Tanieje pszenica i kukurydza

Pierwszy tydzień stycznia br. przyniósł spadek notowań zbóż w kontraktach terminowych i to pomimo zapowiadanego przez Rosję zastosowania ceł w eksporcie zbóż, które mają wejść w życie już w lutym br. Wydaje się, że rynek już zdyskontował te doniesienia, które pojawiły się pod koniec grudnia ubiegłego roku. Notowania pszenicy w kontrakcie styczniowym na Euronext obniżyły się przez ostatni tydzień o 4,6% do 190,8 EUR/tonę, oddalając się tym samym od psychologicznej granicy 200 EUR/tonę, która to została nieznacznie przekroczona w drugiej połowie grudnia ub.r. W przypadku kukurydzy w kontrakcie marcowym nie odnotowano większych tygodniowych wahań cen – zmiana zaledwie o 0,5% do 163,3 EUR/tonę. Bieżący tydzień na giełdzie CBoT przyniósł wyraźne już spadki notowań – zarówno pszenicy, jak i kukurydzy. Pod jego koniec notowania pszenicy w kontrakcie marcowym spadły o 3,9% (w stosunku do zeszłego tygodnia) do 208,3 USD/tonę, a kukurydzy odpowiednio o 0,7% do 155,2 USD/tonę. Kilka czynników może obecnie wpływać na spadkowe tendencje cenowe – zwłaszcza na rynku amerykańskim. Po pierwsze, są to słabe wyniki w eksporcie zbóż, znacznie poniżej oczekiwań analityków. W tym tygodniu rzeczywista sprzedaż kukurydzy na rynki zagraniczne wyniosła 387 tys. ton (wobec spodziewanych przez analityków 600-800 tys. ton), a pszenicy zaledwie 151 tys. ton (w porównaniu do oczekiwanych 200-400 tys. ton). Podkreślane jest, że obecnie amerykańskie ziarno w dalszym ciągu nie jest konkurencyjne w eksporcie. W ostatnim przetargu na dostawy pszenicy do Egiptu zorganizowanym przez GASC wygrały oferty francuskie. Prawdopodobnie na utrzymujące się słabe wyniki amerykańskiego wywozu negatywnie wpływa mocny dolar, z kolei konkurencyjność unijnych dostaw poprawia się w związku z ostatnim osłabieniem euro. Kolejnym czynnikiem wpływającym na ceny jest spadek zapotrzebowania na kukurydzę ze strony przemysłu biopaliwowego w USA, związany z odnotowywanym w ostatnich tygodniach zwolnieniem tempa produkcji tego biopaliwa w stosunku do rekordowych poziomów odnotowywanych jeszcze w połowie grudnia ub.r. Nie wiadomo, czy jest to skutek zniżkowej tendencji cen ropy i obniżających się notowań bioetanolu, czy też wynika to ze specyfiki okresu świątecznego i okołoświątecznego. Kolejne tygodnie powinny dać odpowiedź na to pytanie. Na początku stycznia br. napłynęły niepokojące doniesienia o ryzyku strat mrozowych w oziminach w USA, zwłaszcza w stanach Illinois i Indiana. Mróz może spowodować spustoszenie także we wschodniej części Europy – w Rosji i na Ukrainie. W przypadku Rosji tylko około połowy zasiewów ozimin jest przykryta wystarczającą warstwą śniegu chroniącą przed zimnem. Rynek oczekuje na raporty USDA (prognostyczny i o areale zasiewów), które to ukażą się w przyszłym tygodniu. Według niektórych analityków, w styczniowym raporcie możliwe są dodatnie korekty wysokości zeszłorocznej produkcji kukurydzy w USA, co zazwyczaj ma miejsce w sezonach rekordowych zbiorów.

Źródło: Komentarz własny ekspertów FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters i innych źródeł