Trzeba z żywymi naprzód iść, Po życie sięgać nowe, A nie w uwiędłych laurów liść Z uporem stroić głowę Wy nie cofniecie życia fal! Nic skargi nie...

świąteczny szał zakupów. Ceny w dół, tylko że już na po niedzieli pośrednicy szukają towaru. Oczywiście tanio bo Niemcy w dół. Ale już nie mówią o poz...

taaaak, Biblia to źródło mądrości. Czytajmy, analizujmy, działajmy Mt 25,14-30 14 To jest jak z pewnym człowiekiem, który mając wyjechać, przywołał...

gwoli wyjaśnienia Podobno Pini ceny obniża, a ja widzę że pini płaci równo. Świętujemy 4 miesiące stabilnych cen w Polsce. Inne zakłady próbują coś u...

Trochę z innej beczki, w ciągu 10 minut od ukazania się tego postu został obejrzany 1077 razy, jestem w szoku to znaczy że trwa wojna pozycyjna. Jedn...

masz rację, ceny zbóż są, ale zbóż na rynku nie ma, dlatego każdy powinien rozważyć dostępność, zasobność kieszeni i zadecydować. Zboża mało kto sprze...

ja susze w tym roku, koszt usługi to 700 zł za zasyp 24 t suszarni + moje paliwo, jak rozmawiałem z gosciem co mi robi usługę w zależności od wilgotno...

ceny mamy w tej chwili ciut niższe niż w zeszłym roku, Realnie na poziomie 6-6,1. Jeżeli spadną do poziomu 5,5 po świętach to znaczy że na świniaku 12...

a jednak falstart. Niemiec tym razem bez zmian ale może w piątek dorzucą. U nas natomiast popyt jest. trochę z innej beczki

"hodujący inaczej" stwierdził że Niemcy lekko do góry. Może pół centa a może nie. Bo trwa. U nas natomiast o dziwo w środku tygodnia z rana ...

Niemiec zapewne leciutko w górę. Tak coś czułem po kościach. Myślę ze inwestycja w latarki wkrótce da niezły dochód. A u nas nieśmiałe telefony od now...

sądząc po telefonach to chyba właśnie się zaczęło. Szóstka na powitanie ale świń już na następny tydzień nie ma. Poszły wczoraj co do jednego. Mietka ...

tydzień, dwa i ceny w górę powinny iść. Tucznika w kraju brak. Dobrze że sąsiadów dobrych mamy. Zawsze w biedzie dopomogą.

sprzedaż 5,9-6 netto

niespodzianka, na przyszły tydzień uzgodniona partyjka w cenie zeszłotygodniowej. Widocznie świń brak. Czyżby mój scenariusz zaczął się już sprawdzać...