Loszka

Awatar użytkownika
zzetor11441
Posty: 222
Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
Lokalizacja: WLKP

Loszka

Post autor: zzetor11441 »

Oprosiła mi się loszka w wtorek i od tamtego czasu praktycznie nie je, nie pije i wstać nie chce. Ma 10 prosiąt oprosiła się sama, łożysko przyszło. Leki dostała od weta i jeszcze o de mnie antybiotyki i na jedzenie. Jak wstanie to sztywno idzie i tylnie nogi ma złączone i tak myśle czy coś jej się tam w środku nie stało, bo prosięta były doś duże ale teraz zmizerniały i dokarmiam je preparatem mlekozastępczym. I teraz co jej może być czy nie zostało jakieś prosie czy co? Pozdrawiam
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Re: Loszka

Post autor: nemezis »

Reke zakasaj i sprawdz czy sie jakis nie ostał, a wet nie sprawdzał???????
Awatar użytkownika
zzetor11441
Posty: 222
Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
Lokalizacja: WLKP

Re: Loszka

Post autor: zzetor11441 »

nemezis pisze:Reke zakasaj i sprawdz czy sie jakis nie ostał, a wet nie sprawdzał???????

On jej nawet nie widział :)
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Re: Loszka

Post autor: lukas1982 »

Wode pije? ma gorączke?
Jak pije i nie gorączkuje wrzuć jej do koryta prestarter i zalej colą.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Loszka

Post autor: stan1069@o2.pl »

Zawołaj chłopie weta i nie morduj gada i siebie
jak miała ładne prosięta to ją wyczerpały a na dodatek poród ją wypompował , glukoza , wapno ,coś żeby jej flakami poruszało i oksytocyna żeby było czym karmić
jak by jej coś zostało w brzuszku to by parła , albo po tylu dniach zdechła
Awatar użytkownika
zzetor11441
Posty: 222
Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
Lokalizacja: WLKP

Re: Loszka

Post autor: zzetor11441 »

Wode pije goraczke miała ale juz dzisiaj rano zaczeła jeść jest nadzieja no oksytocyne daje, mleko miała o dziwo ale juz nie takiej jakosci i prosieta chudły no zobaczymy co bedzie dalej. Dzieki
jarekw
Posty: 399
Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Loszka

Post autor: jarekw »

Ja mam problem podobny. Locha kilka dni przed oproszeniem już przestała jeśc, ale to tłumaczę bardzo dużym płodem (17 sztuk). Miałem już podobne sytuacje. Natomiast dzisiaj mija 5 dzień po porodzie i dalej jedzenie ją nie intersuje. Poród bez komplikacji, łożysko ładnie odeszło, cały poród trwał około 4-5 godzin. Systematycznie komtroluje temp. i maciora nie gorączkuje, ani nie gorączkowała. Temp. najczęściej w przedziale 38.0-38.5. Próbowałem z colą, mlekiem dla prosiąt i ogólnie cuda na kiju - nic z tego. Jutro planuję jej jeszcze spacer na świeżym powietrzu urządzic. Macie jeszcze jakieś sposoby?
Generalnie, podobne problemy zaczynają się u mnie nasilac i nie wiem w czym może tkiwc problem. Dodam, że jakieś 12-14 dni temu, przez chlewnie przetoczył się kilkudniowy kaszel, dotyczyło to wszystkich grup, od prosiąt po lochy. Wtedy było to bez wpływu na apetyt i świnie zachowywały się "normalnie" poza tym, że kasłały.
Awatar użytkownika
zzetor11441
Posty: 222
Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
Lokalizacja: WLKP

Re: Loszka

Post autor: zzetor11441 »

Ja też ją wyprowadzałem na powietrze troche poryje sobie. A wode jej dawałem z cukrem i mlekiem do prosiąt, no ale teraz zaczeła już pomału jeść i spróbuj jej dać jeszcze jabłko.
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Loszka

Post autor: stan1069@o2.pl »

ODPOWIEDZ