonych! Duże mioty to zróżnicowana, czasem niska masa urodzeniowa, utrzymanie prosiąt przy życiu wymaga sporo pracy i wiedzy, jeśli ktos sie tym odpowiedni o nie zajmie to odsadzi od hybryda jeszcze miej jak od pbz. Z kolei moim zdaniem odsadzenie jak to ktos powiedział 1 czy 1,5 prosiaka więcej może nawet nie pokryć wyższych kosztów zakupu lochy i wyższych kosztów żywienia, żeby uzyskac efekt ekonomiczny trzeba odsadzać ponad 13 prosiąt od lochy.
Tak więc kazdy zanim zdecyduje się zakupic wysokoplenne lochy powinien odpowiedziec sobie na pytanie czy jest wstanie poświęcic dodatkowy czas i otoczyc nalezyta opieka liczne mioty.
A propo strat na porodówce to u mie na obecna chwilę nie przekraczaja one 5%.
KRZYSZTOF11
Posty: 164
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 21:34

Post autor: KRZYSZTOF11 »

Baraki tu muszę przyznać ci racje . Jak urodzi się od najmy 20 prosiąt po0,5kg to kiedy dogonią to kiedy dogonią 14 prosiąt po2 kg od pbz.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

baraki a jakiej rasy masz lochy
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

KRZYSZTOF11

Co Ty tworzysz 20 prosiąt po 0,5kg takiego zróznicowania nie ma jak już to 13 masz w normalnej wadze i 4-5 mniejszych '

Zapytajcie tych co na forum mają loszki danbred badz naime czy zamienią się na pbz ?
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

ja nawet takiej opcji zamiany na polskie pbz nie rozważam ! może za kilkanaście lat jak polska hodowla spowoduje poprawe cech u swoich loch to czemu nie :wink:
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Arek ja mam naimy i jestem z nich zadowolony, chcę tylko uprzedzic tych którzy myślą że jak wymienia lochy to będa miec odrazu super wyniki. Nie wkładając dużego wysiłku od naimy można odsadzić ok.11 prosiąt (czyli porównywalnie z naszymi polskim pbz), żeby uzyskac więcej to trzeba stosowac cros fostering, ssanie przemienne, dokarmianie, mamki itd przydały by się tez porządne minimalizyjące przygniecenia słabszych prosiąt kojce. Z kolei liczne mioty do wykarmienia (niezadko lochy karmią 15-16 prosiąt) to duże obciązenie dla lochy i moga wystąpic problemy z zajściem w kolejna ciąze, 4 krotne podawanie paszy karmiącym to chyba przy tych lochach koniecznośc!
KRZYSZTOF11
Posty: 164
Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 21:34

Post autor: KRZYSZTOF11 »

Może i ta polska hodowla nie jest najlepsza. Jak by w razie została zlikwidowana to na pewno w tej cenie nie kupicie materiału hodowlanego. Co z was za patrioci Niemiec czy Duńczyk nie kupi innego materiału tylko swój. Jak taki ten materiał nasz jest niedobry, to mnie i wielu innych hodowców nie powinno być na mapie, a jednak gospodarujemy i rozwijamy się co przeczy temu wszystkiemu co o nas wygadujecie.
gratka
Posty: 241
Rejestracja: sobota 28 mar 2009, 20:49

Post autor: gratka »

ja mam pytanie jak samu stworzyc sobie linie danbred? to ejst polaczenei dusnkiego landrace z dusnka yorkshire?
jaqbn
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2007, 20:44
Lokalizacja: Wikp.

Post autor: jaqbn »

Danbred to firma - produkuje wiele lini a przede wszystkim wiele lat. Nigdy tego nie osiagniesz.
http://www.danbred.com/
gratka
Posty: 241
Rejestracja: sobota 28 mar 2009, 20:49

Post autor: gratka »

a jak tworzy sie hybryd JSR czego to jest polaczenie?
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

gratka pisze:a jak tworzy sie hybryd JSR czego to jest polaczenie?

