Padające tuczniki, pomocy !

[Emil144]

Witam. Prowadzimy tucz w cyklu otwartym na głębokiej ściółce, warchlaki są importowane z Danii. Problem zaczyna się po około 6 tyg. tuczu. Pojawiają się nagłe upadki bez wcześniejszych objawów chorobowych. Charakterystyczną cechą padłych tuczników jest krew w jelitach, natychmiastowe puchnięcie (robią się wzdęte jak balon) i szybki rozkład. Weterynarz podejrzewał że są to bakterie beztlenowe, wykonaliśmy szczepienie gletvaxem 6, do paszy był zadawany również zakwaszacz ale to wszystko nie przyniosło żadnych rezultatów. Problem ten trwa już parę cykli produkcyjnych i za każdym razem ta sama sytuacja. Proszę o pomoc.

[wojce]

Skoro masz weterynarza to niech zbada porządnie w laboratorium te padnięte sztuki jak sie chcesz problemu pozbyć ,a nie podejrzewa na oko co to może być , a porady internetowe to raczej chybił a nie trafił przy takim problemie chorobowym świń

[Emil144]

Badania laboratoryjne również były robione, nic nie wykryto.

[ziutek]

Skoro nic nie wykryto to czarny muszą być

[marek mokwa]

Witaj mozesz spróbować zakwaszacz płynny z schalmanna ,szałmacid protekt u mnie koledzy którzy też tuczą po zastosowaniu byli bardzo zadowoleni z efektów

[baraki]

Na glebokiej to niema sily zeby beztlen czegos nie wywalil, ponoc perhydrol do wody podany pomaga, no i wazne zeby pasza i woda byla caly czas dostepna, jesli zdazaja sie przerwy w dostepie do paszy to z tego tez sa te baloony.

[kaluś]

to pewnie obrzękówka ,kiedyś była ok 4-8 tygodni a teraz mają nawet tuczniki ok 70 kg

[mytotoksyna1]

Witam. Prowadzimy tucz w cyklu otwartym na głębokiej ściółce, warchlaki są importowane z Danii. Problem zaczyna się po około 6 tyg. tuczu. Pojawiają się nagłe upadki bez wcześniejszych objawów chorobowych. Charakterystyczną cechą padłych tuczników jest natychmiastowe puchnięcie (robią się wzdęte jak balon) i szybki rozkład. Weterynarz podejrzewał że są to bakterie beztlenowe, wykonaliśmy szczepienie gletvaxem 6, do paszy był zadawany również zakwaszacz ale to wszystko nie przyniosło żadnych rezultatów. Problem ten trwa już parę cykli produkcyjnych i za każdym razem ta sama sytuacja. Proszę o pomoc.

.........................to zapewne PLAMIATUS PYSKATUS -zaznaczam ,że to nie wyleczalne!!!!
-tylko ziemniaki parowane z serwatką i śrutem jęczmiennym mogą temu zapobiec!!!
..no troszeczkę mleka od krowy dolej (umiarkowanie ,umiarkowanie to wykonaj ,bo może być obrzękówa /.

[zeus-1]

Napisz jak wygląda wątroba u tych padłych sztuk i czy jest krew w jelitach

[Emil144]

U padłych sztuk widać krwe w jelitach a wątroba pokryta kropkami, jest krucha i szeleszczy podczas krojenia.

[brzydal]

napewno masz doczynienie z beztlenowcem daj do laboratorim wycinki narządów na bakteriologie musisz porządnie zakwasić pasze albo wodę do picia

[3trzy3]

opis dwóch nietypowych przypadków z terenu związanych ze wzrostem śmiertelności:
http://www.3trzy3.pl/przypadki_kliniczn ... prosiąt_4/
http://www.3trzy3.pl/przypadki_kliniczn ... -wieku_64/

[MAREK.R]

Z objawow ktore podal Emil:
-nagla smierc bez widocznych objawow
-zasinienie powlok brzusznych+szybki rozklad zwlok
-charakterystyczne zmiany w watrobie tj.pecherzyki powietrza pod blona surowicza
wynika jednoznacznie ze mamy do czynienia z beztenowcami-Clostridia.Te bakterie sa w kazdym przewodzie pokarmowym.W zdrowym p.pok.miedzy bakteriami jest rownowaga.Rozwuj jednych hamuje rozwoj innych. To sie dzieje poprzez okreslona kwasowosc ktora okresla liczba ph.Jezeli zmienimy posze lub tez mamy do czynienia ze stresem np.wysoka lub niska temperatura wtedy zmienia sie srodowisko w p.pok.wzrasta ph.Bakterie beztlenowe czy tez Coli rozmnazaja sie i mamy chorobe.Czyli te klopoty ktore masz w stadzie sa wynikiem niedpowiedniego zywienia/nagla zmiana paszy,zbat duzo bialka czy tez wapnia/,czy tez stresu /temperatura,przeganianie,mieszanie zwierzat itp.I tu nalezy szukac rozwiazania.Leczenie to wynik zlej organizacji produkcji.
Jezeli mamy sytuycje gdzie mozemy spodziewac sie wystapienia choroby to mozna:
-Tylozyna do paszy 100gr.tone lub wody roztwor jest gorzki trzeba dodac slodzika lub sacharyne
-zakwaszacz do paszy lub wody w max.dawkach-minimum 7 dni
-srodek do dezynfekcji instalacji wodnej podawany w obecnosci zwierzat zawierajacy perchydrol o nazwie HYDROCARE/mam nadzieje ze jest na polskim rynku/3dni-5dni przerwy 3dni/
-Stallosan/nie dopuszczony do stosowania w paszy/3.5kg.tone paszy 5dni- 7dni przerwy- 5dni do ustapienia objawow
Ta szczepionka ktora zastosowal ci lek. wet.jest tylko dla macior.Stosowana przy problemach TYLKO W PORODOWCE!!!!!!!Jej nie stosuje sie po odsadzeniu.

