Strona 1 z 1

Czy emeryt KRUSowski może zostać znowu rolnikiem?

: środa 02 sty 2013, 13:39
autor: Kasia i Paweł
Mój teść przeszedł najpierw na rentę a obecnie pobiera emeryturę krusowską. Zgodnie z prawem, aby otrzymać rentę zapisał całe gospodarstwo synowi (mojemu mężowi). Cała ta procedura odbyła się ok 20 lat temu. Obecnie teść chciałby hodować świnki (dwie loszki i od tego potomstwo) zgodnie z prawem. Czyli musiałby otrzymać nr gospodarstwa i producenta z ARiMR. Budynki, zgodnie z aktem notarialnym, ma udostępnione na własne potrzeby. Ale jak sprawa wygląda z KRUSem? Czy będąc emerytem może dorabiać jako rolnik?

Re: Czy emeryt KRUSowski może zostać znowu rolnikiem?

: środa 02 sty 2013, 13:43
autor: F1
To nie dajecie dziadkowi u siebie popracować? :wink:

: środa 02 sty 2013, 13:45
autor: Kasia i Paweł
U nas pracuje, ale chciałby mieć swoje :)
Wnuków ma pełno i nie starcza na czekolady :)

: środa 02 sty 2013, 13:50
autor: Grześ1234
To trzeba dziadkowi dołożyć za ciężką pracę :D

: środa 02 sty 2013, 13:55
autor: F1
Kasia i Paweł pisze:U nas pracuje, ale chciałby mieć swoje :)
Wnuków ma pełno i nie starcza na czekolady :)
To z dwuch loszek i przychówku na czekolady nie zarobi lepiej na grzyby niech wnuki zabierze to i czystym powietrzem pooddycha i na ćwiartkę jeszcze zostanie :lol: :lol: :wink:

: środa 02 sty 2013, 18:00
autor: turbogrocho49
jak pasze dostanie od syna, to zostanie mu dużo lepiej jak synowi z całej gospodarki :D

: środa 02 sty 2013, 18:38
autor: wojce
A po co ta papierkowa robota teściowi potrzebna ?? jak coś sobie wyhoduje i chce to sprzedać to może na syna gospodarstwo no chyba ,że tak sobie nie ufacie ,mój ojciec sobie wyhodował jałówkę i ja sprzedałem i kasę mu dałem jak przelew przyszedł z zm

: środa 02 sty 2013, 20:45
autor: Kasia i Paweł
ale ja jestem vatowiec :wink:

: środa 02 sty 2013, 20:50
autor: stan1069@o2.pl
To zapytaj wprost
chce vat sobie odliczyć , a sprzedać na tescia żeby nie odprowadzić vatu :lol:

: środa 02 sty 2013, 21:05
autor: Kasia i Paweł
stan1069@o2.pl pisze:To zapytaj wprost
chce vat sobie odliczyć , a sprzedać na tescia żeby nie odprowadzić vatu :lol:
Stan jaki ty jesteś bystry :lol: :wink:

: środa 02 sty 2013, 21:24
autor: stan1069@o2.pl
Odliczyć około 30 zł watu i do tego dostać jeszcze 50 = 80 zł to przy obecnych cenach trzeba ilości samochodowe sprzedać :lol:

: środa 02 sty 2013, 21:32
autor: wojce
Raczej emeryt rencista nie może stać sie rolnikiem bez utraty świadczenia

: środa 02 sty 2013, 21:54
autor: Kasia i Paweł
Wystarczyłoby mi jakby dziadek sprzedał dwa razy w roku pewną ilość, nie musiałabym na siłę szukać inwestycji. Nie planuję zarobić na ryczałcie, tylko zmniejszyć swój vat należny.

: środa 02 sty 2013, 22:04
autor: jarekw
Taki to jest urok tego Vatu, :? po trzech latach można wrócic na ryczałt, jeżeli nie przekracza się ustalonego pułapu obrotu gotówki. Ale pułap nie jest za wysoki. :(

: środa 02 sty 2013, 22:10
autor: Kasia i Paweł
wojce pisze:Raczej emeryt rencista nie może stać sie rolnikiem bez utraty świadczenia
Dowiadywałam się w KRUSie i tam stwierdzili, że zależy czy dziadek odbierze mi budynki czy nie, wtedy jeszcze nie zajrzałam do aktu przekazania i nie wiedziałam jak sprawa wygląda z budynkami.
No ale może ktoś z Was, drodzy forumowicze, orientuje się w sprawie. Jak to jest z tym emerytem? W ZUSie mogą emeryci dorabiać, a w KRUSie nie?

