Trzoda-Chlewna - Forum

Witam mam pytanie czy jest w przedaży SUIBICOL prosze o odpowiedz numer GG 144399 pozdrawiam Maciej

witaj macieju!!
oczywiscie SUIBICOL powinienes dostac w kazdym punkcie sprzedazy premiksów!!! tylko nie wiem czy sa jakies wieksze worki badz wiaderka.
pozdro

dzienki pozdrawiam Maciej

Chief pisze:witaj macieju!!
oczywiscie SUIBICOL powinienes dostac w kazdym punkcie sprzedazy premiksów!!! tylko nie wiem czy sa jakies wieksze worki badz wiaderka.
pozdro

Nic podobnego !!! Ten preparat to premiks leczniczy i nawet u weterynarza legalnie tego nie kupisz,bo jemu tego nie wolno sprzedać !! Jedynie wytwórnia pasz może ci go dodać do paszy na którą weterynarz musi zlecenie wypisać !!!

Dzienki za informacje pozdrawiam Mciej

nie mam pojecia kolego o czym mowisz!! ja bez niczego kupuje w punkcie sprzedazy premiksów ile chce kiedy chce i jak chce.
wiec nie rozumiem dlaczego tyle hałasu???
ok wporzadku moze masz racje bo ja mam znajomego wiec bezprolemowo wszytko dostaje.
pozdrawiam!!

ja tez słyszałem ze subicol zalicza sie do antybiotykow paszowych , a to ze jest skuteczny to fakt maciej a pytanie gdzie chcesz go stosowac? u jakiej grupy wiekowej?

SUIBICOL to u weterynarza, a u sprzedawcy premixów to CARBOTOX ,oba preparaty na to samo czyli na sraczkę bez której nie było by hodowli!.

Witam u prosiąt w momencie odsadzenia pozdrawiam

jak masz problem z dostaniem subicolu podaj kolistyne do wody albo tez do paszy chyba jest nawet tansza !!!

SUIBICOL można ""kupić' jedynie w paszy leczniczej, na zlecenie lekarza weterynarii. Kiedyś miałem nawet kontrolę i pouczenie z Weterynarii Powiatowej

Dzienki za informacje pozdrwiam Maciej

subicol jest wycofany ze sprzedazy jedynie mieszalnia moze ci to zrobic przez lekarza polecam colistyne przy odsadzeniu ja to stosuje przy odsadzeniu i nie mam problemu z choroba obrzekowa ale do paszy tez jest zakazane ale w weterynari mozna to kupic polecam tez stosowanie colistyne w paszy dla loch tydzien przed porodem i po porodzie prosiaki nie maja biegunek

dani subicol jest tylko trudno go kupic bo weterynarz nie chce dac recepty

Jest prosty tani sposób tlenek cynku zastępuje Suibikol podaje z przerwani przy odsadzeniu

napewno tlenek cynku nie jest tak skuteczny jak subicol czy tez kolistyna i napewno cynk przy dawkach ktore zapewniaja oczekiwany efekt ma jakies skutki uboczne

Stosujcie dobre mieszanki lecznicze do 2-3 tygodni po odsadzeniu, a problemy znikną np. Starter L firmy Calcialiment (Francja)

UWAGA!!!Lekarz wet. promuje francje, chief dobry jest swirek czasem przez te znajomosci zapomina co nam zakazuja, tez tak sie kiedys spieralem ale mamy weterynarza dla ktorego mowisz ze suibicol dla gołębi i jest ok, a nie porownanie do tlenku cynku

UWAGA!!!Lekarz wet. promuje francje, chief dobry jest swirek czasem przez te znajomosci zapomina co nam zakazuja, tez tak sie kiedys spieralem ale mamy weterynarza dla ktorego mowisz ze suibicol dla gołębi i jest ok, a nie porownanie do tlenku cynku

tlenek cynku to cholerstwo
zostaje w organizmie swini i ty potem to zjesz
i też ci tam zostanie

Przecież suibicol ma w swoim składzie też dużo cynku!!!

dani jak pamiętam to w innym poscie pisałes ze kolistyna u ciebie nie działa!!
a tak wogóle to mozesz mi wytłumaczyć po co podawac kolistynę lochom przed porodem??
chyba tylko dlatego zeby zmniejszyc illosc bakterii w wydalanym kale lochy,ale czy nie lepiej zadbac o higienę w porodówce stosując chociażby preparaty do suchej dezynfekcji??
kolistyna to bardzo skuteczny lek ale nie radziłbym go naduzywac szafując nim na lewo i prawo, bo moze się okazac ze po pewnym czasie po prostu przestanie ona działac.

Gregorius zwróc uwage na daty postów, dani chwali kolistyne i szafuje nią w 2007, a w 2009 w jednym ze swoich ostatnich postów napisał że już nie działa co jest swietnym dowodem na poparcie twojej teori.

dopiero teraz zauważyłem te daty,Dani musisz wyszukac nowy medykament na twoje problemy. Mysle że ani ty ani twoj wet nie zwracacie uwagi na warunki w jakich przebywają prosięta,dla niego wytłumaczeniem moze byc większa sprzedaz leków,ale czy nie mysli o tym ze jego zywiciel(hodowca)powinien tez zarabiac??
A moze wet widzi twój upór ,wiedząc ze i tak cie nie przekona woli dla swiętego spokoju sprzedac leki,a ty poznajesz kolejne odkrycia farmakologii nabierając przekonania ze jestes coraz większym specjalistą.
A moze wystarczyłoby wykonac daszek z promiennikiem,codziennie usuwać obornik,przestrzegac obsady???