[mytotoksyna1]

Z objawow ktore podal Emil:
-nagla smierc bez widocznych objawow
-zasinienie powlok brzusznych+szybki rozklad zwlok
-charakterystyczne zmiany w watrobie tj.pecherzyki powietrza pod blona surowicza
wynika jednoznacznie ze mamy do czynienia z beztenowcami-Clostridia.Te bakterie sa w kazdym przewodzie pokarmowym.W zdrowym p.pok.miedzy bakteriami jest rownowaga.Rozwuj jednych hamuje rozwoj innych. To sie dzieje poprzez okreslona kwasowosc ktora okresla liczba ph.Jezeli zmienimy posze lub tez mamy do czynienia ze stresem np.wysoka lub niska temperatura wtedy zmienia sie srodowisko w p.pok.wzrasta ph.Bakterie beztlenowe czy tez Coli rozmnazaja sie i mamy chorobe.Czyli te klopoty ktore masz w stadzie sa wynikiem niedpowiedniego zywienia/nagla zmiana paszy,zbat duzo bialka czy tez wapnia/,czy tez stresu /temperatura,przeganianie,mieszanie zwierzat itp.I tu nalezy szukac rozwiazania.Leczenie to wynik zlej organizacji produkcji.
Jezeli mamy sytuycje gdzie mozemy spodziewac sie wystapienia choroby to mozna:
-Tylozyna do paszy 100gr.tone lub wody roztwor jest gorzki trzeba dodac slodzika lub sacharyne
-zakwaszacz do paszy lub wody w max.dawkach-minimum 7 dni
-srodek do dezynfekcji instalacji wodnej podawany w obecnosci zwierzat zawierajacy perchydrol o nazwie HYDROCARE/mam nadzieje ze jest na polskim rynku/3dni-5dni przerwy 3dni/
-Stallosan/nie dopuszczony do stosowania w paszy/3.5kg.tone paszy 5dni- 7dni przerwy- 5dni do ustapienia objawow
Ta szczepionka ktora zastosowal ci lek. wet.jest tylko dla macior.Stosowana przy problemach TYLKO W PORODOWCE!!!!!!!Jej nie stosuje sie po odsadzeniu.

....Mar już przestań , bo pękam z zachwytu z tych wywodów ---ty Jackowski ,czy Kaspirowski!

[Emil144]

Znaleźliśmy przyczynę upadków, sprawa wyjaśniona.

[gaceksz13]

Emil szukałeś na forum pomocy wiec teraz napisz co było przyczyną bo może ktoś ma podobny problem i możesz mu pomóc.

[Emil144]

Przyczyna upadków nadal nie znaleziona.

[ziutek]

Pewnie bagienna była

[stan1069@o2.pl]

Przyczyną upadków była woda z własnego ujęcia, ale jaki czynnik w niej ? Nie wiem . Może ktoś z forumowiczów się wypowie w czym tkwi sęk ?

Skoro ustalono że woda odpowiada za upadki to powinno być wiadomo jaki czynnik , no chyba że ustalono że za mokra była

[nemezis]

Zbyt twarda ,za dużo kamienia
A na poważnie z mojego rewiru, rolnik mały krowiarz mieszkający na uboczu od wsi i z tego powodu brak wodociągu, a żeby sprzedać mleko musi mieć co pół roku przebadaną wodę jeśli pobiera z własnego ujęcia [z wodociągu jest git mleczarnia nie wymaga badania] no i wiecznie brzydka-we wyniki tej wody z własnej studni. W końcu poszedł po rozum do głowy i pojechał po wodę do siostry [z wodociągu]. Zawiózł zapłacił i czeka, jest tel. proszę się natychmiast zgłosić po wyniki- jedzie i słyszy panie ...ABSOLUTNY ZAKAZ SPOŻYWANIA WODY PRZEZ LUDZI I ZWIERZĘTA...............

[Emil144]

Niestety problem po 2-óch tygodniach znowu powrócił :/

[mytotoksyna1]

Na pewno powodem upadków nie jest woda.
Co za bzdury wypisujesz Emil.

[wetman]

Pewnie nie była poświęcona. Szybko do plebana i dać na tacę. Marek ma całkowitą rację (jak zawsze!). Pozdrowienia Marku.