: środa 02 sty 2013, 22:13
autor: stan1069@o2.pl
Można wrócić na ryczałt , ale jak się odda to co się wzięło :wink:
Vat na zasadach ogolnych ma takie wlaśnie zadanie inwestować do upadlego :lol:

: środa 02 sty 2013, 22:13
autor: Kasia i Paweł
jarekw pisze:Taki to jest urok tego Vatu, :? po trzech latach można wrócic na ryczałt, jeżeli nie przekracza się ustalonego pułapu obrotu gotówki. Ale pułap nie jest za wysoki. :(
Ja nie narzekam na VAT, ale czasami mam więcej zakupów nie na faktury, tylko od prywatnych osób i nie mogę tego wykazać, a sprzedaż tuczników jest dosyć duża :(

: środa 02 sty 2013, 22:19
autor: wojce
No to poratuj nasz kraj bo jest pod kreska ,a nie masz dylemat czy kupić trzeci ciągnik czy czwartą przyczępe :D

: środa 02 sty 2013, 22:33
autor: jarekw
Stan, masz rację, ale tak nie do końca :roll: zakup maszyn do gospodarstwa wyszczególnia się w deklaracji Vat-7 w punkcie D.2 pozycja 51 i 52 jako nabycie towarów pozostałych (nie środków trwałych), więc teoretycznie US może rolnika pocałowac w znane miejsce, ponieważ oddac należy za każdy niezamortyzowany ale środek trwały.
A z innej beczki, US przy dużych inwestycjach udziela nieoprocentowanego kredytu zwracając Vat po 25 dniach.

: środa 02 sty 2013, 23:01
autor: stan1069@o2.pl
Tak trzeba inwestować , żeby nie płacić
http://www.youtube.com/watch?v=9IkBDyS4Raoa

: czwartek 03 sty 2013, 09:10
autor: Kasia i Paweł
Panowie, zboczyliście trochę z tematu. Ja nie prosiłam o wytłumaczenie jak mam inwestować aby nie płacić do US tylko pytałam czy Emeryt może być znowu rolnikiem bez utraty świadczeń. No, ale cóż, jak to w naszym kraju bywa, wszyscy mają dużo do powiedzenia ale nie na temat :lol: :wink:

: czwartek 03 sty 2013, 09:11
autor: Kasia i Paweł
wojce pisze:No to poratuj nasz kraj bo jest pod kreska ,a nie masz dylemat czy kupić trzeci ciągnik czy czwartą przyczępe :D
Ciągnik byłby już 5 a przyczepa 7 - tak dla Twojej informacji 8) :wink:

: czwartek 03 sty 2013, 09:49
autor: ziutek
Jaki ty człowieku masz problem zadzwoń do krusu i sie spytaj

: czwartek 03 sty 2013, 13:16
autor: Kasia i Paweł
ziutek pisze:Jaki ty człowieku masz problem zadzwoń do krusu i sie spytaj
Rany, to po co to forum, przecież każdą informację można uzyskać u źródła! Ja tylko pytam Was, bo może ktoś spotkał się z podobną sytuacją i wie jak to wygląda w praktyce a nie w teorii.
Wiem, z własnego doświadczenia, że aby coś uzyskać w urzędzie, to trzeba najpierw wiedzieć jakie się ma prawa, bo urzędnik nie jest chętny do informowania o prawach, tylko o obowiązkach.

: czwartek 03 sty 2013, 13:33
autor: stan1069@o2.pl
W jednym gospodarstwie jeżeli znajduje się 2 siedziby stada , to 1 ma być zakolczykowana

: czwartek 03 sty 2013, 18:32
autor: baraki
Kasia i Paweł zastanów się 10 razy zanim zaczniesz te kombinacje przy wacie!
Ryczałt i zasady ogólne pod jednym adresem uruchamia czerwony alarm w US i automatycznie stajesz się podatnikiem pod specjalnym nadzorem. Dajesz urzednikom pretekst i punkt zaczepienia, moim zdaniem nie warto, tym bardziej że są proste i legalne sposoby na zmniejszenie należnego!

: czwartek 03 sty 2013, 19:32
autor: staś76
a jakie...?

: czwartek 03 sty 2013, 19:50
autor: Kasia i Paweł
staś76 pisze:a jakie...?
No właśnie, jakie?
Na razie ani razu nie oddałam nic do urzędu, ale dobrze wiedzieć, bo zdarza się okres wzmożonych zakupów od osób prywatnych i wtedy nie ma faktur, a pieniądze wydane :(

: czwartek 03 sty 2013, 19:53
autor: vicia1223
Baraki rozwiń swoją wypowiedź , ja też jestem na vacie a ojciec na ryczałcie
Może coś się dowiem ciekawego??
Jak to jest z tą darowizną od ojca??

