Jak obliczyć koszty produkcji tuczników
Benedykt Pepliński
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Jak obliczyć koszty produkcji tuczników
Podstawowym problemem polskiego rolnictwa nie jest tylko niska efektywność produkcji, czyli zbyt mała liczba odchowanych prosiąt od lochy, czy zbyt wysokie zużycie paszy, ale brak znajomości kosztów przez rolników.
Prowadząc zajęcia ze studentami Agronomii w każdej z grup zadaję pytanie: Ile kosztowało ich wyprodukowanie np. tony pszenicy. W ostatnich 3 latach jeszcze nie usłyszałem odpowiedzi, że ktoś policzył i wie. Zaczynają w głowie liczyć ile ich, co kosztowało. Ten sam problem dotyczy producentów trzody chlewnej. Wiemy mniej więcej, czyli nic nie wiemy nt. naszych kosztów. Bo gdybyśmy wiedzieli, to wtedy też potrafilibyśmy policzyć ile tracimy na zbyt wysokim zużyciu paszy, szukalibyśmy optymalnej mieszanki paszowej, policzylibyśmy jak szybko zwróciłyby się wydatki poniesione na poprawę plenności loch. Rodzi się zatem pytanie. Co trzeba uwzględnić i jak policzyć koszty. O tym ile zarobimy decydują trze elementy:
– cena zbytu,
– koszty produkcji,
– ilość sprzedanych tuczników, prosiąt, zbóż itd.
Spośród tych trzech najmniejszy wpływ mamy na ceny zbytu, bo jako rolnicy brutalnie doświadczamy jednej prawdy: jesteśmy biorcami cen, czyli to zakłady mięsne albo, szerzej, rynki międzynarodowe decydują po ile dzisiaj skupowane są tuczniki i czy nam się podoba, czy nie, musimy je dziś sprzedać, bo np. potrzebujemy już wolne miejsce w chlewni. Większy wpływ mamy na to ile produkujemy, ale tutaj ograniczają nas albo budynki inwentarskie, albo brak pieniędzy na zwiększenie produkcji, albo (gdy chcemy produkować z własnych zbóż) ilość pasz…