[hodowca150]

Znajomy miał taki sam przypadek ( nagłe upadki dunów, krew w jelitach i b. szybkie puchnięcie), nie wiem aż tak szczegółowo co tak było ale tam był jakiś beztlenowiec i po podaniu linco-spectinu jak ręką odjął bez dalszych problemów.

[lukas1982]

Puchną calusieńkie, kończyny także? Jeśli nie to może hmm wątroba??
W takim wypadku efekt poprawy będzie doraźny tj w czasie podawania antybiotyku i tydzień po.
Później problem powraca.

[lukas1982]

wit E + selen i do tego ostropest z Karczochem.

[Muchozolali]

Na pewno powodem upadków nie jest woda.
Co za bzdury wypisujesz Emil.

co ty wiesz na ten temat
na tak zwanego beztlena
to bym prace naukową napisał
mogę powiedzieć ze odniosłem sukces w tej sferze
a epilog tej sprawy to zawiadomienie prokuratora
poz

[brzydal]

pozwałeś beztlenowca za straty do sądu ?

[mytotoksyna1]

Na pewno powodem upadków nie jest woda.
Co za bzdury wypisujesz Emil.

co ty wiesz na ten temat
na tak zwanego beztlena
to bym prace naukową napisał
mogę powiedzieć ze odniosłem sukces w tej sferze
a epilog tej sprawy to zawiadomienie prokuratora
poz

..o wodzie to se pisz .
elementaszszsz do pierwszej klasyy podstawówki.

[komputerek77]

Ja podawałem CIID 2000 co pieć dni do wody i roztwór z octu prawie przez cały czas tuczu (upadków nie było)

[Emil144]

Upadki są od paszy, zmniejszając ilość koncentratu białkowego do 8 % na koniec tuczu upadków brak. Tylko wydaje mi się że tak niska zawartość białka pogorszy mi przyrosty i wykorzystanie paszy. W czym tkwi problem ?

[stan1069@o2.pl]

Najpierw upadki były od wody teraz od paszy a za chwile napiszesz że od wiosny a potem od upałów
jak Tobie doradzają i wskazują na beztlenowce to spróbuj
8 kg to niedługo premiksu trzeba dawać ujołeś białka to może i beztlenowiec głoduje ?????? i siedzi spokojnie

[zeus-1]

A jaki procent świń pada Ci na te sprawy jelitowe? 8% koncentratu to troszkę mało ale masz słuszną racje że wysokie poziomy białka powodują częstsze występowanie tych problemów.

[Emil144]

A jaki procent świń pada Ci na te sprawy jelitowe? 8% koncentratu to troszkę mało ale masz słuszną racje że wysokie poziomy białka powodują częstsze występowanie tych problemów.

Około 1-1,5 % dużych sztuk. Na 12 % koncentratu są upadki, czyli białka też nie jest zbyt wiele. Przy 8% upadków brak. Od jakiegoś czasu zacząłem zastępować te 4 % śrutą sojową aby uzupełnić białko lizynę i też jest dobrze. Jak to wytłumaczyć ?

[stan1069@o2.pl]

1 % to są nie upadki a przypadki

[andre]

Miałem podobny problem ,też padło podejrzenie wody bo bardzo duże stezenie żelaza i manganu mamy, pózniej wet, zaproponował mi (bez badań) że to adenomatoza postać ostra tak sie objawia i oczywiście miała iść tylozyna ,a wiadomo tania nie jest. Przez czysty przypadek rozwiązanie przyszło same -na szczęście bo perspektywa choróbska trochę mnie dołowała tym bardziej że wszystko jest myte ,dezynfekcja ,cykl zamknięty etc i sam się zastanawiałem skąd mogło się przywlec. Miałem w silosie swój super jeczmien niemalże bez łuski i tak zdawało mi się że w paszy może być za mało włókna (nie stosuje otrąb) Przywiozłem wanne jęczmienia ozimego i problem zniknął . Sam się dziwiłem ale na szczęście od 3 mies. spokój ,a objawy były identyczne z tymi o których piszesz

[Ulan]

witam !
a ja mam taką sytuacje : tuczniki około 70 kg w ciągu kilku dni zaczynają chudnąć, potem nie mogą chodzić i umierają (w ciagu 2-3 dni). Zero reakcji na leki : linkospectin, amoxy, floron, tiamutin. Co to może być ? dodam że na sekcji wszystko niby ok, poza płucami .. wymaz z nosa, z płuc i wątroby pobrany na antybiogram i zobaczymy za kilka dni czym to ugryźć.. bo już za dużo tych leków nie ma do dyspozycji innych... może ktoś już miał podobną sytuacje?
ogólnie dunczyk niby czysty blau spf.. ale widać że z płucami mają problem od początku -rosną nie równo, co sugeruje że leki nie działają dobrze, tym bardziej że pojawiają się upadki.

[gos11]

Podstawa kolego to grubsza pasza, więcej włókna i kwas do wody

[mytotoksyna1]

Podstawa kolego to grubsza pasza, więcej włókna i kwas do wody