: czwartek 03 sty 2013, 19:57
autor: Kasia i Paweł
vicia1223 pisze:Baraki rozwiń swoją wypowiedź , ja też jestem na vacie a ojciec na ryczałcie
Może coś się dowiem ciekawego??
Jak to jest z tą darowizną od ojca??
Vicia, czy Ty razem z ojcem pod jednym dachem prowadzisz działalność? Czy ojciec gdzie indziej rządzi :wink:

: czwartek 03 sty 2013, 20:12
autor: wojce
http://www.krus.gov.pl/zadania-krus/swi ... -renciste/

Zawieszą cześć uzupełniająca świadczenia pytanie czy to się opłaca a to już trzeba iść do krus i dokładnie sobie to wyliczyć

: czwartek 03 sty 2013, 20:30
autor: Kasia i Paweł
Wojce dzięki za artykuł :)
Najbardziej przypadła mi do gustu informacja "Bez względu na wysokość osiąganego przychodu nie podlegają zawieszeniu ani zmniejszeniu świadczenia osób mających ustalone prawo do emerytury i ukończone 60 lat – kobiety i 65 lat – mężczyźni. Emeryci ci mogą zarobkować bez ograniczeń. "

: czwartek 03 sty 2013, 21:39
autor: vicia1223
Pod jednym dachem , ja na piętrze a on na parterze. :lol:

: czwartek 03 sty 2013, 22:05
autor: Kasia i Paweł
vicia1223 pisze:Pod jednym dachem , ja na piętrze a on na parterze. :lol:
No a jak urząd skarbowy na Was patrzy, miałeś z tego tytułu jakieś nieprzyjemności? Bo z tego co piszesz, to Ty jesteś vatowiec a ojciec ryczałtowiec.

: czwartek 03 sty 2013, 22:14
autor: stan1069@o2.pl
Kogo to opchodzi kto mieszka z kim w domu :roll:
w papierach się musi zgadzać , bo jak nie to 75 % z nieudokumentowanego dochodu trzeba zapłacić , a to niekiedy oznacza szubienice :wink:

: czwartek 03 sty 2013, 22:23
autor: vicia1223
A jak jest z darowizną ??

: czwartek 03 sty 2013, 22:24
autor: vicia1223
A jak jest z darowizną od ojca?

: czwartek 03 sty 2013, 22:28
autor: topo
nie ma problemu. tylko trzeba spisać specjalną umowę darowizny i wypełnić zgłoszenie do urzędu skarbowego z skserowanymi dowodami osobistymi i jesteś czysty. Sam to niedawno robiłem

: czwartek 03 sty 2013, 22:31
autor: stan1069@o2.pl
O jakiej darowiżnie mowa ?? bo gospodarstwo za obsluge dożywotnią to może dać
kase też chyba . ale trzeba zgłosić i Ojciec musi mieć udokumentowany dochod , bo inaczej sam może mieć problem :lol:
http://wyborcza.biz/finanse/2029020,105 ... 81427.html

: czwartek 03 sty 2013, 22:50
autor: Kasia i Paweł
stan1069@o2.pl pisze:Kogo to opchodzi kto mieszka z kim w domu :roll:
w papierach się musi zgadzać , bo jak nie to 75 % z nieudokumentowanego dochodu trzeba zapłacić , a to niekiedy oznacza szubienice :wink:
Baraki zasugerował, że 2 gospodarstwa pod jednym adresem są bardzo podpadające dla US

: czwartek 03 sty 2013, 23:55
autor: stan1069@o2.pl
US chyba nic nie wie o ryczałtowcu , bo niby skąd ???? chyba że go ktoś podpier...... :lol:
a swoją drogą to nie ma co kombinować , bo kontrol jest 5 lat do tyłu więc może się nazbierać :lol: :lol:
a US cierpliwie czeka kiedy te najbardziej inwestycyjne 5 latek się kończy :wink:

: piątek 04 sty 2013, 08:50
autor: Kasia i Paweł
stan1069@o2.pl pisze:US chyba nic nie wie o ryczałtowcu , bo niby skąd ???? chyba że go ktoś podpier...... :lol:
a swoją drogą to nie ma co kombinować , bo kontrol jest 5 lat do tyłu więc może się nazbierać :lol: :lol:
a US cierpliwie czeka kiedy te najbardziej inwestycyjne 5 latek się kończy :wink:
Ale o jakim kombinowaniu jest mowa? Przecież dziadek-rolnik ma legalnie, z wszelkimi zasadami prowadzić hodowle, tyle tylko że będzie ryczałtowcem. Nie widzę tu żadnego przekrętu, ani manipulacji - wszystko w świetle prawa. A to, że nasze prawo jest nie doskonałe, to już inna bajka.
Ludzie, rozejrzyjcie się dookoła, wystarczy spojrzeć na polityków, jak oni, w świetle prawa, łamią prawo!