Zajrzyj na stronę JSR,tam jest wszystko opisane !
Zamiast tworzyć ekspertymenty , kup loszki prarodzicielskie (GP) w którejś z firm komercyjnych i loszkę do produkcji tucznika sam wyprodukujesz !!
gratka
Posty: 241
Rejestracja: sobota 28 mar 2009, 20:49

Post autor: gratka »

jakie to są loszki prarodzicielskie do JSR jaka jest najlepsza loszka prarodzicielska? nie moge znaleźc glownej strony JSR
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Loszki prarodzicielskie JSR to Genepacker 1, 2, i 4 !
Link do strony JSR wysłałem na PW .
Awatar użytkownika
bog66
Posty: 212
Rejestracja: niedziela 21 lut 2010, 00:18

Post autor: bog66 »

baraki czy ty masz na pewno najme
gratka
Posty: 241
Rejestracja: sobota 28 mar 2009, 20:49

Post autor: gratka »

a nie wiecie kto jest przedstawicielem jsr na polske?
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Wiemy ! Maxypro Jacek Gajowczyk, 606 383 700
maciej21
Posty: 117
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: maciej21 »

Witam...posiada ktoś może w swoim stadzie loszki hypor...? Warto sie w to pakować?
felix
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 25 sty 2010, 10:29

Post autor: felix »

gratka pisze:jakie to są loszki prarodzicielskie do JSR jaka jest najlepsza loszka prarodzicielska? nie moge znaleźc glownej strony JSR


ja używam loszek prarodzicielskich PIC GP1080
http://www.pic.com/cms/Poland/921.html

Kryję je nasieniem knura GP1010 i sam sobie produkuję loszki ...
właśnie takie:
http://www.pic.com/cms/Poland/925.html
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Może jakieś świeższe informacje na temat PIC? Teoretykom (Maciek, Arek) dziękuję. Proszę praktyków.
SA
Posty: 768
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 12:30
Lokalizacja: Lubelskie

loszki

Post autor: SA »

krzywy pisze:Może jakieś świeższe informacje na temat PIC? Teoretykom (Maciek, Arek) dziękuję. Proszę praktyków.

PIC to jest firma a nie rasa świń mam kolege co uległ modzie i kupił piki i nie jest zachwycony z tego kroku . Tuczniki są agresywne przy zładunku trzeba bardzo uważać . Z tego co on mówił nie jest to tak jak mówią ci co je sprzedają . Drugi co kupił całe stado pików loch + knur za 4500zł oraz inne koszty , po dwuch latach wyprzedał co do nogi a na pytanie po co zrobił powiedział mi to ;pic to pic i więcej nic ; to tylko szpan i moda bo mnie stać niech sąsiedzi zazdrszczą .
SA
Posty: 768
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 12:30
Lokalizacja: Lubelskie

loszki

Post autor: SA »

Jeżeli mam lochy wbp i sprzedaje tuczniki w klasie S iE pleność jest dobra przyrosty też zużycie paszy to po co przepłacać za loszki i knura . Czy mając lochy hybrydowe zakłady mięsne zapłaco więcej za tuczniki od tych loch , o ile więcj za klase S czy E tylko dlatego że to po matce hybrydowej ile więcej groszy na każdym kilogramie jeżli nie to po co to jest pytanie ?
Zdrowe lochy to podstawa a jak się nazywają to nie jest ważne to jest żecz gustu hodowcy .
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Tez mam nasze polskie lochy krzyżówkę pbz+wbp kryję to pietrain+duroc i jest git okres tuczu w granicach 5 do max 5,5 miesiąca od urodzenia więc też nie najgorzej a wiem jak to jeszcze poprawić. Kiedyś na próbę pokryłem hybrydą to nie szło z nimi ujechać zadziorne, jak się weszło do kojca to zaraz podgryzały, a jak kilku sztukom odwaliło to pogryzły reszcie ogony.
snickers_2005
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek 11 lut 2013, 22:48

Post autor: snickers_2005 »

Bo może utrzymując hybrydy czują się lepsi od tych co mają krajówki. Ja również mam pbz oraz wbp i kryję du x pi i jestem zadowolony:)
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Tabou, chyba wiesz trochę więcej na temat loszek PIC niż koledzy z krajówką.
tabou
Posty: 798
Rejestracja: środa 01 lut 2012, 07:37

