Trzoda-Chlewna - Forum

Sory żę nowy temat,ale potrzebuje rady otórz chciałbym kupić jarzma porodowe bo dotychczas mam porodówki z kojcem starego typu ale to troche więcej miejsca potrzebuje jak kojec z jarzmem i nie wiem czy jak z pierwiastkami wejde na jarzma to czy nie bęzie problemów z porodami jak to wygląda w praktyce zaproszone lochy trzymam w grupach i jak ograniczenie ruchu wpłynie na sam poród i odchowanie?

Ruszt czy ściółka?

ściółka

To lepiej zapomnij o jarzmach bo tylko sobie więcej pracy dorobisz a niczego nie zyskasz, już to przerabiałem i mocno odradzam.

no dobra to przemyśle ale co z samymi lochami czy z nimi są problemy podczas porodów i odchowu?

baraki pisze:To lepiej zapomnij o jarzmach bo tylko sobie więcej pracy dorobisz a niczego nie zyskasz, już to przerabiałem i mocno odradzam.

czemu odradzasz?

Widziałem lochy w jarzmach na ściołce usra... jak maly kaziu w pieluszce , połowa prosiąt pijących z tyłu walczy a farmer z obtartymi rękami grzebie łopatą między rurkami

magier pisze:

baraki pisze:To lepiej zapomnij o jarzmach bo tylko sobie więcej pracy dorobisz a niczego nie zyskasz, już to przerabiałem i mocno odradzam.

czemu odradzasz?

Odradzam między innymi z powodów o których Stan napisał, locha (z nielicznymi wyjątkami) jak sie załatwia to idzie maksymalnie do przodu jarzma a potem kładzie sie centralnie w to co narobiła, jesli to ruszt to przy okazji przeciska przez niego kupe i jest ok ale jak niema rusztu to chyba nie musze tłumaczyc co się dzieje. W kojcu bezjarzmowym locha załatwi sie w jednym rogu, położy w drugim i jakos to w miare funkcjonuje. Jak ktos myśli że jarzmo na ścióółce ograniczy mu przygniecenia to źle myśli. Nic ono nie da bo trudno w takim kojcu nauczyć prosię ta by nie spały przy losze przy której jest słoma, ciepło i wygodnie a 90% powstaje gdy locha pr4zygniata śpiące prosięta.

Dziękuje za obrazowe przedstawienie sprawy,gdyby ktoś jeszcze napisał czy z samymi porodami są na jarzmach problemy bo jeśli chodzi o ściółkę to baraki mnie przekonała i zrobię ruszta;)

Brak ruchu nikomu nie służy tym bardziej samicom w ciaży ,które noszą w brzuchu potomstwo które waży ileś tam kilo +wymie
jest im na pewno niewygodnie ale cóż mają począć
kilka dni próbują się uwolnić ale jak nie ma wyjścia to siądna na dup.. i siedzą czasami się nawet obrócą
pewnie tam jakieś problemy są z zaparciami i z wydzielaniem oxytocyny podczas porodów , ale doświadczoni chodowcy mają sposoby na to we flakonikach i w razie potrzeby bawią się w wetow
podstawa to mocne nogi , mocna psychika i figura modelki

tak, czyli poza tym same zalety

Jarzmo dla lochy to nic przyjemnego. Wiem bo mam. A na ruszta pod lochę byłem zmuszony połozyć maty bo się ślizgały i nie chciały wstawać. Ale mało kto prawdę Ci powie:)

No widzisz a ja nie mam mat tylko pełny ruszt i mnie sie nie ślizgają.

Jrzmo nie jest dla lochy tylko dla ciebie to sama sprawa co chodzi o ruszt to wszystko jest po to byś miał lżej .Ameryki niema potrzeby odkrywać bo już jest odkryta Ja też cztery razy modernizowałem chlewnie bo sluchałem różnych dobrych rad całe szczęście że robiłem to własnymi rękami i z ogromnym zapałem .Dziś jest tyle opracowań fachowców firm od wyposażenia chlewni tylko wybierać przebierać .WBP dobrze się sprwdza na rusztach .Ściułka dobra jak jest kilka loch ,głemboka ściułka w tucz tesz nie jest dobra tuczniki ryją i zatrówają się.Decyzja należy do cibie