: piątek 04 sty 2013, 09:58
autor: F1
No tak Polak potrafi jak sąsiad kradnie i dobrze na tym wychodzi to czemu ja nie mam tego robić :lol: uczciwość w dzisiejszych czasach to pojęcie względne a jak kto ma więcej to bardziej zachłanny 8)

: piątek 04 sty 2013, 10:12
autor: Kasia i Paweł
F1 pisze:No tak Polak potrafi jak sąsiad kradnie i dobrze na tym wychodzi to czemu ja nie mam tego robić :lol: uczciwość w dzisiejszych czasach to pojęcie względne a jak kto ma więcej to bardziej zachłanny 8)
Niestety ale F1 masz rację. Dzisiaj liczy się by mieć i być, a nie tylko być.
Niech każdy spojrzy na siebie i tak uczciwie (sobie) powie czy całe życie postępował uczciwie? Już w szkole uczyliśmy się kombinować, a to ściągi, a to wagary itp. itd.
Dzisiaj kombinować trzeba, aby dzieci miały się lepiej, bo nasz kraj im tego nie zagwarantuje. Oczywiście kombinowanie toleruje tylko w granicach przyzwoitości i bez szkody dla drugiego człowieka.
Uczciwość dzisiaj nie popłaca.
Mam nadzieję, że nie czytają tego żadne dzieci, bo swoje wychowuję w przekonaniu, że uczciwość i prawda to największe cnoty człowieka. :lol: :wink:

: piątek 04 sty 2013, 10:45
autor: baraki
Dwóch moich znajomych (rodzonych braci) prowadziło własnie 2 gospodarstwa w jednym obejściu. Jeden na ryczałcie drugi na ogólnych, sprzedaz szła na ryczałt a zakupy na ogólne, wszystko ok do pierwszej kontroli. Przyjechał bardzo młoda pani i poprosiła dokumenty, sprawiała wrazenie że się mało zna na rolnictwie, zadawała różne głupie (jak sądzili) pytania, a na koniec sie okazało że babka była bardziej obeznana niz oni, wiedziała np że wykazane w zakupach czesci nie mają zastosowania do danych maszyn, że na dany areał nie stosuje się nawozów w ilościach takich jak sa wykazane na fakturach itd, a skarbówka dziła w ten sposób że to ty musisz udowodnic że nie jesteś wielbłądem. Z pomoca dobrych prawników ledwo z tego wybrnęli ale kontrole nadal ich nękały, teraz juz obaj sa na ogólnych i US jak by o nich zapomniał.

: piątek 04 sty 2013, 12:05
autor: Kasia i Paweł
Baraki, przecież to było pewne, że oni wpadną, bo strasznie naiwnie kantowali :lol: :wink:
Ale jeżeli wszystko odbędzie się zgodnie ze sztuką to wtedy nie ma obaw, że coś się wyda, bo niby co?
Na pewno nie obarczę dziadka całkowitą sprzedażą a ja nie będę robić tylko zakupów, bo wtedy to każdy głupi by się domyślał, że to jakiś przekręt.

: piątek 04 sty 2013, 14:03
autor: baraki
Ale oni tez nie poszli tak daleko że jeden tylko kupował a drugi sprzedawał bo by z tego nie wybrnęli.
Czy kantowali? Niby według prawa wszystko się zgadzało ale musisz zrozumnieć jedno: Polska skarbówka nie musi udowadniac podatnikowi że jest oszustem, wystarczy że postawi zarzuty na podstawie przesłanek, donosów, a jak podatnik niema papierów że jest inaczej albo nie umnie udowodnic swojej racji to jego problem.

: piątek 04 sty 2013, 14:50
autor: Kasia i Paweł
Tak, masz rację. Nie tylko urzędy tak działają ale nawet sądy - trzeba udowodnić swoją niewinność. Z tym, że dziadka działalność byłaby całkowicie legalna i "małodochodowa" aby wzbudzić czyjeś podejrzenia.
Baraki, wspominałeś coś o legalnych sposobach na zmniejszenie vatu należnego. Podziel się tą wiedzą.

: piątek 04 sty 2013, 15:15
autor: tomus
Ja też poprosze