UE – RZEPAK I SOJA W DÓŁ ZA PRZYCZYNĄ SPEKULACJI ORAZ BREXIT
UE – RZEPAK I SOJA W DÓŁ ZA PRZYCZYNĄ SPEKULACJI ORAZ BREXIT
Na giełdzie Euronext w Paryżu sierpniowy kontrakt na rzepak „zjechał” przez tydzień o 2,2% do 356,3 euro/t wobec 382,3 euro/t (-6,8%) przed dwoma tygodniami, co oznacza istotne obniżenie wartości o 26 euro/t podążając za redukcją notowań soi oraz spadkową tendencją na rynkach towarowych przed głosowaniem Brytyjczyków dotyczącym wyjścia z Unii. Na południu Europy rozpoczęły się zbiory rzepaku, których poziom ma być nieco mniejszy niż rok wcześniej. Presja nowych zbiorów może ciąć jego wartość do zakończenia zbiorów w Unii, jakkolwiek zawirowania związane z Brexitem mogą skutkować dalszymi wahaniami. Na rynku rzeczywistym staniała większość surowców oleistych oraz śruty, natomiast oleje roślinne wykazały różne trendy. Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na lipiec br. w ostatnim tygodniu mocno staniała o 7,1% do 473,2 CAD/t na skutek wyprzedaży kontraktów oraz sprzyjającej rzepakowi aury na kanadyjskich polach. Na giełdzie towarowej w Chicago lipcowy kontrakt terminowy na soję w ciągu tygodnia obniżył wartość o 0,9% do 413,2 USD/t. Soja straciła wartość na skutek wyprzedaży kontraktów oraz spadkowych tendencji na rynku kukurydzy przy dużej niepewności na rynkach akcji oraz walut w obliczu głosowania nad pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Tymczasem Ministerstwo Rolnictwa Argentyny zwiększyło prognozy zbiorów soi w bieżącym sezonie z 57,6 mln ton do 58 mln ton. Rynek soi cechuje obecnie duża chwiejność i podatność na spekulacje wielkich graczy wbrew dość mocnym czynnikom fundamentalnym zwłaszcza dla soi. Trudno zatem przewidzieć kierunki zmian cen w dłuższym terminie. Na kolejny sezon 2016/17 wstępnie przewiduje się wzrost produkcji i podaży soi, jednak równolegle jej spożycie powinno również wzrosnąć.
Źródło: FAMMU/FAPA z wykorzystaniem Reuters i innych źródeł