Post autor: tabou »

http://www.pic.com/Images/ProductImage_327.pdf
są i tacy hodowcy, ale ja jeszcze takim nie jestem.
Jeżeli na swoich macie po 30 odchowanych prosiąt w roku od faktycznie karmionej maciory to nie szukajcie innej genetyki jak swojej. Ciekawi mnie tylko jak już wejdzie program odbudowy stad i ktoś z was zechce kupić jednorazowo - bo tak się robi 200 do 1000 sztuk loszek zdrowych z gwarancją zdrowia bo tylko takie się kupuje to czy kupicie wtedy pbz czy wbp czy też ich krzyżówkę. I gdzie coś takiego sprzedają. Szukałem - nie ma.
A potem to już loszek się nie kupuje tylko robi samemu.
A co do gryzienia to miałem kiedyś polskie na słomie a na dodatek na sugisano i pomimo tych trzech pewniaków jak się zaczęły ciąć to za 1 noc wszystkie ogony straciły i się na tym nie skończyło. A że picuś to świnia bardzo towarzyska jest to fakt. Jak sie położysz to zaraz buziaka dostaniesz. Lubią swego gospodarza. Nasze bardziej płochliwe były. Jak się do chlewa weszło to było tylko chu i wszystkie świnie łamiąc nogi zwiewały aby dalej. Każda świnia ma swoje minusy i plusy. Jeżeli stale zarabiacie na świniach to po co to zmieniać. Jak kiedyś będziecie mieli wrażenie że chcielibyście trochę więcej a z siebie więcej już dać nie możecie to zmiana genetyki może wam w tym pomóc. Jednak genetyka za nikogo roboty nie zrobi.
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Dzięki za informacje od praktyka, a nie gdzieś kiedyś zasłyszane. Sporo tego na tym forum. Prawdopodobnie na ten temat rozmawialiśmy drogą telefoniczną.
Pozdrawiam.
SA
Posty: 768
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 12:30
Lokalizacja: Lubelskie

loszki

Post autor: SA »

Czy 200 sztuk loszek to jedna grupa na porodówke jeżeli nie to po co tyle jednorazowo kupować jeżeli chlewnia jest zdrowa to co się zmieni jak się kupi 30 sztuk przez 7 razy to też będzie 200 sztuk Chyba że w danej chlewni prowadzone są szczepienia kąkrentnym chorobom a kopujący nie zostanie poiformowany lub zatai się to . To tak lepiej jednorazowo bo po co sprzedającemu mówić prawde a jak coś wyniknie za pół roku to zwsze można powiedzieć i kogoś pan do chlewni wpuścił i zakaził panu chlewnie .Sprzedający powie umnie jest dobże a to pana problem ,a że on szczepi i od czego to tajemnica handlowa panie to nie informacja publiczna i koniec radż sobie sam .
Awatar użytkownika
jelonek
Posty: 369
Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15

Post autor: jelonek »

Jeszcze więcej takich filozofów i Dania będzie importować z Polski świnie
SA
Posty: 768
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 12:30
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: SA »

jelonek pisze:Jeszcze więcej takich filozofów i Dania będzie importować z Polski świnie

To ja się z tym spotkałem naprawde a DANIA to mądry i rosądny kraj i tam kierują się rozumem a nie modą po co im Polskie jak mają własne .
Jestem rolnikiem a filozofi nie kończyłem
krzywy
Posty: 971
Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01

Post autor: krzywy »

Lukas, gdzieś pisałeś, że zmieniłeś knura PIC. Lochy też pewnie masz z PIC? Jeśli tak to napisz, proszę, jakie i co o nich myślisz. Z góry dziękuje.
gratka
Posty: 241
Rejestracja: sobota 28 mar 2009, 20:49

Post autor: gratka »

prawda jest taka ze jezeli jest zdrowe i dobrze zarządzane stado to na kazdej rasie osiągniesz wyniki produkcyjne ktorych bedziesz zadowolony
ODPOWIEDZ